Kongresowe rekordy

23 prelekcje na dwóch salach, ponad 250 uczestników a na deser jedna, prawie dwugodzinna Sesja Handlowa – tak prezentują się podstawowe dane statystyczne V Kongresu Transportowego. Postanowiliśmy to skompensować w jedną, zdjęciowo-tekstową „pigułkę informacyjną”, stanowiącą...

Kongres Transportowy rozpoczął się bardzo wcześniej – już przed godziną 8 rano pierwsi uczestnicy odbierali identyfikatory i udawali się do foyer w oczekiwaniu na pierwszą prelekcję, która rozpoczęła się o godzinie 8:30. Adam Błuś, Martyna Mizerna i Tomasz Czarnecki oprócz spraw organizacyjnych przedstawili plany wyda

Zapotrzebowanie na transport

Jednym z najciekawszych, z punktu widzenia biznesowego, punktów w programie Kongresu Transportowego były prezentacje zapotrzebowania zakupowego nadawców transportu. Lech Zobniów, dyrektor ds. logistyki w Anwilu powiedział, że zapotrzebowanie dotyczy transportu 50% roztworu wodorotlenku sodu w autocysternach (8 grupa ADR). Dostawy realizowane są głównie na terenie Polski oraz w mniejszych ilościach na rynki niemiecki, czeski i litewski – łącznie około 1500 do 2000 dostaw rocznie.

Z kolei Wojciech Płużek, przedstawiciel Castoramy, mówił między innymi o około 10 500 przewozach całonaczepowych rocznie, z których najwięcej przypada w okresie luty-czerwiec. Minimalne wymagania co do floty: wysokość wewnątrz naczepy 2,5 m (wyjątkowo 2,7 m), norma spalin EURO 5, minimum, możliwość efektywnego zabezpieczenia (plomba) naczep. Obowiązuje roczna umowa współpracy. Główne kryteria wyboru to cena, udział floty kontraktowej w taborze, doświadczenie, referencje.

Główne zasady współpracy z Ciech S. A.: konkurs dla dostawców usług, umowa ramowa, przypisane relacje na cały okres umowy/wewnętrzna giełda transportowa, obsługa automatyczna przez system TMS, harmonogram załadunków w oparciu o okna czasowe/awizacje on-line, elastyczne fakturowanie. Kilargo szuka przewoźników na terenie Polski i Europy, dystrybutorów/operatorów mogących sprostać wyzwaniom w zakresie obsługi logistycznej w temperaturze kontrolowanej, sieci handlowych, rynku tradycyjnego, dedykowanych projektów logistycznych. Grupa Konimpex to globalny dystrybutor surowców chemicznych, takich jak sadze techniczne, specjalistyczne, przewodzące oraz kauczuki syntetyczne korzysta z usług wielu przewoźników, ale kolejne propozycje również mile widziane. Sadza dostarczana jest do klientów w workach o wadze 20-25 kg, opakowaniach typu big beg oraz luzem w autocysternach.

Wykorzystywane środki transportu w Lafarge:

silosy – ciągniki siodłowe z naczepą typu silos wyposażone w kompresor wykorzystywane do przewozu cementu luzem oraz popiołów suchych;

skrzynie – ciągniki siodłowe z naczepą typu plandeka/firanka do przewozu cementu workowanego;

wywrotki – ciągniki siodłowe z naczepą samowyładowczą do przewozu kruszyw i surowców do produkcji cementu.

Wymagania Grupy Maspex odnośnie transportu to między innymi: licencja na wykonywanie transportu drogowego rzeczy, wpis do ewidencji działalności gospodarczych, zaświadczenie z US o byciu czynnym podatnikiem VAT, NIP, REGON, mile widziane referencje. Grupie Stelmet zależy na niezawodności realizacji zleceń w zamian za pierwszeństwo w dostępie do ładunków. Zlecenie wysyłane jest na 48 godzin przed załadunkiem. Stawka kalkulowana według cennika załączonego do kontraktu. Obowiązuje jedna umowna stawka kilometrowa na dany kraj a kilometry są liczone na podstawie informacji z Google Maps (najkrótsza trasa przejezdna dla samochodów ciężarowych). Płatność następuje po 45 dniach od daty wpływu Faktury z kompletną dokumentacją. Załadunki następują od poniedziałku do piątku w godzinach 6-20.

Sesja Handlowa

Prezentacja zapotrzebowania zakupowego w formie prelekcji to nie wszystko. Nadawcy transportu wzięli też udział także w Sesji Handlowej i to w zwiększonej frekwencji niż podczas prelekcji. Na przewoźników przy stolikach czekali przedstawiciele następujących firm: Anwil, Castorama, Ciech S.A., Coca-Cola HBC Polska, Fermintrade, Kilargo, Knauf, Konimpex, Konimpex Chemical, Lafarge, Grupa Maspex, Oceanic, Selt, Grupa Stelmet, WUZETEM. Rozmowy na temat możliwości nawiązania potencjalnej współpracy cieszyły się dużym zainteresowaniem i trwały ponad 1,5 godziny.

Wybieramy leasingodawcę

Na spotkaniach przewoźników nie może zabraknąć tematyki finansowej. Eksperci starali się przede wszystkim wcielić w rolę doradców. Aleksandra Chrzanowska (Locandis) wspominała między innymi o tym jak wybrać „tego właściwego” leasingodawcę. Jej zdaniem wielu kosztów dodatkowych nie można uniknąć, lecz wbrew pozorom nie zawsze są one ukryte. Warunki finansowe na ofercie to nie wszystko – warto również zapoznać się z treścią umowy a w przypadku zastrzeżeń koniecznie poprosić finansującego o stosowne wyjaśnienia. W sprawach niejasnych należy domagać się zmiany zapisów lub wręcz usunięcia ich z umowy.

Bardzo dobre rozwiązanie to negocjacje warunków zaproponowanej umowy. By nie być później niemile zaskoczonym, przed podpisaniem umowy (a nie po) zapytajmy o wszystkie, nawet najdrobniejsze aspekty obsługi operacyjnej. Warto pamiętać, że wydatki związane z leasingiem dla firmy to nie tylko opłaty ponoszone z tytułu rat leasingowych, ale również czas pracy własnych pracowników, co oczywiście również kosztuje. Przy porównywaniu ofert leasingowych skonfrontujmy zapisy w Ogólnych Warunkach Leasingu a także Tabelach Opłat i Prowizji.

Wynajem i remarketing

Ekspertem od wynajmu długoterminowego był Paul Gogolinski. Zdaniem eksperta z firmy Pema nie zawsze opłaca się korzystać z leasingu przez 3-4 lata. Czasem lepiej wynająć ciągnik, naczepę na krótszy okres. Przedstawiciele firmy Pema podchodzą obiektywnie do potrzeb klienta i zawsze starają się najpierw długo porozmawiać z potencjalnym klientom, a dopiero później doradzić w jakim stopniu mogą wykorzystać swoje możliwość w celu optymalizacji działań i kosztów. Czynią to zresztą również na łamach Truck&Business Polska przygotowując teksty eksperckie.

Paul Gogolinski mówił też o zmianach w środowisku TSL. Nie wiadomo czy zostanie utrzymany dynamiczny wzrost zapotrzebowania na usługi transportowe, mamy do czynienia ze spadkiem dostępności wykwalifikowanych kierowców, zmianami prawnymi w Europie i w Polsce wpływające na polskich przewoźników. Do tego dochodzi niepewność czasu trwania kontraktów, duża konkurencja, nieprzewidywalność kosztów, wzrost oczekiwań wobec przewoźników, pojazdów, przy jednoczesnej presji cenowej.

Według Anny Madaj z firmy Carport, aukcje prowadzone przez Carport dają sprzedawcy (kupującemu także) ciągnika, naczepy, samochodu osobowego poczucie bezpieczeństwa, bowiem wszystko się dzieje według określonych reguł. Menedżerowie i pracownicy firm przewozowych oszczędzają czas i nie muszą „bawić się w handlarza”. Ważną rolę odgrywa transparentność: dokumentacja potwierdzająca wartość sprzedanego towaru. Nie zapominajmy o dostępie do największej zorganizowanej sieci nabywczej oraz 35 portali ogłoszeniowych w Polsce.

Wielofunkcyjny BDF

Najważniejsze zalety nadwozi BDF to ich unikatowa konstrukcja – powiedział Maciej Śledziński z VIVE Transport. Można je szybko wypiąć i postawić w dowolnym miejscu załadunku i rozładunku. Zatem BDF-y stanowią nie tylko nośnik dla towaru, ale spełniają również ważną rolę magazynową, a jak wiadomo miejsca w magazynie niemal zawsze jest za mało. Zestawy przestrzenne o ładowności 120 m³ stwarzają znacznie większe możliwości załadunkowe w stosunku do typowych naczep standardowych o wielkości 90 m³. Poza tym załadunek wykonamy od góry, z boku i od tyłu.

– Ubezpieczenia mienia (cargo) w czasie przewozu ma charakter majątkowy. Suma ubezpieczenia stanowi wartość fakturową, zakres obejmuje „wszystkie ryzyka” a odszkodowanie jest wypłacane beneficjentowi (ubezpieczonemu) niezależnie od zakresu odpowiedzialności przewoźnika lub spedytora – powiedział Jerzy Różyk z kancelarii CDS. Prelekcja była ciekawa zarówno z punktu widzenia nadawcy transportu jak i przewoźnika.

Technologie w transporcie

Z pomocą Apollo TMS aplikacji oferowanej przez Betacom możemy odznaczać załadunek/rozładunek, wprowadzać uwagi dotyczące podjętego towaru, rejestrować nieterminowy odbiór bądź dostawę i od razu podać przyczynę takiego zdarzenia. Dzięki niej skracamy czas kontaktu (automatyzacja wymiany informacji), zyskujemy kontrolę nad całością procesów, monitorujemy koszty użytkowania naszego taboru. Uczestnikom Kongresu zaprezentowali się również przedstawiciele Infrachtu – giełdy transportowej. Pozwala ona przewoźnikom znaleźć wolne ładunki i poznać nowych usługodawców, spedytorów. Dzięki temu firmy transportowe mogą liczyć na oszczędności przez zmniejszanie liczby pustych przebiegów.

Według badań firmy Shippeo, przeprowadzonych wśród 51 nadawców transportu, 88 procent z nich uważa śledzenie ładunku, jego widoczność za ważny lub bardzo ważny trend w najbliższej przyszłości. Jednym z wyzwań, o których mówił Lucien Besse jest zwiększenie produktywności całego łańcucha dostaw. Brakuje dokładnych informacji na temat czasu doręczenia dostawy przez przewoźnika. To pociąga za sobą określone konsekwencje – finansowe, ale także organizacyjne – przez modyfikację planu działania pracownika w magazynie przez dłuższy czas oczekiwania na przyjazd firmy transportowej. Działania Shippeo mogą poprawić od 14 do 16 procent produktywność przewoźników, organizacja pracy magazynów może wzrosnąć od 10 do nawet 30 procent. Jednym z lepszych sposobów na przedstawienie działania systemu, produktu, jest case study z klientem. Tą drogą właśnie poszła firma interLANPatryk Grzelak wystąpił wspólnie z Pawłem Krzykowskim z Scandinavian Express.Cele operacyjne wdrożenia TMS interLAN Speed to między innymi kontrola procesów (mierniki), badania rentowności zasobów, zwiększenie informacji zarządczej na wszystkich szczeblach, sterowanie rentownością na podstawie danych zarządczych, budżetowanie i zarządzanie płynnością a także optymalizacja procesów, zatrudnienia i czasu pracy. Do tego doszła minimalizacja działań interwencyjnych – przejście na rozwiązania systemowe. Efekty? Centralizacja i historyzacja danych, możliwość śledzenia terminowości jakości usług, automatyzacja podziału kosztów, ergonomia pracy stanowiskowej, zwiększenie efektywności pracy stanowiskowej, informacja zarządcza na każdym etapie realizacji przewozu.

Wywiad na żywo

Do konferencyjnego wywiadu, czyli nietypowej prelekcji, zaprosiliśmy Ludwikę Gronek, współwłaścicielkę Grupy Gronek, rodzinnej firmy transportowej z Kluczborka. Firma korzysta z około 60 ciągników siodłowych. Rozmawialiśmy między innymi o kłopotach z usługodawcą telematyki, który okazał się w swoich działaniach nieprofesjonalny, ubezpieczycielu wymawiającym umowę po jednej szkodzie całkowitej, dotkliwościach związanych z działaniami unijnych ustawodawców. Lekarstwem na kłopoty z kierowcami jest między innymi Facebook, ale przede wszystkim dobre traktowanie pracowników. Dzięki temu firma Gronek nie narzeka na brak obsady miejsc za kierownicą.

Nie ma się czego bać

W swoim stylu Mariusz Hendzel z kancelarii transportowej ITD-PIP opowiadał optymistycznie na temat płacy minimalnej w Europie i pakiecie mobilności. Przy niewielkim wysiłku można sobie ze wszystkim poradzić bez wielkiej paniki i mnożenia dodatkowych kosztów. Oprócz Francji, Austrii i Niemiec prelegent między innymi wspomniał o warunkach przewozu przez Włochy i Luksemburg. W przypadku ojczyzny Silvio Berlusconiego wymagania administracyjne dotyczą zgłoszenia kabotażu w systemie internetowym, stawki godzinowej wynoszącej minimum 9,85 euro, rozliczania jazdy i pracy. Diety i ryczałty noclegowe można wliczać do płacy minimalnej. Z kolei władze Wielkiego Księstwa Luksemburga narzucają według prawa dokonanie określonego zgłoszenia w systemie internetowym, stawkę godzinową 11,55 euro (pracownik niewykwalifikowany) lub 13,86 euro (pracownik wykwalifikowany), rozliczania jazdy i pracy, wliczania diet i ryczałtów noclegowych do płacy minimalnej. Dokumenty kierowcy/przedstawiciela to potwierdzenie zgłoszenia pracownika, zaświadczenie A1, potwierdzenie VAT-UE.

Czy warto iść do sądu?

Firmy ubezpieczeniowe nierzadko proponują wypłaty niezgodne z oczekiwaniami przewoźników. Wielu z nich jednak nie decyduje się na pójście do sądu. – Opłata od pozwu wynosi 5 procent wartości przedmiotu sporu, jednak nie mniej niż 30 złotych i nie więcej niż 100 000 złotych. Koszty procesu stanowią koszty sądowe (opłaty od pism, koszty biegłych, koszty mediacji), koszty przejazdów do sądu strony lub jej pełnomocnika oraz równowartość zarobku utraconego wskutek stawiennictwa w sądzie, wynagrodzenie pełnomocnika – powiedział Radosław Pluciński z Kancelarii Prawnej Radosław Pluciński i Partnerzy

– Od każdego stanowiska zakładu ubezpieczeń przysługuje możliwość złożenia reklamacji. Możemy złożyć ją zarówno od decyzji o zaniżonej wypłacie, jak i od decyzji odmownej. Każde odwołanie od decyzji ubezpieczyciela (tj. reklamacja), złożona przez osobę poszkodowaną lub jej pełnomocnika, musi zostać rozpoznane przez zakład ubezpieczeń. Termin na złożenie reklamacji jest tożsamy z terminem przedawnienia się roszczeń o odszkodowanie. Odwołanie od decyzji ubezpieczyciela (tj. reklamację), można złożyć przez trzy lata, ale jeżeli roszczenia wynikają ze szkody powstałej na skutek przestępstwa (zbrodni lub występku), na złożenie odwołania mamy 20 lat. Ubezpieczyciel musi udzielić odpowiedzi bez zbędnej zwłoki, nie później niż do 30 dni od otrzymania pisma. Gdy termin zostanie przekroczony, reklamacja będzie uważana za rozpatrzoną zgodnie z wolą klienta – dodaje Radosław Pluciński.

Zatrudnienie kierowcy „na firmę”

I na koniec informacji związanych z prelekcjami bezpośrednio związanymi z transportem, kilka ciekawych informacji o… wykładzie inauguracyjnym, który wygłosiła Katarzyna Kamińska z firmy Galt. – Rekordowo niskie bezrobocie skutkuje problemami pozyskania ludzi do pracy. Coraz częściej firmy uzupełniają swoje braki kadrowe personelem z zewnątrz, korzystając z usług agencji pracy tymczasowej lub outsourcingu. Możliwości te były wykorzystywane na rynku już od jakiegoś czasu, niestety także w „wynaturzonej” postaci. Chcąc zapobiegać nadużyciom ustawodawca zdecydował się na wprowadzenie zmian, które obowiązując od czerwca 2017 roku. W przypadku pracy tymczasowej jest to głównie doprecyzowanie limitu dopuszczalnego zatrudnienia u danego pracodawcy użytkownika, co ma przywrócić tej formie zatrudnienia jej tymczasowy charakter. Aby zapewnić możliwość weryfikacji i stosowania limitu, pracodawcy użytkownicy muszą liczyć się z dodatkowymi obowiązkami w zakresie prowadzenia i przechowywania ewidencji okresów zatrudnienia oraz wysokimi sankcjami finansowymi za naruszenia ustawy.

– W outsourcingu zobowiązania stron będą wynikały z zwartej umowy. Bardzo często w praktyce zasady i warunki pracy wykonywanej przez wynajęty personel nie odbiegają od modelu pracy tymczasowej lub świadczenia prac bezpośrednio na rzecz podmiotu korzystającego, co wiąże się z określonym ryzykiem. Szczególnie dotkliwe może być obciążenie podmiotu korzystającego składkami ZUS za wynajętych pracowników. Dlatego przedsiębiorcy korzystający z outsourcingu powinni zadbać o odpowiednie warunki wykonywania usług i postanowienia umowy zabezpieczające ich interesy – dodaje Katarzyna Kamińska (Galt).

Szef podaje rękę pracownikowi

Olbrzymim zainteresowaniem cieszyło się szkolenie sprzedażowe prowadzone przez Agatę Pawłowską z Trainers Team. Mówiła ona między innymi o budowaniu relacji i zaufania klienta. W tym celu należy między innymi pokazać, że rozumiemy jego sytuację i punkt widzenia. Pomaga w tym wspólnota doświadczeń, warto zatem nawiązywać do podobieństw z klientem, porozmawiać także na tematy pozabiznesowe jak rodzina, hobby, wspólni znajomi. Niezbędne dla naszej pracy będzie w tym przypadku zapisywanie ważnych informacji. Zaufanie klienta na pewno podniesie używanie słownictwa branżowego, pozytywnych wyrażeń, dowartościowanie rozmówcę przez szczery komplement. Dobry sprzedawca zapyta klienta o opinię, zawsze dotrzymuje słowo, pozwala sobie na „szczyptę” humoru, wyświadcza bezinteresowne przysługi. Warto także odnosić się do tego co rozmówca powiedział, unikać przekonywania i konfrontacji, traktowanie go w sposób indywidualny.

Druga część szkolenia dotyczyła biznesowego savoir vivre. Rozważano między innymi o zwyczajach przy powitaniu. Zdaniem Agaty Pawłowskiej z Trainers Team, kiedy szef mężczyzna wita się ze swoją pracownicą, to on powinien wyciągnąć pierwszy rękę, natomiast szefowa pierwsza wyciąga rękę do swojego pracownika mężczyzny. Jeśli dwie osoby zajmują takie same stanowiska, ale jedna z nich jest kobietą – to osobą, która powinna pierwsza wyciągnąć rękę jest kobieta. Jeżeli natomiast dwie osoby zajmują takie same stanowiska i są tej samej płci, ale jedna jest młodsza od drugiej, to pierwsza wyciąga rękę osoba starsza. Nie wolno podawać dłoni przez stół czy biurko. Przy powitaniu należy zza nich wyjść. W relacjach służbowych zarówno kobiety jak i mężczyźni – podając rękę – wstają z miejsca.

To jeszcze nie koniec

Nie zabrakło również konkursów. Do wygrania był między innymi szwajcarski zegarek od Carportu oraz deskorolka od firmy Betacom. Kongres Transportowy zakończył się po godzinie 18, trwał więc ponad 10 godzin. Dziękujemy partnerom, uczestnikom, prelegentom i zapraszamy już za kilka miesięcy. O kolejnych eventach będziemy szeroko informować na www.log24.pl www.truck-business.pl i w mediach społecznościowych (Facebook, Linkedin). Wcześniej jednak, na początku grudnia 2017 roku Gala Logistyki Transportu i Produkcji a także nowy numer Truck&Business Polska.

 

Poleć ten artykuł:

Polecamy