Ona pojedzie nawet na Wschód

Ona pojedzie nawet na Wschód

Taka ciężarówka przeznaczona jest do regionalnej dystrybucji, ale można ją też wykorzystywać do transportu długodystansowego. Po bliższym zapoznaniu się z silnikiem dojdziemy do wniosku, że także do transportu zagranicznego, za wschodnią granicę.Kabina sypialna, z jednym...

Kabina sypialna, z jednym łóżkiem, o standardowej wysokości dachu, ma zawieszenie pneumatyczne, czteropunktowe, które znakomicie amortyzuje. Taki pojazd ładnie „połyka” nierówności na drogach, nie tłucze na studzienkach, których w miastach przecież nie brakuje.

Silnik nie wybrzydza

Swego rodzaju ciekawostką w tym samochodzie jest 13-litrowy silnik SCR, spełniający normę emisji spalin Euro 5. Scania, tak jak inni producenci, mimo że ma już w ofercie silniki Euro 6, nadal sprzedaje pojazdy z jednostkami napędowymi Euro 5, które jeszcze w tym roku przewoźnicy chętniej wybierają z prostej przyczyny – są tańsze. Wobec braku zachęt finansowych dla użytkowników ekologicznych pojazdów, można spodziewać się w drugiej połowie bieżącego roku wzmożonego popytu na takie pojazdy, bo od stycznia 2014 roku Euro 6 będzie już obowiązkowe.

A na czym polega ciekawostka w silniku? Tego diesla producent wprowadził do oferty przed rokiem i – o dziwo – nie epatował potencjalnych nabywców nowinkami technologicznymi, lecz z rozbrajającą szczerością przyznał, że jest to motor starszego typu niż silniki będące już w ofercie od jakiegoś czasu. W układzie wtryskowym zastosowano tradycyjne pompowtryskiwacze PDE. Główną zaletą tego silnika jest prosta budowa, duża wytrzymałość oraz odporność na paliwo o zwiększonej ilości siarki. Można powiedzieć, że to idealny napęd do poruszania się w krajach wschodnich, gdzie jakość paliwa często pozostawia jeszcze wiele do życzenia.

Współpracuje z nim zautomatyzowana skrzynia biegów Opticruise, bez pedału sprzęgła. Scania, w odróżnieniu od innych producentów, większość ciężarówek ze skrzyniami zautomatyzowanymi wyposażała w pedał sprzęgła, który służył do ruszania i zatrzymywania pojazdu. W tym przypadku odeszła od tego nietypowego rozwiązania, do którego kierowcy musieli się przyzwyczajać. Pochwalić trzeba funkcję Kickdown skrzyni – jeśli trzeba gwałtownie przyspieszyć, kopnięcie w pedał gazu skutkuje natychmiastową reakcją. Szkoda, że szwedzki producent nie stosuje automatycznego przełączania się skrzyni biegów na bieg neutralny, kiedy kierowca puszcza gaz, a pojazd porusza się na łagodnym zjeździe siłą bezwładu. Pozwoliłoby to na dodatkowe oszczędności paliwa. Podobny system stosowany był już dziesiątki lat temu w poczciwych samochodach marki Syrena (tzw. wolne koło), a teraz na nowo odkrywają go producenci ciężarówek.

Wolniej jedziesz, mniej spalisz

Tylna oś jest automatycznie podnoszona i opuszczana, przy nacisku 11.500 kg. Ciekawym rozwiązaniem jest – poprawiające trakcję – dociążanie osi napędowej do 13.000 kg, szczególnie przydatne w warunkach zimowych, na śliskich drogach. Mimo że tylna oś nie jest skrętna, samochód jest dość zwrotny i dobrze sobie radzi w ciasnych uliczkach. Udogodnieniem podczas ruszania na wzniesieniu jest system zapobiegający staczaniu się pojazdu do tyłu (Hill Hold).

Tempomat pozwala odpocząć prawej nodze na autostradzie lub drodze ekspresowej. System Scania Driver Suport na bieżąco ocenia styl prowadzenia pojazdu przez kierowcę i udziela wskazówek prowadzących do oszczędnej jazdy. Co prawda najczęściej doświadczeni kierowcy twierdzą, że to nie dla nich taka „zabawka”, ale praktyka pokazuje, że każdy szofer może poprawić swój styl jazdy na bardziej ekonomiczny.

W czasach drogiego paliwa liczy się każdy sposób na zmniejszenie jego zużycia. Służy temu także fabryczne ustawienie ogranicznika prędkości na 85 km/h. Odejście od powszechnego do niedawna limitu 89 km/h staje się coraz bardziej powszechne wśród producentów ciężarówek, bo zapewnia spore oszczędności paliwa przy niewielkich stratach w czasie przejazdu. Oczywiście, zawsze jest jakiś koszt – w tym przypadku problemem może być wyprzedzanie. Z takim ustawieniem ogranicznika kierowca musi z większym rozmysłem planować takie manewry.

W wytracaniu prędkości pomaga hamulec silnikowy, który można uruchamiać przyciskiem w podłodze – nogą. Dobrym rozwiązaniem jest to, że jeśli przytrzymamy nogę na przycisku dłużej, hamulec działa bardziej intensywnie, skrzynia szybciej redukuje biegi. Można też włączyć uruchamianie hamulca automatyczne, które działa wraz z przyciśnięciem pedału hamulca zasadniczego. Podczas jazdy bez ładunku taki hamulec jest dość skutecznym rozwiązaniem, ale z pełnym ładunkiem przydałby się jednak retarder.

Pomyśleli o kierowcy

Kierowcy zapewniono wysoki komfort. Siedzenie pasażera co prawda jest zwykłe, składane, ale fotel kierowcy (Medium) pneumatycznie zawieszony, posiada wszechstronną regulację, m.in. tłumienia drgań, podparcia na plecach na dwóch wysokościach, także przedłużane siedzisko podgrzewane, dwa podłokietniki. Te ostatnie mogłyby być bardziej estetycznie, czyli wykończone lepszym materiałem, ale to drobiazg, który nie psuje ogólnego pozytywnego obrazu.

Deskę rozdzielczą wykończono miękkim materiałem, kierownica jest obszyta skórą, wielofunkcyjna (m.in. przyciski sterowania radia i tempomatu), z dwupłaszczyznową regulacją o dużym zakresie – nie wszyscy konkurenci tak mają. Do tego automatyczna klimatyzacja, która może służyć zarówno do chłodzenia, jak i ogrzewania kabiny. Zastanawia to, że działa ona permanentnie, nie można jej wyłączyć… Do tego są jeszcze: elektrycznie sterowane szyby i ogrzewane lusterka, przyciemniana i podgrzewana przednia szyba. Kamera cofania przydaje się podczas manewrowania w ciasnych miejscach.

Jest też wywietrznik dachowy otwierany elektrycznie, jednak korzystanie z niego może być kłopotliwe, bowiem tuż przy nim, nad kabiną, umieszczono agregat chłodniczy. Nie każdy jest tak zdesperowany, żeby chciał skorzystać z nawiewu świeżego powietrza kosztem hałasującego agregatu.

Wśród schowków wewnętrznych spora szuflada pod leżanką, kieszenie w drzwiach z miejscem na butelki i nieduże schowki nad szybą czołową. Wyłożono je miękkimi matami, aby schowane tam przedmioty nie hałasowały. Po stronie pasażera z deski rozdzielczej można rozłożyć stolik śniadaniowy.

Lekka chłodnia

Zabudowa Igloocar jest konstrukcją samonośną, klejoną z płyt warstwowych typu „sandwich” izolowanych bezfreonową pianką poliuretanową, z poszyciem z laminatu poliestrowo-szklanego z żelkotem, na zewnątrz i wewnątrz. Ściana przednia jest przystosowana do montażu agregatu chłodniczego (Carrier Supra 850). Podłoga izolowana, pokryta jednym arkuszem blachy ryflowanej, spawanej z kątownikiem, tworzy tzw. wannę. Drzwi boczne jednoskrzydłowe, na prawej ścianie. Drzwi tylne dwuskrzydłowe, otwierane pod kątem 270 st., blokowane w pozycji otwartej, osprzęt ze stali nierdzewnej, nosek pod windę załadowczą. Rama pośrednia spawana z profili stalowych zimno giętych.

Zewnętrzne wymiary zabudowy (dł./szer./ wys.) to 7.600/2.600/2.830 mm. Ładownia mieści 18 Europalet i jest lekka – jej masa (bez wyposażenia dodatkowego) wynosi ok. 2.600 kg.

Scania w prezentowanej wersji to pojazd wygodny do jazdy na długie trasy i równie sprawny w mieście. Do tego posiada silnik, który wiele zniesie, nie straszne mu paliwo niższej jakości, bardziej zasiarczone, z jakim można spotkać się w krajach za naszą wschodnią granicą. Kierowca nie będzie narzekał na warunki pracy w takim samochodzie. Można jeszcze co nieco udoskonalić, ale generalnie nasza bohaterka wychodzi z testu zwycięsko.

 

Fot. Jerzy Kłosiński

Poleć ten artykuł:

Polecamy