Przyszłość pod flagą automatyzacji

Przyszłość pod flagą automatyzacji

Odpowiednie regały magazynowe pozwalają efektywniej wykorzystać posiadaną powierzchnię magazynową, zwiększyć bezpieczeństwo pracowników, a także usprawnić procesy intralogistyczne. Zapytaliśmy producentów regałów o nowe rozwiązania, trendy i prognozy na przyszłość.Ubiegły rok

Ubiegły rok upłynął w branży regałów magazynowych pod znakiem reorganizacji i optymalizacji procesów wewnątrz przedsiębiorstw. W zależności od strategii, jedne firmy skupiały się na redukcji kosztów, inne inwestowały w działy rozwoju lub dywersyfikowały portfolio oferowanych produktów. W okresie dynamicznych zmian rynkowych firmy częściej, niż zazwyczaj analizowały koszty, decydując się na finansowanie tych projektów, które cechował niski stopniu ryzyka.

 

Trudny okres

Mimo, że dekoniunktura w Polsce nie była tak bolesna, jak w innych państwach, poprzedni rok minął w branży pod hasłem spadku popytu na regały magazynowe. Wynikało to m.in. z zamrożenia części projektów magazynowych, które miały napędzić strumień zakupów płynący do modernizowanych i nowo powstałych obiektów. Mniejsza sprzedaż pociągnęła za sobą redukcję kosztów. Dostawcy z uwagą wypatrywali nowych klientów, analizowali trendy rządzące rynkiem, starali się wyjść naprzeciw nowym potrzebom. – Fabryki wytwarzające regały starały się zachować ciągłość produkcji, ograniczyć do minimum redukcję personelu, a do tego potrzebne były nowe inwestycje, których niestety brakowało – zauważa Marcin Nowacki, dyrektor działu systemów magazynowych w Spółce Jungheinrich Polska.

Dywersyfikacja i innowacje były jedną z recept na kurczący się worek z klientami

Z drugiej strony, dla wielu firm kryzys podziałał mobilizująco, zwłaszcza, że nie wszyscy klienci zrezygnowali z planowanych wcześniej inwestycji w gospodarkę magazynową. – Cześć naszych klientów uznała ten okres za wyjątkowo korzystny dla modernizacji i dalszego rozwoju. Wraz z popytem spadały także ceny, co przełożyło się na obniżenie kosztów planowanych wcześniej inwestycji – mówi Piotr Ustapiuk, prezes zarządu Bito Polska.

Firmy, które nie pozostawały bierne w swoich działaniach, przeszły ten okres w sposób stabilny. Owoce przynosiły przeprowadzone lub zapoczątkowane przed kryzysem inwestycje. Spółki ogniskowały swoją uwagę na finansowaniu badań i rozwoju, co pozwoliło w trudnym okresie wprowadzić i ulepszać produkty, czynić starania, aby wyróżniać się na tle konkurencji. – Nasza firma przeprowadziła szeroko zakrojone inwestycje w dział rozwoju. Udoskonalaliśmy nasze dotychczasowe produkty i stworzyliśmy nowe – informuje Luca Cattaneo, menedżer biznesu międzynarodowego w Mecalux Warehouse Solutions.

Przy projektowaniu zwraca się szczególną uwagę na zgodność z normami FEM oraz EN

Dywersyfikacja i innowacje były jedną z recept na kurczący się worek z klientami. Szersza paleta usług dla gospodarki magazynowej, dawała firmom elastyczność i pole działania do głębszego penetrowania rynku. Ostatecznie, perturbacje rynkowe nie zgasiły optymizmu dotyczącego rozwoju rynku logistycznego w Polsce, która dzięki swojemu położeniu jest swoistym łącznikiem między wschodem a zachodem Europy. – Perspektywa kryzysu gospodarczego napawała podmioty wynajmujące powierzchnie magazynowe obawą o utratę klientów. Na szczęście niepokój ten okazał się zbyteczny, a z chwilowego osłabienia gospodarczego branża wyszła obronną ręką – tłumaczy Norbert Gałuszewski, dyrektor handlowy w Spółce Mago.

 

Optymistyczne prognozy

Wiele firm, które wstrzymały inwestycje w czasie dekoniunktury odnotowały z tego powodu w 2010 roku nadwyżki. W pierwszym kwartale, mimo nadal niesprzyjającej koniunktury, wzrosła liczba planowanych transakcji, ilość zapytań i zgłaszających się do producentów, klientów. Wygenerowane rezerwy, przy kolejnych impulsach rynku, pozwoliły wznowić część zamrożonych projektów. W połowie roku zaobserwowano kolejne pozytywne znaki ożywienia gospodarczego. – Pojawia się coraz więcej firm poszukujących zarówno miejsca, jak i regałów magazynowych do składowania swoich produktów – zauważa Norbert Gałuszewski z Mago. Prognozy ekonomistów na koniec roku są optymistyczne. Klienci, nierzadko przy wykorzystaniu dotacji, planują nowe inwestycje oraz przeprowadzenie modernizacji już posiadanych obiektów. Finalizowane w 2011 r. projekty wygenerują większy popyt na rozwiązania intralogistyczne. – Możliwość pozyskiwania funduszy unijnych przez polskie firmy, pozwoli im w najbliższych latach zainwestować w przebudowę swoich magazynów, od branży FCMG do 3PL – potwierdza Grzegorz Stokłosa, dyrektor handlowy Mecalux w Polsce.

 

Wzrastające bezpieczeństwo

Producenci instalacji regałowych tworzą coraz nowsze systemy, które mają na celu m.in. zwiększanie bezpieczeństwa pracowników magazynu. Przy projektowaniu, zwraca się szczególną uwagę na zgodność z normami FEM oraz EN (norma wprowadzona metodą uznaniową do Polski w 2009 r.). – Kładąc duży nacisk na bezpieczeństwo całej konstrukcji, nasze regały HX zostały zaprojektowane ze szczególnym zwróceniem uwagi na zgodność z normami FEM, zwłaszcza FEM 10.2.02 i konsekwentnie z normą EN 15512 – przekonuje Norbert Gałuszewski z Mago.

Przekroczenie nośności zawartej w instrukcji, nieodpowiedni montaż, nieregularne inspekcje przeglądów technicznych są kolejnymi źródłami wypadków w magazynach

Najczęstszymi zdarzeniami powodującymi uszkodzenia regałów są zahaczenia wózkiem widłowym ram nośnych regałów, zwłaszcza w dolnym odcinku. Aby obniżyć zagrożenie niemiecka firma OHRA wykorzystuje przy produkcji instalacji, bardziej odporne na uderzenia wózka i znaczne obciążenia, szyny, które zastępując bardziej miękką blachę zmniejszają ryzyko uszkodzeń mechanicznych. – Aby zwiększyć bezpieczeństwo, firmy stosują również dodatkowe osłony ram. Coraz bardziej powszechne staje się ich instalowanie wzdłuż korytarzy roboczych, a nie tylko przy ramach skrajnych i tworzących przejazd pod regałami, co jest zgodnym z normami, ale oznacza minimalne zabezpieczenie – informuje Marcin Nowacki z Jungheinrich.

Trwalsze osłony wiążą się z większymi kosztami instalacji. Istnieją jednak bez kosztowe środki zwiększenia bezpieczeństwa. Producenci zwracają uwagę na potrzebę wzrostu świadomości pracowników magazynowych na temat ewentualnych zagrożeń, zwłaszcza kierowców pojazdów. Pracownicy są informowani o konieczności natychmiastowego zgłoszenia zauważonego uszkodzenia ramy lub innej nieprawidłowości instalacji. – Stosowanie dodatkowych zabezpieczeń to jedno, warto jednak nie zapominać, że rozpędzony, ważący kilka ton wózek widłowy to energia, którą trudno wyhamować przy pomocy zabezpieczeń zewnętrznych stosowanych w konstrukcjach regałów – dodaje Marcin Nowacki z Jungheinrich.

Przekroczenie nośności zawartej w instrukcji, nieodpowiedni montaż, nieregularne inspekcje przeglądów technicznych są kolejnymi przyczynami wypadków w magazynach. Niebezpieczne sytuacje mogą również wystąpić na skutek błędów, które pojawiły się już na etapie projektowania obiektu – korytarzy roboczych lub zbyt wąskich ciągów komunikacyjnych.

 

Trend automatyzacji

W ostatnim czasie na rynku można zaobserwować tendencję, do podążania w kierunku coraz szerszej automatyzacji gospodarki magazynowej. Wrasta zainteresowanie klientów regałami przepływowymi do komisjonowania towaru. – Z pewnością czas, w którym polski klient utożsamiał składowanie zasobów magazynowych jedynie z regałem paletowym, bezpowrotnie minął. Nastał czas kompetentnego projektowania systemów magazynowych, opartych o dokładne analizy i specyfikę klienta, mających na celu pełną optymalizację procesów logistycznych przebiegających w magazynie – stwierdza Piotr Ustapiuk z Bito.

Na rynku można zaobserwować tendencję do podążania w kierunku coraz szerszej automatyzacji gospodarki magazynowej

W Polsce powstaje coraz więcej magazynów built-to-suit, dedykowanych dla potrzeb konkretnego klienta, w których instaluje się robione specjalnie na zamówienie regały, przy uwzględnieniu rodzaju magazynu oraz towaru, sposobu jego składowania i wymiany. Nieodłączne od systemów regałowych w nowoczesnych obiektach, stają się systemy do zarządzania magazynem, które pozwalają zwiększyć wydajność procesów intralogistycznych nawet o 30 proc. – Aby poprawić wydajność i konkurencyjność przedsiębiorstwa w zakresie gospodarki magazynowej, czyli optymalizacji zapasów, odpowiedniego wykorzystania środków transportu wewnętrznego, doboru właściwego dla danej działalności systemu regałowego, konieczny jest dobry, sprawnie wdrożony projekt technologii magazynowania wspomagany oprogramowaniem WMS – dodaje Marcin Nowacki z Jungheinrich.

“Zdywersyfikowana oferta” Marcin Nowacki, dyrektor działy systemów magazynowych Jungheinrich Polska: Porównując rok 2009 do 2008, który pod względem obrotów był dla nas rokiem rekordowym, odnotowaliśmy w dziale systemów magazynowych ich wyraźny spadek. Wiele planowanych inwestycji zostało wstrzymanych, część została zrealizowana lub jest w trakcie realizacji w roku bieżącym. Sporo jednak zostało przesuniętych na lata kolejne. Kryzys dotkliwiej odczuły firmy, które zajmują się wyłącznie instalacjami regałowymi. My w naszej ofercie, poza systemami regałowymi mamy również wózki zarówno nowe, jak i używane oraz serwis i wynajem. Nie jesteśmy firmą ukierunkowaną na ściśle określone branże lub sektory rynku. Paleta produktów, jaką mamy do dyspozycji, pozwala nam na zaspokajanie potrzeb związanych z transportem wewnętrznym i systemami magazynowania praktycznie dla każdego klienta, który takich rozwiązań i produktów potrzebuje. Nie chcę przez to powiedzieć, że jest nam lekko przechodzić przez ten ciężki okres, ale jest nam na pewno łatwiej.

“Integrator logistyczny” Norbert Gałuszewski dyrektor handlowy Mago: Pomimo drobnych perturbacji i chwilowego spadku popytu, możliwości wzrostu rynku logistycznego w Polsce są znaczne. Istotny wpływ w tej kwestii ma położenie naszego kraju, który w Europie pełni funkcję swoistego łącznika pomiędzy wschodem a zachodem. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rynku, Grupa Mago S.A. konsekwentnie realizuje strategię integratora logistycznego. Pozostając w ścisłej współpracy z partnerami biznesowymi, uzyskuje pełną kompilację dla finalnego klienta w dziedzinie logistyki wewnętrznej. Szeroki asortyment produktów, ich zróżnicowanie, pozwala wybrać rozwiązanie dopasowane do oczekiwań i możliwości klienta. Flagowym produktem MGL, są regały wysokiego składowania serii HX. Stanowią one kontynuację i rozwinięcie systemu regałowego MX, który należy do oferty MAGO od 1999 r. i w ciągu blisko dziesięciu lat wciąż znajduje wielu zadowolonych nabywców.

“Wiara we własne siły” Piotr Ustapiuk, prezes zarządu Bito Polska: W 2009 roku słowo „kryzys” było odmieniane we wszystkich możliwych przypadkach. Pomimo, iż ze świata polityki, mediów oraz przeróżnych instytutów otrzymywaliśmy prawie wyłącznie ostrzegawcze i niepokojące sygnały, gospodarka funkcjonowała niezależnie od haseł „koniec wzrostu”, „kryzys” czy „recesja”. Uważam, iż w tym czasie powstało zapotrzebowanie na wiarę we własne siły, pokazanie własnej innowacyjności. Bierne zmaganie się z kryzysem byłoby błędem, dlatego też należało podejść do problemu w sposób aktywny. Jest przecież niezaprzeczalnym faktem, iż w trudnych czasach technologia i innowacyjność w przedsiębiorstwach rozwijają się nadal. Dla Bito oznaczało to zauważenie i zrozumienie trudnego czasu, ale także pozytywne spojrzenie w przyszłość. Rok 2009 był dla Bito czasem stabilizacji, pozytywnie wykorzystanym w zakresie modernizacji i optymalizacji procesów w przedsiębiorstwie.

 

 

 

Producenci regałów w Polsce:

ISL. VendiShelf jest dodatkowym wyposażeniem automatycznych regałów magazynowych Lean-Lift typu winda, do kontrolowanego wydawania składowanych narzędzi i innych drobnych oraz cennych przedmio­tów. Magazynowe regały automatyczne: regały obrotowe (karuzelowe i okrężne), Rotomat, automatyczne systemy składowania palet Pallet Mole, regały wysokiego składowania.

Jungheinrich Polska. Półautomatyczne systemy głębokiego składowania (UPC IPC); regały rzędowe, wysokiego składowania, jednostanowiskowe, przepływowe, wjezdne i przyjezdne, przesuwne, antresole, regały półkowe, wspornikowe do dłużyc, wielopoziomowe; automatyczny magazyn drobnych części; magazyn samonośny (SILO); inspekcje regałów.

MAGO SA MGL. – regały wysokiego składowania serii HX. Stanowią on kontynuację i rozwinięcie systemu regałowego MX. Jest przeznaczony do aranżacji dużych magazynów i centrów logistycznych, umożliwiając składowanie towarów do wysokości 12 m. Elementy systemu HX zostały stworzone do składowania towarów z wykorzystaniem płaskich palet drewnianych typu EPAL-EUR (800×1200).

BITO Polska. Regały półkowe, paletowe i wspornikowe, wielopoziomowe systemy regałów, systemy regałów jezdnych; systemy do komisjonowania (regały przepływowe na części drobne, paletowe regały przepływowe, automatyczne składowanie części drobnych); pojemniki transportowe i magazynowe (do sztaplowania, warsztatowe i regałowe, transportowe MB, składane paletowe); systemy magazynowe i wyposażenie dodatkowe (składowanie ekologiczne, oznaczenia i zabezpieczenia).

MECALUX. System do zarządzania magazynem (WMS) Mecalux Easy; automatyczne magazyny paletowe i pojemnikowe; karuzelowy wertykalny magazyn automatyczny Clasimat Basic; regały paletowe tradycyjne, regały paletowe przepływowe, regały paletowe wjezdne, regały Push-back, Movirack, magazyny samonośne. Regał półkowe (M3, M7, przepływowe, Simplon, Movibloc, Metal Point®).

SSI SCHÄFER. Regały półkowe (R 2000, R 3000, R 4000, R 7000, FR 0, LS 600); regały wspornikowe do magazynowania elementów długich; regały paletowe, montażowe i przepływowe; systemy regałów przejezdnych; podesty magazynowe i regałowe; Orbiter Shuttle System; magazyny automatycznie sterowane (silosy, magazyny drobnych elementów, magazyny kanałowe, pickomat, magazyny specjalne).


Poleć ten artykuł:

Polecamy