Francuzi przejmą kontrolę nad Delphia Yahts

Francuzi przejmą kontrolę nad Delphia Yahts

Delphia Yachts, największy polski producent jachtów, przestanie być w pełni polskim przedsiębiorstwem. Firma podpisała porozumienie z francuskim potentatem - Groupe Beneteau - które ma przejąć 80% udziałów w spółce.

Po uzyskaniu niezbędnych zezwoleń, powstać ma nowa spółka joint venture, w której Delphia Yachts zachowa 20% udziałów. Jej zadaniem pozostanie projektowanie i budowa jachtów motorowych i małych jachtów żaglowych oraz działania marketingowe. Groupe Beneteau zapowiada zachowanie marek Delphia Yachts i Maxi Yachts, które są szczególnie mocno rozpoznawane w Europie Centralno-Wschodniej oraz Skandynawii.

 

Do kupna polskiej stoczni francuzów skłoniło także fakt posiadania przez Delphia Yachts bardzo nowoczesnego centrum badawczo-rozwojowego, wyposażonego w prototypownię. Bracia Piotr i Wojciech Kot, założyciele i dotychczasowi właściciele Delphia Yachts, poinformowali w oświadczeniu, że podejmując decyzję kierowali się chęcią zdobycia partnera, który pozwoli na dalszy rozwój firmy.

 

Delphia Yahts działa od 1990 roku (do 2003 roku pod nazwą Sportlake). W tym okresie w Olecku powstało ponad 25 tys. jachtów, zaś w 2017 roku spółka miała obroty na poziomie 130 mln. zł. Aktualna powierzchnia produkcyjna zakładu to 18 tys m.kw., zaś zatrudnienie w Delphia Yahts znajduje 670 osób.

 

Groupe Benetea kupuje stocznie nie tylko z Polski. Zaledwie kilka dni temu ogłoszono, że firma przejmie większość udziałów słoweńskiego producenta jachtów żaglowych – Seascape. Podczas gdy Francuzi łapią wiatr w żagle, ich główny europejski rywal – niemiecka stocznia Bavaria Yachtbau – znalazła się pod zarządem administracyjnym i szuka inwestora, który uratuje ją od bankructwa.

Poleć ten artykuł:

Polecamy