Śledzenie ładunków to sygnał: Jesteśmy rzetelną firmą

Branża przewozowa od kilkudziesięciu lat podlega wielu zmianom. Jedną z bardziej zauważalnych jest postęp rozwiązań IT dla drogowego transportu ładunków. Jak Pan ocenia ten rozwój?

Postęp rozwiązań IT jest zauważalny w każdej dziedzinie naszego życia. Nie inaczej jest w branży transportowej. Software, który zostanie odpowiednio dostosowany do potrzeb przedsiębiorstwa, przynosi mu bowiem wiele możliwości. Przede wszystkim sprawia, że praca staje się szybsza, a nawiązywanie współpracy z rzetelnymi kontrahentami łatwiejsze. To z kolei przekłada się na zwiększenie zysków firmy. Dlatego też rozwój ten w dzisiejszych czasach jest konieczny.

Czy obecnie firma transportowa może funkcjonować bez rozwiązań telematycznych?

Istnieje wiele firm, które bez nich funkcjonują. To znaczy, że jest to możliwe. Pytanie jednak brzmi: „jak długo jeszcze będzie można bez nich działać”. Dlaczego? Ponieważ, aby przetrwać na rynku należy cały czas dążyć ku innowacyjności i rozwojowi. Systemy telematyczne mają za zadanie usprawnić proces zarządzania flotą. Umożliwiają między innymi monitorowanie pozycji pojazdu, przebiegu trasy, rozliczanie czasu pracy kierowców, pomiar zużycia paliwa czy też sprawdzenie jego poziomu w zbiorniku. Firmy, które obecnie posiadają już rozwiązania telematyczne są bardziej konkurencyjne. Jeśli, przykładowo, umożliwiają swoim kontrahentom śledzenie ich ładunków, to tak jakby mówili: „nie mamy nic do ukrycia, jesteśmy rzetelną firmą”. A wszyscy wiemy, że rzetelność w naszej branży jest ceniona niezwykle wysoko.

A w czym w takim razie upatrywać niechęci sporej części przewoźników do inwestycji w te systemy?

Zmiany są zazwyczaj trudne dla przedsiębiorców. Poza tym wprowadzenie rozwiązań telematycznych wiąże się z wydatkami, których firmy w obecnej sytuacji rynkowej wolą unikać. Myślę jednak, że decyzja o podjęciu współpracy z dostawcą telematycznym może przynieść przedsiębiorcom wiele korzyści. Dzięki nim mogą bowiem kompleksowo zarządzać flotą pojazdów i maszyn. Mogą także budować swoją przewagę konkurencyjną, ponieważ coraz większa liczba kontrahentów chce mieć możliwość monitorowania aktualnego położenia swojego towaru, w związku z tym będą oni wybierać usługodawców transportowych, którzy udostępnią im takie informacje.

Rozwiązania IT mają przecież ułatwić pracę. Ale to chyba nie jedyne korzyści?

Oczywiście, że nie. To, że nasza praca staje się łatwiejsza, znaczy między innymi, iż poświęcamy na jej wykonanie coraz mniej czasu. Zyskane minuty możemy przeznaczyć na inne działania, które przekładają się na dodatkowe zyski dla firmy. W końcu czas to pieniądz.

A jak w to wpisuje się najnowszy produkt TimoCom – TC eMap®?

Do tej pory TC eMap® umożliwiał łatwe planowanie przebiegu trasy i kalkulowanie jej kosztów. Jego przewaga polegała na tym, że był zintegrowany z giełdą transportową TC Truck&Cargo®, dzięki czemu za pomocą jednego kliknięcia myszką możliwa była wizualizacja danej trasy na mapie. Również nowy TC eMap® może służyć za wzorcowy przykład rozwiązania IT, które pozwala firmom z branży TSL oszczędzać czas. Nasza nowa mapa umożliwia m.in. sprawdzanie natężenia ruchu na drogach w całej Europie, co znacznie przyspiesza i ułatwia planowanie tras. Zawiera również przystępny kalkulator czasu i kosztów przejazdu. Jednak jej najważniejszym atutem jest to, iż już teraz skupia systemy 20 europejskich dostawców rozwiązań telematycznych w jednym miejscu. Bieżące monitorowanie pozycji wszystkich pojazdów na jednej, przejrzystej mapie nie było dotąd możliwe. Dodatkowo produkt pozwala w niezwykle łatwy sposób udostępnić kontrahentowi podgląd na pozycję ciężarówki. A to wciąż jeszcze nie wszystko!

Skąd wziął się pomysł na ten produkt?

Nowy TC eMap® wraz z modułem trackingowym jest kolejną reakcją naszego działu innowacji na sygnały wysyłane przez sektor TSL. Program powstał dzięki doświadczeniu naszych pracowników, ich znajomości branży, kreatywności i chęci angażowania się w tworzenie innowacyjnych rozwiązań, które pomagają unowocześniać zarówno nasze produkty, jak i sam rynek.

W takim razie na czym polega jego innowacyjność?

Do tej pory firmy transportowe używały różnych systemów telematycznych, a przedsiębiorstwa powierzające im ładunki do przewozu musiały tracić sporo czasu na zdobywanie informacji o aktualnej pozycji pojazdu z ich towarem. Nawet jeśli dany przewoźnik udostępnił swojemu zleceniodawcy możliwość monitorowania lokalizacji ciężarówki w dotychczasowym systemie, wiązało się to z koniecznością logowania za każdym razem na innej platformie. Dla załadowców było to niezwykle uciążliwe. Aby to usprawnić stworzyliśmy narzędzie skupiające w jednym miejscu wszystkie najczęściej stosowane rozwiązania trackingowe (monitorujące). Pracownicy tych firm nie muszą już zajmować się odnajdywaniem niezbędnych informacji na wielu platformach. Od teraz informacje dotyczące pozycji pojazdów znajdą na jednej mapie w TC eMap®. Warunkiem jest udostępnienie przez przewoźnika funkcji podglądu swojemu kontrahentowi.

To do kogo przeznaczona jest ta oferta?

Tak, jak wszystkie nasze platformy, również program kalkulacyjno-trackingowy TC eMap® skierowany jest do wszystkich przedsiębiorstw zaangażowanych w transport. Dzięki możliwości śledzenia pojazdów w TC eMap® spedytorzy czy firmy załadowcze będące klientami TimoCom nie potrzebują już wykonywać czasochłonnych połączeń telefonicznych, by dowiedzieć się, gdzie znajduje się ich ładunek. Dla przewoźników opcja pozwalająca na śledzenie pojazdów nie tylko umożliwia bieżącą obserwację ich lokalizacji. W sytuacji kiedy park samochodowy obsługiwany jest przez różne systemy telepatyczne, TC eMap® zbierze informacje z tych wszystkich systemów i wyświetli je na jednej mapie. To także możliwość wypracowania przewagi konkurencyjnej. Wprowadzając pojazd do giełdy transportowej będzie można bowiem od razu zaznaczyć, że ciężarówki mogą podlegać funkcji śledzenia. W branży transportowej bezpieczeństwo stoi na pierwszym miejscu: jeśli jako zleceniodawca mam do wyboru dwóch przewoźników, z których jeden posiada urządzenie monitorujące pojazd, a drugi nie, wybiorę właśnie tego pierwszego. Opcja ta jest idealną podstawą do budowania godnej zaufania współpracy.

A co z tzw. mniejszymi przewoźnikami?

Mniejsi przewoźnicy mogą z równie wielkim powodzeniem korzystać z TC eMap® oraz budować dzięki niemu swoją przewagę konkurencyjną. Mając dostęp do naszego rozwiązania trackingowego firma transportowa sygnalizuje swojemu kontrahentowi, że jest godna zaufania i dba o bezpieczeństwo powierzanych jej towarów.

Jak długa jest obecnie lista dostawców systemów telematycznych, których rozwiązania już zostały implementowane do programu?

Aktualnie na liście znajduje się 20 największych dostawców telematycznych w Europie, m.in.: ArealControl, FleetBoard, DATCOMProTelematik, Dreyer+Timm GmbH, GPSauge, GX Solutions, LOSTnFOUND®, MAN, Masternaut, mobileObjects AG, SCANIA, Sycada, TEKSAT, TomTom, TrackPilot, Transics, Traveltainer, czy Trimble.

Jaki jest rodzaj i zakres systemów telematycznych, których będzie można używać wraz z nowym TC eMap®?

Spośród wielu różnych informacji, które dostarczają systemy telematyczne, nasz innowacyjny program trackingowy wykorzystuje jedynie te, które dotyczą monitorowania aktualnego położenia ciężarówek oraz jeżeli dany system na to zezwoli, prędkości danego pojazdu. Inne dane, przykładowo czas pracy kierowców, czy zużycie paliwa, nie są rejestrowane.

A co jeśli klient używa systemu, który nie jest zintegrowany z TC eMap®?

Jeżeli klient używa systemu, który nie został jeszcze zintegrowany z naszym TC eMap® , może nas o tym powiadomić. Skontaktujemy się z jego usługodawcą, aby jak najszybciej włączyć mu dostęp do naszego rozwiązania trackingowego. Docelowo planujemy nawiązać współpracę z wszystkimi dostawcami systemów telematycznych w całej Europie. Już wielu z nich zrozumiało ideę naszego nowego narzędzia i dołączyli do tego projektu, ponieważ szybko odkryli, że przyniesie także im wymierne korzyści.

A co z dotychczasowymi funkcjami?

Wprowadzenie nowego rozwiązania umożliwiającego monitorowanie pozycji pojazdów nie spowoduje zniknięcia dotychczasowych możliwości, m.in. łatwej kalkulacji kosztów czy planowania trasy. Użytkownicy wciąż będą mogli w szybki, prosty i bezpośredni sposób ustalać trasy przejazdu z poziomu oferty ładunku zamieszczonej na giełdzie ofert transportowych TC Truck&Cargo® oraz obliczać koszty danego przejazdu i wysokość opłat dodatkowych z nim związanych (takich, jak na przykład myto). Nowością jest, że dodatkowo zobaczą także aktualne informacje nt. natężenia ruchu drogowego. Sprawi to, że planowanie stanie się jeszcze prostsze i bardziej wydajne.

Jak duże zainteresowanie jest obecnie?

Do tej pory program mieli okazję testować jedynie wybrani klienci TimoCom. Jednakże fakt, iż tak wielu dostawców systemów telematycznych już teraz wyraża chęć współpracy, świadczy o bardzo dużym zainteresowaniu naszym nowym produktem.

Jak będzie wyglądała dostępność TC eMap®?

Program TC eMap® został zaprezentowany szerokiemu gronu uczestników branży TSL podczas czerwcowych targów transportowych w Monachium. Obecnie funkcja ta została automatycznie włączona wszystkim użytkownikom giełdy TC Truck&Cargo®. Przez cały czas trwania fazy wdrożeniowej dla klientów TimoCom jest ona dostępna zupełnie bezpłatnie.

Z jednej strony są firmy przewozowe, z drugiej: ich klienci, którzy zyskali wgląd w to, gdzie znajduje się ciężarówka z ich towarem. Czy przewoźnik nie odbierze tego jako braku zaufania do jego firmy?

Należy pamiętać, że to usługodawca decyduje komu i na jaki okres udostępni podgląd na położenie swojego pojazdu. Udostępnienie kontrahentowi możliwości monitorowania pozycji pojazdów jest dla przewoźnika szansą na zyskanie kolejnych intratnych zleceń, a nie zagrożeniem. Chodzi bowiem między innymi o to, by poprawić bezpieczeństwo w transporcie, a także spowodować większą transparentność w całej branży. Dzięki użytkowaniu nowego TC eMap® przewoźnicy będą mogli zaoszczędzić także sporo czasu.

Nowy TC eMap® miał premierę podczas Targów Transportu i Logistyki w Monachium. Jakie są oczekiwania po premierze?

Program jest udostępniany klientom TimoCom bezpłatnie. Wielu z nich już teraz pyta o możliwość użytkowania tego innowacyjnego narzędzia. Sądzimy, że również branża załadowcza przyjmie go dobrze, ponieważ spowoduje on zwiększenie transparentności, a co za tym idzie podniesie poziom bezpieczeństwa przewozów, co w dobie zwiększających się z roku na rok kradzieży ładunków jest niezwykle istotne.

Dziękuję za rozmowę