Sprawdź opony przed wakacyjną podróżą

Przed planowaną wyprawą należy sprawdzić wyposażenie pojazdu (apteczka, kamizelka odblaskowa, podnośnik, zestaw kluczy oraz lina holownicza) oraz zadbać o stan ogumienia. – Opony odpowiedzialne są za utrzymywanie przez pojazd kontaktu z nawierzchnią, zapewniają prawidłowe działanie systemów ABS czy kontroli trakcji – mówi Artur Posłuszny, menedżer w firmie ITR – będącej dystrybutorem opon japońskiej marki Yokohama. – Ich jakość ma więc kluczowy wpływ na bezpieczeństwo jazdy, ale także na zużycie paliwa, co nie jest bez znaczenia podczas wakacyjnych podróży.

Podstawowa to oczywiście używanie opony letniej, bo jazda na zimówkach latem jest niebezpieczna i nieopłacalna. Zimowe opony wykonywane są z innego rodzaju mieszanki, która pod wpływem ciepła mocno się rozgrzewa, co skutkuje szybkim i nierównomiernym zużyciem.

Indeksy ładowności i prędkości

Dobrze dobrane opony to nie tylko odpowiedni rozmiar, ale także właściwe indeksy prędkości i ładowności. Pierwszy z nich określa maksymalną prędkość, którą wolno nam osiągnąć podróżując, drugi zaś – maksymalne dopuszczalne obciążenie samochodu. Ma to szczególne znaczenie, gdy na wakacje zabieramy rowery, dodatkowy bagażnik na dachu czy ciężkie bagaże.

Nie da się uniknąć zużycia opon, dlatego by czuć się bezpiecznym należy sprawdzić ich aktualny stan, ocenić poziom zużycia bieżnika i ewentualne uszkodzenia. Jeżeli rowek bieżnika jest płytszy niż 3 mm, zalecana jest wymiana opon. W przypadku zaś gdy jego głębokość jest mniejsza niż 1,6 mm – zgodnie z przepisami wymiana opon jest absolutnie konieczna. Ogumienie należy obejrzeć pod kątem ewentualnych uszkodzeń, takich jak różnego rodzaju wybrzuszenia, pęcherze czy rysy. Niezwykle niebezpieczne są poprzeczne pęknięcia na bokach opony. W przypadku ich wystąpienia, oponę należy niezwłocznie wymienić.

Ciśnienie w oponach

Przed wyruszeniem w trasę trzeba również sprawdzić ciśnienie powietrza w oponach. Ma ono bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo jazdy i zużycie paliwa. Zbyt niskie ciśnienie zwiększa opory toczenia wymagając większej mocy silnika do poruszania samochodu. Generuje to wyższe koszty zużycia paliwa. Efektem zbyt niskiego ciśnienia jest także dłuższa droga hamowania samochodu.

– Obniżenie ciśnienia w oponach jest efektem przenikania powietrza przez mikroskopijne przestrzenie pomiędzy cząsteczkami gumy, co może wywołać ryzyko uszkodzenia i nadmiernego zużycia opony – dodaje Artur Posłuszny z ITR. 

Czynnikiem mogącym świadczyć o niskim ciśnieniu w oponach są lekkie drgania kierownicy. Jeśli się pojawią, poziom ciśnienia należy sprawdzić korzystając z kompresora na stacjach benzynowych. Właściwa dla danego auta wartość ciśnienia podana jest w książce pojazdu.