Inelo i CORTE reaguje na bolączki transportu związane z tachografami G2V2
Smart tachografy drugiej wersji, które od niedawna montuje się w nowo zakupionych pojazdach są sporym wyzwaniem dla przewoźników i z tego względu stały się też głównym przedmiotem rozmów podczas spotkania Inelo i CORTE (międzynarodowej organizacji, skupiającej władze krajowe, stowarzyszenia transportowe i przewoźników oraz pomagającej w realizacji polityki transportu drogowego w Europie).
Spotkanie odbyło się pod koniec września w Bratysławie, a dokładnie w siedzibie ELA (European Labour Authority) – Europejskim Urzędzie ds. Pracy, który na co dzień wspiera i edukuje służby kontrolne. Jakie dokładnie wątki zostały poruszone i jakie rozwiązania dla firm transportowych wypracowano w czasie konferencji w sprawie tachografów inteligentnych?
Na spotkaniu z CORTE Inelo było reprezentowane przez ekspertów w składzie: Małgorzata Pander, International Development Expert, Piotr Żółty, International Business Development Director, Bartłomiej Zgudziak, Zastępca Głównego Eksperta ds. Analiz i Rozliczeń i Mateusz Włoch, Ekspert ds. rozwoju i szkoleń. – Nie ulega wątpliwości, że obowiązkowa wymiana tachografów inteligentnych wzbudza obawy wśród przewoźników. Z tego względu debata ta była niezwykle potrzebna do zobrazowania najważniejszych kwestii w zakresie nowych tachografów – podsumowuje Piotr Żółty, ekspert Inelo z Grupy Eurowag.
Brak tachografów inteligentnych
Jednym z tematów poruszonych w czasie konferencji był problem z dostępnością nowych smart tachografów. Aktualnie firmy transportowe mogą mieć trudności z zakupem nowych ciężarówek lub rejestracją zakupionych pojazdów ciężarowych z racji niewystarczającej liczby nowych tachografów inteligentnych na rynku. Co więcej, niektóre kraje nie dostosowały się do nowych regulacji związanych z wejściem przepisów o obowiązkowym montażu nowych tachografów i dały sobie więcej czasu na ich wymianę np. Niemcy wyznaczyły sobie termin do końca 2023 roku.
– Taka sytuacja sprawiła, że w poszczególnych krajach Europy zaczęły obowiązywać rozbieżne daty, od których mają być przestrzegane nowe przepisy. Z tego względu CORTE zaproponowało, aby służby kontrolne nie nakładały z tego tytułu sankcji na przewoźników przynajmniej do końca bieżącego roku. Scenariusz ten może oczywiście się zmienić, jeśli KE wyda swoje wytyczne postępowania w tej sprawie – komentuje Małgorzata Pander, ekspert Inelo z Grupy Eurowag.
Brak zapisu wszystkich danych na kartach kierowców
W czasie spotkania Inelo z CORTE skupiło się także na zagadnieniu braku zapisu wszystkich danych na kartach kierowcy. Zgodnie z nowymi przepisami kierowca, który porusza się pojazdem ciężarowym wyposażonym w tachograf inteligentny drugiej wersji, nie musi zatrzymywać się na granicy lub zaraz po jej przekroczeniu, aby dokonać wpisu kraju do tachografu. Przekroczenia granic automatycznie są rejestrowane w pamięci tachografu. W sytuacji jednak, gdy kierowca ma starszą wersję karty kierowcy, wydaną przed wejściem nowych smart tachografów, dane o przekroczeniach granic aktualnie nie są zapisywane.
– Tylko najnowsza karty kierowcy, czyli w wersji G2V2 zapewnia pełną współpracę z nowym smart tachografem i posiada odpowiednią strukturę pamięci oraz wszystkie niezbędne funkcje do zapisu automatycznie rejestrowanych przekroczeń granic. Biorąc pod uwagę tę zależność, jeśli kierowca nie ma pewności, czy posiada najnowszą wersję karty kierowcy, zalecamy dalsze zatrzymywanie się kierowców na granicy i wprowadzanie zmiany kraju do tachografów ręcznie, nawet wtedy, gdy ciężarówka wyposażona jest w nowy tachograf inteligentny. Takie działanie może pomóc przewoźnikom w uniknięciu kar za brak wpisów, co wyraźnie zaznaczyliśmy na spotkaniu z CORTE – mówi Małgorzata Pander, ekspert Inelo z Grupy Eurowag.
Wymiana tachografów rozłożona w czasie
Dużą część konferencji poświęcono również kwestii wymiany tachografów. Nowe przepisy wskazują, że przewoźnicy mają wymienić najstarsze tachografy w pojazdach przeznaczonych do przewozów międzynarodowych (tj. tachografy analogowe i cyfrowe, które były zamontowane przed 2019 rokiem) do końca 2024 roku.
– Pojawiają się przypuszczenia, że firmy transportowe mogą zgłosić się do wymiany tachografów dopiero bliżej terminu wprowadzenia tych przepisów. A to może przyczynić się do zbyt dużej liczby pojazdów do obsłużenia przez warsztaty, a w konsekwencji opóźnień w wymianie tachografów. Z tego względu razem z CORTE zachęcamy firmy transportowe do zastanowienia się już teraz nad swoją flotą i dokładnego zaplanowania ich wymiany w ciągu całego 2024 roku, co pomoże rozłożyć pracę warsztatów – dodaje Piotr Żółty, Inelo z Grupy Eurowag.