Strategie efektywności biznesowej i zrównoważonego rozwoju w TSL
Presja ekonomiczna sprawia, że wiele firm w branży logistycznej rezygnuje z długofalowych inwestycji z obszaru zrównoważonego rozwoju, uznając je za kosztowne i trudne do pogodzenia z bieżącą działalnością. Tymczasem, jak pokazuje najnowszy raport FM Logistic, takie podejście może być krótkowzroczne. Aż 94 proc. specjalistów ds. łańcucha dostaw uważa, że zrównoważony rozwój i dobre wyniki finansowe nie muszą się wzajemnie wykluczać. Potrzebna do tego jest dobrze zaplanowana strategia, która może przynieść wymierne korzyści – nie tylko dla środowiska, ale także dla efektywności operacyjnej i wyniku finansowego.
Firmy, które już zainwestowały w bardziej odpowiedzialny model funkcjonowania udowadniają, że połączenie celów biznesowych z działaniami na rzecz zrównoważonego rozwoju nie tylko jest możliwe, ale także przynosi konkretne korzyści. Kluczem okazuje się długofalowa strategia, oparta na współpracy, innowacjach i optymalizacji procesów – wdrożona w przemyślany sposób, może stać się źródłem realnej przewagi konkurencyjnej.
Wspólnymi siłami i rozważną strategią
Pozornie sprzeczne cele mogą iść w parze, jeśli są realizowane w ramach szerokiej współpracy. Kluczowe okazuje się tu partnerstwo zarówno między firmami z tej samej branży, jak i pomiędzy operatorami logistycznymi a ich klientami. Takie podejście sprzyja tworzeniu modeli operacyjnych, które nie tylko pomagają lepiej rozumieć wyzwania, ale przede wszystkim pozwalają skutecznie je pokonywać. Jak wynika z raportu FM Logistic „Paradoks efektywności i zrównoważonego rozwoju w łańcuchach dostaw. Czy da się to połączyć?”, aż 86 proc. ankietowanych postrzega współpracę w ramach łańcucha dostaw jako kluczowy element zwiększający efektywność działania. Co więcej, 80 proc. respondentów deklaruje gotowość do wspólnych inicjatyw na rzecz zrównoważonego rozwoju – to wyraźny sygnał, że branża dostrzega w tej strategii realny potencjał. Wśród modeli współpracy, które przynoszą wymierne rezultaty, na szczególną uwagę zasługuje współdzielenie zasobów. Takie rozwiązanie pozwala nie tylko zwiększyć efektywność operacyjną, ale także lepiej kontrolować koszty na każdym etapie łańcucha dostaw. Już 71 proc. firm dostrzega jego zalety i aktywnie wdraża je w praktyce – najczęściej poprzez wspólne korzystanie z infrastruktury magazynowej, transportu czy usług outsourcingowych.
– Koncepcja współdzielenia zasobów to znakomity przykład współpracy, która przynosi realne korzyści dla wszystkich stron łańcucha dostaw. Wspólne wykorzystywanie infrastruktury czy pojazdów przez różne podmioty, pozwala znacząco ograniczyć nakłady inwestycyjne i zwiększyć elastyczność operacyjną. Na poziomie współpracy klient – operator, bez wątpienia ważną rolę odgrywają usługi outsourcingowe, takie jak co-packing czy co-manufacturing – dzięki ich zastosowaniu możliwe jest nie tylko lepsze wykorzystanie zasobów ludzkich i technologicznych, ale także ograniczenie zużycia energii, przestrzeni i materiałów. To z kolei przekłada się bezpośrednio na zmniejszenie śladu węglowego i redukcję kosztów operacyjnych – podkreśla Rafał Woźniak, dyrektor operacyjny w Polsce, FM Logistic.
Eksperci FM Logistic zauważają, że pogodzeniu efektywności biznesowej i zrównoważonego rozwoju sprzyjają także innowacyjne strategie takie jak adaptacyjne łańcuchy dostaw, które pozwalają dynamicznie reagować na zakłócenia i zmiany rynkowe, zwiększając elastyczność i odporność operacyjną. Wsparciem w tym procesie są także nowoczesne technologie – sztuczna inteligencja i blockchain – zapewniające większą kontrolę nad procesami. Równie istotne okazuje się wdrażanie strategii zarządzania ryzykiem, pozwalających wcześniej identyfikować zagrożenia zarówno środowiskowe, jak i społeczne, które mogłyby prowadzić do kosztownych przestojów. Kluczową rolę odgrywa także pomiar efektywności w czasie rzeczywistym, oparty na wspólnych wskaźnikach i narzędziach raportowych. Dzięki temu decyzje podejmowane są na podstawie rzetelnych danych, a nie ogólnych założeń.
To nie sprint, to maraton – potrzebne jest strategiczne myślenie
Zrównoważone działania w łańcuchu dostaw wymagają inwestycji – zarówno finansowych, jak i organizacyjnych. W dłuższej perspektywie przynoszą one jednak wymierne korzyści – przekładają się nie tylko na poprawę efektywności operacyjnej oraz obniżenie kosztów, ale także na renomę i większe zaufanie klientów. Co istotne – raport FM Logistic pokazuje, że to właśnie długoterminowe oszczędności i wzrost wydajności są najczęściej wskazywanymi powodami, dla których firmy decydują się na zrównoważony rozwój – ten argument pojawił się w 56 proc. odpowiedzi. Długofalowe podejście stwarza również realną szansę na zwiększenie odporności biznesu, ograniczając ryzyko związane z niestabilnością dostaw, rosnącymi kosztami czy zmianami regulacyjnymi. Tego rodzaju działania nie tylko minimalizują ryzyka finansowe, ale też stanowią fundament przewagi konkurencyjnej.
Mimo to wiele firm wciąż wstrzymuje się z wdrażaniem strategii zrównoważonego rozwoju, traktując je głównie jako źródło dodatkowych kosztów. Często wynika to z niepełnego zrozumienia tematu i ograniczania działań do prostych, ale mało skutecznych rozwiązań. Tymczasem nie każda zmiana, jak choćby szybkie przejście na elektryczną flotę, musi być możliwa czy opłacalna tu i teraz. Kluczem są innowacyjne i pragmatyczne podejścia, które pozwalają jednocześnie ograniczać emisje i kontrolować wydatki. Zrównoważony rozwój to nie koszt, lecz inwestycja w wyższą efektywność, większą odporność i długoterminowe korzyści zarówno dla firmy, jak i dla środowiska.
– Firmy, które już teraz decydują się na wdrożenie zrównoważonych praktyk i systemowe podejście do transformacji, zyskują istotną przewagę. Lepiej radzą sobie z ryzykiem, są elastyczniejsze wobec zewnętrznych problemów i mają większe szanse na spełnienie przyszłych wymogów regulacyjnych. Zrównoważony rozwój nie jest chwilową modą, ale kluczowym kierunkiem, w którym nieuchronnie zmierza cała gospodarka. Firmy, które już teraz inwestują w transformację, zbudują silniejszy i odporniejszy biznes – podsumowuje Piotr Palmowski, dyrektor ds. zasobów ludzkich i QHSE w FM Logistic Central Europe.
