E-commerce zmienia łańcuch dostaw

Niektórzy eksperci uznają wręcz, że nadchodzą złote czasy dla branży. Wraz z rozwojem handlu internetowego wzrastają bowiem oczekiwania klientów. Zadaniem logistyki będzie więc realizacja dostawy w ciągu kilku godzin od złożenia zamówienia oraz stosowanie elastycznych terminów odbioru i zwrotów. W związku z tym sprzedawcy wielokanałowi powinni przedefiniować swoje strategie związane z logistyką tak, aby osiągnąć równowagę między oczekiwaniami klientów a własnymi potrzebami. Tradycyjny model systemu dostawczego zakłada, że produkty trafiają od wytwórcy do dystrybutora, który następnie przekazuje je do sklepu, a stamtąd trafiają do klienta. E-commerce zaburzył ten model, zmuszając zastąpienie tradycyjnych centrów dystrybucji wieloma niewielkimi centrami logistycznymi. Producenci na całym świecie wysyłają towary do rozproszonych centrów dystrybucyjnych, skąd bezpośrednio odbywa się dystrybucja do klientów.

Firma DHL przygotowała raport pt. „E-Tailing 2025”, który przedstawia rolę technologii informatycznych w życiu człowieka w 2025 r. oraz przewiduje cztery możliwe scenariusze, w jaki sposób międzynarodowy handel online wpłynie na zachowania klientów i związane z tym nowe oczekiwania w stosunku do łańcucha dostaw.

Z raportu wyraźnie wynika, że motory wzrostu gospodarczego przesunęły się w kierunku Azji i to właśnie społeczeństwo, a w zasadzie jego młoda generacja będzie wyznaczać trendy rozwojowe w handlu. W 2025 r. prawie wszystkie sektory biznesu i przemysłu będą wykorzystywały Internet w celach sprzedaży i marketingu. Już dziś najbardziej pożądaną informacją na rynku jest profil klienta, w czym pomagają handlowcom technologie informatyczne.

Sukces w handlu będą odnosiły te firmy, które posiadają coraz więcej informacji o swoich klientach i które starają się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom klientów i rozwiązywać ich problemy.

Hybrydowe zachowania konsumentów

Już dziś w wielu rozwiniętych krajach większość konsumentów nie rozstaje się ze swoimi smartfonami i tabletami, które wyposażone są w elektroniczne ekrany dające się nawet składać i zwijać. Na ulicach pełno jest dotykowych ekranów z interfejsami przenoszącymi konsumentów wprost do wirtualnego świata i pozwalające im zamawiać spersonalizowane produkty z całego świata. Technologie informatyczne pozwolą na wizualizację nie tylko pojedynczych produktów, ale nawet całego wyposażenia np. kuchni czy pokoju.

Handel detaliczny oferuje swoje towary online i w tradycyjnych sklepach – multikanałowa sprzedaż stała się już faktem. Sklepy często służą jedynie jako okna wystawowe, gdzie klienci mogą dotknąć towar czy go przymierzyć. Możliwa jest juz prawie natychmiastowa dostawa zamówionego towaru z centralnego magazynu w każde wskazane przez klienta miejsce. Dla wielu konsumentów decydującym czynnikiem zakupu towaru jest jego dostępność, ale dla większości ciągle jeszcze o zakupie decyduje cena. Przetrwają tylko te firmy, które będą dostarczały klientowi spersonalizowanej oferty po korzystnej cenie, przywiązując w ten sposób klienta do siebie. Wszelkie inne oferty będą z góry odrzucane przez konsumenta. Większość firm produkcyjnych sprzedających online posiada swoje własne platformy, na których dostępne są ich produkty, a prócz tego w głównych miastach punkty ekspozycyjne, gdzie można dany towar zobaczyć w całej okazałości.

Autoprezentacja w wirtualnym świecie

Po raz pierwszy w historii ludzkości klasa średnia ma wpływ na rozwój świata poprzez zasobność swoich portfeli. Zjawisku temu towarzyszy zmiana wartości i priorytetów w życiu. Coraz więcej ludzi większą wagę przywiązuje do czasu wolnego i przyjemności, a nie do kariery zawodowej. Samospełnienie i indywidualny styl życia są ważniejsze niż praca. Trendy te są wytyczane głównie przez styl życia kreowany przez międzynarodowe społeczności, które powstają wokół społecznościowych, tematycznych portali. Grupy społecznościowe koncentrują się wokół wąskich zainteresowań, które z kolei wywierają ogromny wpływ na nawyki zakupowe konsumentów. Powstają wiec małe, innowacyjne platformy zakupowe służące wąskim społecznościom, a duże ukierunkowane są na masowego klienta.

Sukces w handlu będą odnosiły te firmy, które posiadają coraz więcej informacji o swoich klientach i które starają się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom klientów i rozwiązywać ich problemy

Podczas gdy tradycyjny handel detaliczny koncentruje się głównie na zakupach poprzez doświadczanie, kiedy to konsumenci samodzielnie odbierają towar ze sklepu – handel online powoduje wzrost wolumenu transportowanych towarów. Aby przeciwdziałać zakorkowaniu się miast, wprowadza się restrykcyjne regulacje dostarczania towarów w centrach miast.

Sztuczna inteligencja w elektronicznym handlu

Główną siłą napędową globalnej ekonomii są innowacje technologii informatycznych. Ludzi żyją w zdygitalizowanym otoczeniu. Okulary informatyczne, soczewki internetowe i inne narzędzia elektroniczne są częścią codziennego życia i stają się doradcami w wirtualnych zakupach. Sklepy internetowe wykorzystują ich możliwości do tworzenia profili konsumentów w spersonalizowanych centrach zakupowych. Sklepy tradycyjne i punkty ekspozycyjne sklepów internetowych funkcjonują obok siebie symultanicznie i odpowiadają na potrzeby klientów. Dzięki technologiom informatycznym dostawy tego samego dnia zaczynają już być standardem w większości miast. Profilowanie klientów może nawet spowodować, że klient otrzyma dany produkt jeszcze przed złożeniem zamówienia np. przy wykorzystaniu dronów, tak jak chce to robić Amazon. Firma kupiła ostatnio 25% udziałów w Colis Privé, francuskiej firmie kurierskiej konkurującej we Francji w dostarczaniu paczek z państwowym La Poste i światowymi gigantami: TNT, DHL, UPS i FedEx, mając na celu obniżenie kosztów w przeliczeniu na jednostkę transportową. Konsumenci oczekują bowiem coraz wyższej jakości usług po coraz niższych kosztach, a nawet bez ponoszenia kosztów dostawy.

Przetrwają tylko te firmy, które będą dostarczały klientowi spersonalizowanej oferty po korzystnej cenie, przywiązując w ten sposób klienta do siebie

Ogromną rolę do odegrania w handlu przyszłości mają zbiory danych i ich analiza. Przeczesywanie tych zbiorów pod różnym kątem pozwala detalistom i operatorom logistycznym przewidywać zapotrzebowanie na dany towar. Dla przykładu na podstawie prognoz sprzedaży i profili zamówień konsumentów można planować produkcję. Handel detaliczny może być nawet jeszcze bardziej elastyczny i wpływać na sposób produkcji poprzez przejmowanie od producentów funkcji produkcyjnej i udostępnianie jej konsumentom poprzez druk 3D.

Współpraca i ekonomia dzielenia się

Globalna gospodarka pogrążona jest w stagnacji. Bariery w handlu oraz wysokie ceny energii i surowców naturalnych prowadzą do regionalizacji gospodarki. Dlatego konsumenci kupować będą z reguły w regionach. A ponieważ podstawami w handlu jest równowaga i oszczędność – udostępnianie i dzielenie się może stać się powszechnym modelem w handlu. To też jeden z możliwych scenariuszy handlu przyszłości. A jak będzie? – zobaczymy. Raport DHL szacuje, że e-commerce stanowi już ponad 8% w wolumenie handlu ogółem w Europie. W zależności od scenariusza udział ten może wzrosnąć nawet do 40% w krajach rozwiniętych i do 30% na dzisiejszych rynkach wschodzących.

Na podstawie raportu DHL „E-Tailing 20125”