Biznes oparty na wartościach

Biznes oparty na wartościach

Robert Maciąg, Prezes Zarządu LSP Group, opowiada nam o tym, jak zbudować firmę, która od ręki ma gotowy raport ESG, czym wyróżnia się flota transportowa którą dysponuje LSP Group oraz jak buduje się unikatowy zespół pracowników.

Panie Robercie, na listopadowej konferencji „Open Eyes” w Krakowie, kwestie związane z ESG były wiodącym tematem zarówno w trakcie paneli dyskusyjnych, jak i w ramach spotkań Kompasu ESG. Jak pośród międzynarodowych koncernów odnajduje się polska firma z sektora MŚP?

Doskonale i mówię to z radością, a nawet dumą. Gdy zakładałem firmę w 2016 roku moim marzeniem było zbudowanie organizacji opartej na wartościach. Ponad dwudziestoletnie doświadczenie na rynku pracy pokazało mi, że nie zawsze to, co wisi na ścianach korporacji, jest realizowane w życiu codziennym przez wszystkie działy firmy. Dla mnie podstawą jest spójność i autentyczność. Postawiłem na jakość bez kompromisów i promowanie życzliwości w biznesie. A jakość to dla mnie zarówno realizacja biznesowych KPI w ramach kontraktów z naszymi klientami, jak i budowanie zaangażowanej organizacji, tworzenie bardzo dobrego miejsca pracy dla naszych pracowników, zaangażowanie w sprawy społeczne oraz dbanie o środowisko. Chcę być dumny z tego jak LSP Group wpisuje się w te obszary.

Brzmi górnolotnie, a jak się to przekłada na rzeczywistość?

Gdy firma oparta jest na wartościach, to wszystkie działania są budowane krok po kroku. Dokładaliśmy kolejne cegiełki, dzięki czemu dziś w LSP Group mamy już okazały dom. Ale po kolei, zacznijmy od środowiska. Jesteśmy operatorem logistycznym z bardzo dużą flotą własnych zestawów. Jak wiemy transport to sektor, który jest największym źródłem emisji tlenków azotu w Polsce. Zatem gdy deklarujemy troskę o środowisko to jedyną opcją jest budowanie floty w standardzie Euro 6. Jestem dumny, że cała flota w LSP Group, a jest to kilkaset zestawów, to rocznik 2023 i wszystkie samochody są w standardzie Euro 6.

Jest to bardzo rzadko spotykana w Polsce sytuacja – dzisiaj ponad 80% samochodów ciężarowych poruszających się w naszym kraju to samochody Euro 3, Euro 4 i Euro 5. Samochody te emitują 80% więcej tlenków azotów do środowiska niż pojazdy Euro 6. To jest dramat zarówno pod kątem zanieczyszczania środowiska, jak i zdrowia ludzi – w Polsce, co roku ok. 100 tysięcy ludzi umiera z powodu zanieczyszczenia powietrza. Polska jest liderem w Europie jeśli chodzi o ilość firm transportowych. Ale rzeczywistość jest taka, że ze względu na przepisy w Europie i wprowadzone strefy niskiej emisji spalin (Low Emission Zones), przewoźnicy wysyłają zestawy Euro 6 na trasy międzynarodowe, a w Polsce zostają w większości stare samochody. I tu wielką rolę odegrają cele ESG, które już od nadchodzącego roku będą wymagać od największych przedsiębiorstw zmniejszenia śladu węglowego w całym łańcuchu dostaw. Przewoźnicy będą musieli przedstawić się na samochody bardziej przyjazne dla środowiska i ludzi.

Ale same samochody to tylko jeden element. My idziemy o krok dalej – wszystkie nasze pojazdy są wyposażone w telematykę a kierowcy przeszkoleni w ecodrivingu. Spędziliśmy tysiące godzin szkoląc naszych kierowców z ekonomicznej jazdy, a przyznawane premie powiązaliśmy z 10 wskaźnikami jakościowymi wspierającymi ecodriving.

Na samochodach nie poprzestaliście…

To prawda. W ubiegłym roku przenieśliśmy się z centrum Warszawy do Kajetan w gminie Nadarzyn. Zależało nam, aby być bliżej natury. Stworzyliśmy tu ogród Zen wraz z zewnętrzną salą konferencyjną dla naszych pracowników. Entuzjaści sadzą japońskie trawy i kolorowe klony (w nawiązaniu do ulicy Klonowej, przy której mieści się siedziba firmy), pasjonaci ogrodów prześcigają się w koncepcjach dotyczących najpiękniejszej trawy, a jeszcze inni rozmawiają już o pszczołach.

Wszyscy natomiast z równym entuzjazmem spotykają się na firmowym grillu od wiosny do jesieni. Ponadto w trakcie remontu wymieniliśmy całe oświetlenie na nowe w technologii LED. Nasze podejście pokazuje, że dla dobra  środowiska działamy zarówno w obszarze strategicznym, jakim jest w naszej firmie transport, ale podejmujemy również dodatkowe działania, które angażują wszystkich pracowników.

Budowanie zaangażowanej organizacji jest wyzwaniem i wymaga stałej pracy. Gdy wchodzi się do siedziby firmy w Kajetanach słychać śmiech i czuje się dobrą energię – a nie jest to tylko efekt kreatywnego biura. Jak udało się Panu zbudować taką organizację?

To zasługa całego zespołu, w pojedynkę nie można tego zrobić. Natomiast muszę przyznać, że od pierwszego dnia stawiałem na to, że w LSP Group wartości będą częścią naszego firmowego DNA. Siedem lat temu nie wiedziałem, że wszystkie kroki, które podejmę w tym obszarze stworzą w przyszłości „S” czyli aspekt społeczny w ESG. Zaczęliśmy od tego, że rekrutując stawialiśmy nie tylko na wiedzę merytoryczną i kompetencje zawodowe, ale również na osobowość i system wartości zbliżony do naszego. Dzięki temu stworzyliśmy miejsce, w którym pracuje się z radością i zespołowo. Zawsze upewnialiśmy się, że w procesie rekrutacyjnym weźmiemy pod uwagę bardzo różnorodnych kandydatów. Dzięki temu dzisiaj mamy parytet na stanowiskach kierowniczych i dyrektorskich w centrali, a wynagrodzenia oddają w pełni kompetencje bez względu na płeć. W obszarze kierowców nie da się jeszcze stworzyć parytetu, ale mamy już kilka kobiet za kierownicami naszych pojazdów, z czego ogromnie się cieszę. Miejsce pracy było kolejnym elementem, na który zwróciliśmy uwagę. Dla kierowców ciężarówka to drugi dom, zatem postaraliśmy się, aby nasze samochody nie były tylko ekologiczne, ale także dobrze wyposażone – z lodówkami, podłokietnikami, szeroką regulacją kierownicy. Zadbaliśmy o elementy które sprawiają, że wykonywanie pracy kierowcy jest nie tylko ergonomiczne, ale daje też frajdę. Z kolei w biurze stworzyliśmy kreatywne, jedyne w swoim rodzaju ściany oddające ducha naszej organizacji i podkreślające nasze wartości. Dodatkowym plusem jest fakt, iż wsparliśmy przy tej okazji młodego artystę.

Przechodząc waszym korytarzem widać, że nie tylko pracownicy są dla was wartością, ale także inne osoby i organizacje.

Ponownie muszę powiedzieć, że po prostu nie wyobrażam sobie, aby mogło być inaczej. Młodzież potrzebuje wsparcia w czasach trudnych – a takie mamy już od trzech lat. Coraz trudniej o sponsoring i wsparcie młodych talentów. Nie jesteśmy dużą korporacją, ale działamy na tyle, na ile możemy. Objęliśmy patronatem Grzegorza Teresińskiego, Mistrza Polski Juniorów w Judo. Wsparliśmy młodzieżową drużynę piłki nożnej. Od nowego roku wesprzemy projekt licealistów „Wybierz Życzliwość”. Rozpoczęliśmy współpracę z kołami naukowymi z obszaru logistyki i transportu. Nie mogę nie wspomnieć o „Szlachetnej Paczce”, która wpisana jest w DNA firmy i skupia wokół siebie wszystkich pracowników. Angażujemy się również w duże sprawy, a takim były transporty humanitarne wspierające Ukrainę. Oddaliśmy część naszego transportu i kierowców, aby wspierać to, co najważniejsze – ludzi w potrzebie.

Patrząc na waszą firmę, domyślam się, że jeszcze długo moglibyśmy rozmawiać o tym, co robicie. Do całego obrazu ESG brakuje nam tylko G czyli governance.

To kolejny obszar, którym zajmujemy się ze szczególną troską od wielu miesięcy. Zaczęliśmy od kadry zarządzającej – postawiliśmy na ekspertów z wieloletnim doświadczeniem w najlepszych korporacjach. Dzięki temu mamy korporacyjny know-how, ale zachowujemy szybkość i zwinność. Pod lupę wzięliśmy wszystkie procedury, przeprowadziliśmy audyty wewnętrzne z zewnętrznymi firmami i przygotowujemy się do wprowadzenia szeregu dokumentów i procedur pozwalających nam poszczycić się ładem korporacyjnym na najwyższym poziomie.

Niewiele jest firm z sektora MŚP, o polskim kapitale, które podchodzą z taką odpowiedzialnością do biznesu…

Budowanie własnej firmy to spore wyzwanie, ale daje ogromną satysfakcję i dumę. Gdy siedziałem przy stole z największymi korporacjami i opowiadałem, co zrobiliśmy w LSP Group zdałem sobie sprawę, że dzięki wartościom i konsekwencji w działaniu nasz raport ESG będzie już tylko formalnością. Świadomość tego, że wynika to z wartości, którymi przez lata konsekwentnie się kierowaliśmy, daje mi największą radość.

Dziękuję za rozmowę

Rozmawiał: Witold Zygmunt

Artykuł ukazał się w czasopiśmie Eurologistics 6/2023

Poleć ten artykuł:

Polecamy