Efektywna logistyka w zakładzie produkcyjnym
Trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie przedsiębiorstwa bez sprawnego łańcucha dostaw – to dzięki niemu produkt może finalnie trafić na sklepowe półki. Co więcej, zastosowanie odpowiednich rozwiązań w zakresie logistyki może mieć przełożenie na przewagę konkurencyjną organizacji. O szukaniu rozwiązań zakresie logistyki, wyzwaniach i jej znaczeniu w branży FMCG w rozmowie z Adamem Pawłowskim, pełniącym funkcję Logistics Managera w firmie produkcyjnej Cedo.
Niełatwo opisać logistykę w obszarze produkcji – to skomplikowany proces, który łączy system zaopatrzenia i dystrybucji. Jej zadaniem jest transport zarówno surowców oraz komponentów niezbędnych w procesie wytwarzania, jak i produktów gotowych do magazynów, aby zrealizować potrzeby klienta. W szerszym ujęciu logistyka jest odpowiedzialna za utrzymanie ciągłości produkcji zgodnie z przewidzianym planem.
– Mówi się, że logistyka nie jest wszystkim, ale wszystko
bez niej jest niczym. Patrząc przez pryzmat funkcjonowania zakładu
produkcyjnego w systemie ciągłym, trudno nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Dział
logistyki Cedo skupia w swojej działalności trzy duże obszary – transport
lądowy i morski, magazynowanie wewnętrzne i zewnętrzne oraz kwestie celne. Korzystamy
z outsourcingu usług logistycznych, współpracując z firmami przewozowymi,
spedycyjnymi oraz magazynami zewnętrznymi. Staramy się tak koordynować wszelkie
aktywności transportowe, aby maksymalnie wykorzystywać dostępne zasoby. Dbamy o
to, aby przepływ dóbr pomiędzy różnymi etapami – od surowców potrzebnych do
produkcji po wyrób gotowy – był efektywny i zoptymalizowany pod względem
kosztowym. Ważną rolę odgrywa tutaj gospodarka magazynowa i kontrola zapasów – dzięki
odpowiedniemu zarządzaniu możemy zabezpieczyć proces produkcyjny zgodnie ze
zmieniającym się zapotrzebowaniem, przy jednoczesnym zmniejszeniu powierzchni
niezbędnej do przechowywania zapasów, co minimalizuje koszty – mówi Adam
Pawłowski, Logistics Manager w firmie Cedo.
W obszarze produkcji towarów szybkozbywalnych sprawna logistyka staje się jeszcze cenniejszą walutą – im szybciej produkty trafią na sklepowe półki, tym lepiej. Terminowa realizacja zamówień to efekt sprawnej koordynacji wielu działań w procesie logistycznym – od zarządzania informacją, umiejętnością planowania krótko- i długoterminowego, po monitorowanie zapasów i szybką reakcję na zmieniające się okoliczności.
– Czas to pieniądz, który w
dynamicznej branży FMCG liczy się podwójnie. Sukces organizacji zależy nie tylko
od tego, jak szybko zostanie wyprodukowany towar, ale także od tego, w jakim
czasie trafi w ręce potencjalnego konsumenta. Zapewnienie
efektywnej i niezawodnej dystrybucji towarów cechujących się dużą rotacją wymaga
dużej elastyczności w działaniu. W Cedo Polska
produkujemy worki na śmieci, folię aluminiową, folię spożywczą, woreczki do
lodu oraz przechowywania żywności. Jako dostawca tych produktów staramy się odpowiadać
na potrzeby klienta, będąc w stanie dostarczyć produkty w ilości, jakiej
oczekuje – 100 lub 700 palet – w określonym czasie – mówi Adam Pawłowski. I dodaje:
– Zaplecze techniczne – samochody dostawcze, wózki widłowe, czy magazyny – są
ważne, jednak we współczesnej logistyce coraz większą wartość zyskują systemy
zarządzania łańcuchem dostaw. Przy tak dużej liczbie danych koordynowanie
działań bez wsparcia technicznego w postaci systemów zarządzania operacjami, byłoby
niemalże niemożliwe. To szczególnie widoczne w przypadku dużych,
międzynarodowych organizacji – w Grupie Cedo, do której przynależymy, trwają
właśnie prace nad wdrożeniem jednolitego systemu zarządzania logistycznego we
wszystkich oddziałach w Europie oraz Azji.
Mówiąc o wyzwaniach logistycznych w obszarze produkcyjnym trudno nie wspomnieć o pandemii COVID-19, która odcisnęła swoje piętno zarówno na transporcie, jak i całej gospodarce. Branża musiała również przystosować się do działania w nowych realiach.
– Nie ma wątpliwości, że światowy
kryzys zdestabilizował rynek przewozów morskich. Wydłużenie czasu obsługi ładunków
w portach i
problemy z niedoborem kontenerów znacząco wpłynęły na wzrost kosztów transportu
drogą morską – pod koniec zeszłego
roku koszt przewozu kontenera
z Chin do północnych portów Europy wzrósł o
około 300% w porównaniu do średniego kosztu z trzech pierwszych kwartałów 2020 roku. Kiedy w marcu 2021 wydawało
się, że sytuacja zaczęła się powoli stabilizować, statek Ever Given zablokował
przesmyk Kanału Sueskiego. Od tego momentu rynek przewozów morskich stał się
nieprzewidywalny, a ceny transportów osiągnęły rekordowe poziomy i ten stan trwa
do dziś. To uczy nas, że nie zawsze możemy przygotować się na to, co nastąpi, mimo
że logistyka
opiera się na planowaniu i byciu 2 kroki do przodu. W tej sytuacji
bycie elastycznym oraz umiejętność dopasowania się do zmieniających się
okoliczności jest niebywałą zaletą – podsumowuje Adam Pawłowski, Logistics
Manager w firmie Cedo.
Utrzymanie ciągłości produkcji i dostaw do klienta, przy jednoczesnej redukcji kosztów zapasów, to główne zadanie logistyki w obszarze produkcji, ale nie jedyne. Dlatego warto być otwartym na nowe rozwiązania, które oferuje technologia, aby jeszcze lepiej wykorzystywać zasoby materiałowe oraz kadrowe.
(Cedo)