Gartner: Ponad bilion dolarów na IT w naszym regionie
Dostawcy oprogramowania dla biznesu zacierają ręce, rok 2022 będzie dla nich bardzo dobry, zapowiada Gartner. To właśnie budżety na firmowy software będą rosły najszybciej. Zarówno na świecie, jak i w naszym regionie.
Gartner zapowiada kolejny dobry rok dla branży IT. Zdaniem analityków tegoroczne tempo wzrostu będzie niemal dwucyfrowe (9,5%). W nadchodzącym 2022 nieco zwolni, ale 6,5% to wciąż dobry wynik. Eksperci oczekują, że skumulowana wartość budżetów przedsiębiorstw na IT będzie równa kwocie 4,474 mld dolarów. Niemal jedna trzecia tej kwoty – 1,3 mld dolarów – pochodzić będzie z “naszego” regionu EMEA.
– W 2020 biznes zafundował sobie pauzę i przyczajony obserwował, co będzie dalej. Jak się później okazało, ekspansję pandemii udało się ograniczyć, a w wielu wypadkach całkowicie zniwelować jej wpływ, więc firmy uwolniły budżety. Stracone miesiące nadrabiamy w 2021, stąd analitycy rynkowi spodziewają się sporego odbicia. – Robert Banisz, Dyrektor Pionu Sprzedaży w BPSC. Ekspert zapytany, skąd takie różnice w tempie wzrostu dla całego świata i dla naszej części globu, wyjaśnia: – Motorem napędowym regionu EMEA jest Europa, która już dziś może pochwalić się wysokim poziomem ucyfrowienia. Nie ważne o jakiej gałęzi mówimy, Europejczycy są w czołówce. Dlatego na naszym kontynencie potrzeba digitalizacji nie była tak paląca, jak w regionach zacofanych cyfrowo. – tłumaczy ekspert, reprezentujący katowickiego dostawcę oprogramowania dla biznesu. To właśnie ten segment rynku IT rośnie najszybciej na świecie, również u nas.
Biznes zainwestuje w usługi
Gartner szacuje, że w 2021 roku w regionie EMEA wydatki na oprogramowanie dla przedsiębiorstw będą miały najwyższe tempo wzrostu wynoszące 9,5%, a rok później będzie to już 10%. Jeżeli pierwsze szacunki analityków się potwierdzą, to wówczas skumulowana wartość budżetów, które biznes w naszym regionie przeznaczy na oprogramowanie, osiągnie 161,5 mld dolarów. W przyszłym będzie to jeszcze więcej, bo aż 178,3 mld dolarów.
– Koncepcja, w której strategia technologiczna dopasowywana jest do biznesowej, straciła na aktualności. Obecnie coraz powszechniejsza jest filozofia, w której obie strategie: biznesowa i technologiczna powinny być rozwijane w partnerstwie. A integratorem obu jest oprogramowanie, stąd firmy będą inwestować systemy: wymieniać lub rozwijać już posiadane. – opisuje ekspert BPSC.
Najszybciej rozwijającym się rynkiem oprogramowania dla biznesu są usługi IT. Według predykcji, w ciągu 12 miesięcy przyszłego roku, segment ten urośnie o 8,2%, z 357,4 mld dolarów do 388,5 mld. Pozostałe trzy segmenty: data center, usługi komunikacyjne i urządzenia będą rosły dużo wolniej niż lider. Najgorzej wyglądają prognozy dla dostawców urządzeń IT. Wydatki na tę gałąź rynku będą aż o 13 punków procentowych niższe niż w tym roku. To jedyny taki przypadek, gdzie szacowane tempo rozwoju w 2022 będzie niższe niż w 2021. Gartner ocenia, że wspomniany sektor urośnie o zaledwie 0,7% i na koniec przyszłego roku wart będzie 208 mld dolarów.
Dostawcy rozwiązań dla centrów danych i usług komunikacyjnych może nie mają powodów do huraoptymizmu, ale też nie mogą narzekać. U pierwszego z wymienionych spodziewany jest wzrost wydatków z 2,2% do 3,6%, a w przypadku drugiego oczekuje się zmiany z 1,5% do 2%. Jednak warto zauważyć, że w kwotach bezwzględnych te same procenty mają zupełnie inny ciężar gatunkowy. Ponieważ segment określany przez Gartnera jako communications services jest 11 razy większy od data center. W przyszłym roku pierwszy wart będzie niemal 465 mld dolarów, zaś drugi: 40,5 mld dolarów.
Miliardy Niemców i Brytyjczyków
Jak podaje Gartner, w Wielkiej Brytanii wydatki na rozwiązania i usługi technologiczne w 2022 r. osiągną wartość 223,3 mld USD. To wzrost o 6% w porównaniu z rokiem 2021. To więcej niż wynosi prognozowany wzrost dla całego EMEA (4,7%).
– Organizacje w Wielkiej Brytanii zwiększą swoje wydatki na IT o 14,4 miliarda dolarów w 2022 roku, czyli więcej niż Francja, Niemcy, Włochy i Turcja razem wzięte. – mówi John-David Lovelock wiceprezes ds. badań w Gartnerze i wymienia obszary, w które inwestować będą Brytyjczycy: – Rosnące nakłady na zdalną pracę i edukację oraz telezdrowie, to trzy główne filary, które wpływają na zwiększające się wydatki na IT na wyspach brytyjskich.
W Unii Europejskiej na IT najwięcej wydawać będą Niemcy. W 2022 roku ma to być aż 167,3 mld dolarów, co oznacza wzrost o 4,4% w porównaniu z 2021 r. Nasi zachodni sąsiedzi inwestować będą przede wszystkim w oprogramowanie dla przedsiębiorstw. Ten segment będzie odznaczał się najwyższą stopą wzrostu nie tylko w 2022 roku, ale też w kolejnych latach. Zdaniem eksperta z BPSC, na te wyniki trzeba spojrzeć w nieco szerszym kontekście, bo sytuacja w Niemczech będzie miała wpływ na to, co będzie działo się w naszym kraju.
– Technologie czwartej rewolucji przemysłowej okazały się kluczową siłą napędową odpornych łańcuchów dostaw. Przedsiębiorstwa, które zaczęły je stosować, były w stanie z powodzeniem przetrwać zawirowania i dysponowały solidnymi podstawami do przyjęcia zarówno krótko- jak i średnioterminowych środków mających na celu budowanie odporności. – mówi Robert Banisz i dodaje: – W perspektywie krótkoterminowej kluczowe było zapewnienie ciągłości działalności, ochrona pracowników i minimalizacja zakłóceń. To już mamy za sobą, teraz wchodzimy w perspektywę średnioterminową. A w niej wiele firm zaczyna dążyć do tworzenia nowych sieci lokalnych ekosystemów dostaw i dywersyfikacji bazy dostawców, która bazuje na IT. To ważna informacja dla Polski i naszych firm. Jesteśmy produkcyjnym zapleczem Europy, jeżeli chcemy nadal nim być, musimy zadbać o swoją kompatybilność i gotowość na przyjęcie kolejnych rozwiązań, jakimi na co dzień posługuje się zachód. Jak to osiągnąć? Nieustannie się digitalizować. – kończy Banisz.