Indeks Logistyczny Rynków Wschodzących Agility na rok 2019
Branża logistyczna z zadowoleniem odbiera 5-procentowe tempo wzrostu na rynkach wschodzących w 2019 roku, jednak zadziwiająco wielu ankietowanych menedżerów przygotowuje się na kryzys związany z tarciami na linii USA – Chiny, zmianami stóp procentowych oraz niepewnością w kwestii brexitu.
Taki wniosek wynika z Indeksu Logistycznego Rynków Wschodzących na rok 2019, opublikowanego po raz dziesiąty przez Agility, globalnego dostawcę zintegrowanych rozwiązań logistycznych i spedycyjnych.
W ankiecie Agility, przeprowadzonej wśród 500 ekspertów z branży logistycznej, 55,7 proc. respondentów uznało, że wzrost gospodarek rozwijających się na poziomie 5 proc. to wynik „całkiem dobry.” W 2018 roku rynki wschodzące urosły o 4,7 proc., a bieżące prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego przewidują, że w 2019 roku wzrost ten wyniesie 4,5 proc. Jednocześnie, 47,1 proc. menedżerów twierdzi, że kryzys na rynkach wschodzących jest „prawdopodobny” lub „wysoce prawdopodobny.” Jak pokazują wyniki ankiety, rosnące napięcie i wprowadzenie taryf celnych mogą spowodować 10-procentowy spadek wielkości handlu między Chinami i USA.
Ankieta jest częścią Indeksu Logistycznego Rynków Wschodzących Agility na rok 2019 (Agility Emerging Markets Logistics Index 2019), dorocznego przeglądu nastrojów panujących w branży, połączonego z rankingiem 50 czołowych rynków wschodzących. Indeks pokazuje wskaźnik ich konkurencyjności w oparciu o krajowy i międzynarodowy potencjał logistyczny oraz warunki prowadzenia biznesu. Przy tworzeniu rankingu uwzględniane są czynniki ważne z punktu widzenia operatorów logistycznych, firm spedycyjnych, armatorów, przewoźników lotniczych i dystrybutorów. W pierwszej dziesiątce znalazły się Chiny, Indie, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Indonezja, Malezja, Arabia Saudyjska, Meksyk, Katar, Turcja i Wietnam. W obszarze logistyki krajowej najwyższe pozycje zajęły Chiny, Indie i Indonezja, w logistyce międzynarodowej Chiny, Indie i Meksyk, natomiast najlepsze warunki dla działalności biznesowej zapewniają ZEA, Malezja i Katar.
– Firmy szukające nowych możliwości znajdują je na rynkach wschodzących, gdzie istotnym czynnikiem wzrostu są małe i średnie przedsiębiorstwa, czerpiące korzyści z dostępu do najnowocześniejszych technologii i bankowości mobilnej – mówi Essa Al-Saleh, CEO Agility Global Integrated Logistics. – Jednocześnie eksperci w branży logistycznej obawiają się, że te rynki mogą okazać się podatne na wpływ negatywnych skutków wielkich wyzwań geopolitycznych.
Wyniki rankingu i ankiety
Chiny i Indie, które zajęły czołowe miejsca w rankingu 2019, dzięki silnej pozycji jako krajowe i międzynarodowe rynki logistyczne, pozostają w tyle za mniejszymi rywalami, jeśli chodzi o warunki prowadzenia biznesu. W tej kategorii pod uwagę brane są takie czynniki jak otoczenie regulacyjne, dynamika kredytów i zadłużenia, egzekwowanie umów, zabezpieczenia antykorupcyjne, stabilność cenowa i dostęp do rynku. Tu Chiny znalazły się na 7, a Indie na 10. miejscu. Najsilniejsze klastry rynków wschodzących są w rejonie Zatoki Perskiej i Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN). Powstały dzięki warunkom przyjaznym dla biznesu oraz swoim atutom – bogactwu energetycznemu rejonu Zatoki i sile wytwórczej krajów Azji Południowo-Wschodniej. Spośród krajów Zatoki wysokie pozycje w rankingu zajęły ZEA (3), Arabia Saudyjska (6), Katar (8), Oman (12), Bahrajn (16) i Kuwejt (18). Najsilniejsze kraje strefy ASEAN to Indonezja (4), Malezja (5), Wietnam (10), Tajlandia (11) i Filipiny (20). W kontekście tarć w handlu międzynarodowym i danych pokazujących spowolnienie chińskiej gospodarki, respondenci uznali Indie za rynek o największym potencjale, na 2. miejscu umieszczając Chiny. 56 proc. ankietowanych uważa, że przedłużający się impas w stosunkach USA – Chiny może okazać się korzystny dla krajów Azji Południowo-Wschodniej, stanowiących alternatywne wobec Chin źródło siły produkcyjnej. Brazylia, z zawirowaniami gospodarczymi, spadła z 9. na 15. miejsce, niżej niż mniejsze gospodarki Ameryki Łacińskiej, Meksyk (7) i Chile (13). W kategorii warunków prowadzenia biznesu, Brazylia zajęła 39. miejsce. Mimo tak słabych wyników, ankietowani menedżerowie widzą nadzieję na przyszłość: 44,5 proc. patrzy „optymistycznie” lub „bardzo optymistycznie” na rozwój Brazylii. Z kolei chińska inicjatywa „jednego pasa i jednej drogi” (BRI), zakładająca inwestycje w rozwój infrastruktury o wartości 4-4,8 mld USD, przynosi dużo większe korzyści Chinom niż krajom Azji, Bliskiego Wschodu, Afryki i Europy, które są nią objęte. 64 proc. ankietowanych uważa, że BRI napędza wzrost i rozwój handlu w Chinach; a tylko 41,4 proc. wierzy, że pomoże ona też innym rynkom wschodzącym. Krótkookresowy potencjał Iranu znacząco ucierpiał w efekcie sankcji przywróconych przez USA. Niemal 75 proc. respondentów uważa, że Iran jest „mniej obiecujący, niż wcześniej” lub „nie jest obiecujący”. Iran znalazł się na 49. miejscu wśród 50 krajów w obszarze międzynarodowych możliwości logistycznych. Na szczycie zestawienia w kategorii warunków prowadzenia biznesu znalazły się ZEA i Malezja. Wysoko są też kraje Zatoki Perskiej, Katar, Oman i Arabia Saudyjska. Najtrudniej jest prowadzić biznes w Wenezueli, Angoli, Myanmarze i Libii. 65 proc. ankietowanych uważa, że Meksyk zwiększy obroty handlowe z USA i Kanadą po ratyfikacji traktatu handlowego, który ma zastąpić wcześniejszą umowę NAFTA. Wenezuela, z największymi rezerwami ropy naftowej na świecie, znalazła się na ostatnim (50) miejscu w obszarach międzynarodowych możliwości logistycznych i warunków prowadzenia biznesu. Grupa BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i RPA), kiedyś barometr i motor napędowy gospodarek wschodzących, rozpadła się. Chiny (1) i Indie (2) nadal osiągają roczny wzrost przekraczający 6 proc. Rozwój Rosji spowolniły sankcje ekonomiczne i niskie ceny energii; Brazylia (15) odczuwa skutki spowolnienia, zaś perspektywy RPA (24) pogorszyły się z powodu konfliktu w partii rządzącej i niepokojów na rynku pracy. Różna jest sytuacja w Afryce Subsaharyjskiej. Wyniki RPA (24) są dużo gorsze od oczekiwań. W obszarze warunków prowadzenia biznesu Ghana (19) i Kenia (21) radzą sobie stosunkowo dobrze. Pozycję Nigerii (44), rywalizującej z RPA o miano największej gospodarki w regionie, zaniżają złe warunki prowadzenia biznesu. Brazylia, Filipiny, Argentyna, Bangladesz, Nigeria i Boliwia mogą wzmocnić pozycję w rankingu, jeśli poprawią warunki prowadzenia biznesu. Afrykańskie gospodarki o wysokim potencjale logistycznym, Uganda, Libia, Mozambik i Angola, nie mogą wykorzystać możliwości z powodu słabych warunków prowadzenia biznesu.
Brexit może okazać się korzystny dla rynków wschodzących. 59 proc. menedżerów uważa, że rynki wschodzące będą mogły zawrzeć nowe umowy handlowe z Wielką Brytanią, na korzystnych dla nich warunkach. Zdaniem 70 proc. ankietowanych brexit nie wpłynie negatywnie na sytuację na rynkach wschodzących. Ważnym czynnikiem rozwoju logistyki na rynkach wschodzących jest handel internetowy. 60 proc. menedżerów przewiduje wzrost zapotrzebowania na outsourcing dostaw tzw. ostatniej mili, a 47,4 proc. spodziewa się wzrostu zapotrzebowania na outsourcing usług logistycznych (e-fulfilment). Według respondentów, największym utrudnieniem dla małych i średnich firm jest biurokracja w handlu, co utrudnia prowadzenie międzynarodowej działalności. Jeśli chodzi o tempo wzrostu, respondenci uznali, że MŚP na rynkach wschodzących będą rozwijać się znacznie szybciej niż korporacje czy duże firmy lokalne i regionalne.
– W 2019 roku sytuacja niektórych rynków wschodzących, szczególnie gospodarek o znaczącym długu denominowanym w dolarze, budzi istotne obawy. Jednak, jako grupa, rynki te rozwijają się w tempie niemal dwukrotnie przekraczającym tempo wzrostu na rynkach rozwiniętych – mówi Al.-Saleh z Agility. – Najbardziej dodaje otuchy fakt, że teraz wiele z nich wydaje się być wystarczająco odporne, by uniknąć pogorszenia, jakie obserwowaliśmy na rynkach wschodzących w 2013 i 2008 roku.
Indeks Logistyczny Rynków Wschodzących Agility opracowywany jest przez Transport Intelligence (Ti), czołową firmę badawczą w branży logistycznej.
– Tegoroczny Indeks pokazuje wiele wyzwań i możliwości, jakie stoją przed rynkami wschodzącymi. Niepewność dotycząca relacji handlowych, w połączeniu z wprowadzaniem nowych barier w handlu, grozi zahamowaniem integracji rynków wschodzących z resztą świata. Musimy zrobić wszystko, by szkodliwa polityka handlowa nie stanęła na drodze możliwościom biznesowym, które są podstawą wzrostu na rynkach wschodzących – podsumował John Manners-Bell, dyrektor zarządzający Ti.
(Agility)