Jak przygotować wózki widłowe do tymczasowego wyłączenia z eksploatacji?
Pandemia koronawirusa jest wyzwaniem dla całego świata. Wymaga modyfikacji lub zmiany przyjętego dotychczas modelu działania wielu firm. Choć część sektorów gospodarki obserwuje ilość zamówień na dotychczasowym lub nawet wyższym poziomie, to jednak znaczna ich część już dziś ponosi skutki zamknięcia sklepów stacjonarnych i ograniczania popytu. Do tego dochodzą problemy z kadrą przebywającą na zwolnieniach lekarskich lub w kwarantannie. Niejednokrotnie firmy zmuszone są do ograniczenia swojej działalności, co ma przełożenie również na pracę w magazynach. Przedsiębiorcy mierzą się z koniecznością czasowego wyłączenia z użycia maszyn, w tym wózków widłowych. Jak zrobić to poprawianie?
Wyłączenie wózka widłowego z eksploatacji
Każdy przedsiębiorca, który zmuszony jest do wyłączenia z eksploatacji na dłuższy czas wózków widłowych, powinien zadbać o odpowiednie przygotowanie pomieszczania, w którym maszyny będą przechowywane. Wózki widłowe mogą być trzymane wyłącznie w suchych pomieszczeniach, w których panują dodatnie temperatury. – W przypadku krótkiego przestoju w pracy należy zadbać o właściwe zabezpieczenie wózka przed stoczeniem. Gdy wózek jest wyłączany z eksploatacji na dłuższy czas, aby chronić łożyska i koła przed uszkodzeniem, urządzenie powinno się ustawić na klockach. W kolejnym kroku sprawdzamy poziom oleju hydraulicznego oraz – w przypadku wózków z napędem spalinowym – silnikowego. Akumulator wózka powinien być naładowany. W wózkach z napędem spalinowym nie wolno zapominać o odłączeniu klem akumulatora, oczyszczeniu biegunów i przesmarowaniu wazeliną – wyjaśnia Artur Kowalski, menedżer produktu, specjalista ds. energii w Jungheinrich Polska.
Przygotowanie akumulatorów litowo-jonowych
Akumulatory litowo-jonowe należy chronić przed przegrzaniem. Powinny być składowane w miejscach, w których nie będą narażone na działanie słońca lub innych źródeł ciepła. – Przed wyłączeniem wózka widłowego z technologią li-ion z eksploatacji na dłużej niż tydzień powinno się odłączyć od baterii wtyczkę interfejsu służącego do komunikacji z wózkiem, a akumulator podłączyć do prostownika w celu pełnego naładowania. Zaleca się, aby wszystkie dostępne, a nieużywane, akumulatory były stale podłączone do prostowników, o ile oczywiście liczba urządzeń, którymi dysponuje przedsiębiorstwo na to pozwoli. Prostowniki po wykonaniu pełnego ładowania będą przeprowadzały – jeśli będzie to konieczne – ładowanie konserwacyjne akumulatorów, pozwalając utrzymać baterie w ciągłej gotowości do pracy”– dodaje Artur Kowalski.
W przypadku kiedy liczba prostowników jest niewystarczająca, producenci zalecają co 4 tygodnie całkowicie ładować każdy wyłączony z użytkowania akumulator. Wyjątek stanowią baterie o małej pojemności (40Ah) – te należy ładować co 2 tygodnie lub częściej.
Przygotowanie akumulatorów kwasowo-ołowiowych
Podobnie jak akumulatory litowo-jonowe, również kwasowe baterie trakcyjne w przypadku czasowego wyłączenia ich z eksploatacji powinny być całkowicie naładowane. Przed odstawieniem ich trzeba wykonać standardową codzienną obsługę oraz skontrolować poziom elektrolitu, a jeśli to konieczne uzupełnić go. Ważne jest, aby robić to zawsze po ładowaniu baterii. Pomieszczenia, w których będą przechowywane akumulatory muszą być suche, z dodatnią temperaturą. W przypadku akumulatorów kwasowo-ołowiowych nie wolno zapominać o comiesięcznym doładowaniu wyrównawczym.
Prawidłowe przygotowanie urządzeń i właściwe przechowywanie ich w czasie tymczasowego przestoju zapobiegnie ewentualnym uszkodzeniom i nie wpłynie negatywnie na ich żywotność. Będą gotowe do ponownego użycia przy zachowaniu ich sprawności na niezmienionym poziomie.
(Jungheinrich)