Kiedy samochody zaczynają wędrować
Zmiany restrukturyzacyjne w firmach, łączenie lub wydzielanie spółek to tylko niektóre sytuacje, które powodują przepływ kadry pracowniczej. W obecnej sytuacji rynkowej mamy z nimi do czynienia coraz częściej. Samochód – zwłaszcza ten służbowy, to „zwierzę towarzyskie”, więc
Cesje aut to jeden z elementów praktyki leasingowej, z którymi firmy CFM mają do czynienia na co dzień. Do tzw. „przepięcia samochodów” dochodzi najczęściej w momencie, kiedy pracownik przechodzi z jednej spółki do drugiej, a wraz z nim jego auto służbowe. Innymi często spotykanymi okolicznościami wiążącymi się z koniecznością dokonania cesji są procesy restrukturyzacyjne w przedsiębiorstwach.
Rozbieżne opinie
Bez względu na wymienione przyczyny, z punktu widzenia umowy leasingu, której przedmiotem jest „przepinany” samochód, zawsze dochodzi do zmiany strony tej umowy – w tym przypadku korzystającego. Na gruncie prawa cywilnego nie powoduje to konieczności podpisania nowego dokumentu odnośnie leasingu. Wymagana jest jedynie zgoda leasingodawcy na zmianę korzystającego. Problemy mogą się jednak pojawić na gruncie prawa podatkowego, gdzie pomimo długiego stażu funkcjonowania tego typu porozumień względem osób prawnych, pewne kwestie wciąż nie są doprecyzowane.
Czy kontynuowana umowa leasingu dla nowego korzystającego jest nadal podatkową umową leasingu operacyjnego? Czy bez dodatkowych warunków może on zaliczać do kosztów uzyskania przychodów zapłacone leasingodawcy raty leasingowe? – Ponieważ cesja umowy leasingu nie została uregulowana w przepisach podatkowych, to w tym temacie istnieją rozbieżne opinie. Zarówno dla korzystających jak i dla leasingodawcy ta niejasność może stanowić problem. U korzystającego mogą pojawić się koszty niepodatkowe, a u leasingodawcy istnieje ryzyko utraty klienta – mówi Jarosław Oworuszko, dyrektor finansowy LeasePlanu.
Istnieją rozbieżne opinie urzędów skarbowych, co do kwalifikacji „przejętej” umowy leasingu. – Sprzeczności w interpretacjach władz skarbowych dotyczą tego, czy „przejęta” umowa leasingu nadal spełnia podatkowe warunki leasingu operacyjnego. Konsekwencją tych rozbieżności są pytania, czy nowy korzystający może bez dodatkowych warunków zaliczać do kosztów uzyskania przychodów raty leasingowe i odliczać VAT na zasadach przewidzianych w ustawie VAT dla leasingu – dodaje Magdalena Kawczyńska, doradca podatkowy LeasePlan.
Prawidłowe „przepięcie”
Z takimi wątpliwościami nie mamy do czynienia, gdy cesja samochodów jest wynikiem zmian restrukturyzacyjnych w podmiotach. Występują one między innymi, gdy dwie spółki łączą się ze sobą, spółka zmienia formę organizacyjną (np. ze spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przekształca się w spółkę akcyjną) albo też kiedy podlega podziałowi (np. wydziela ze swego majątku jakąś część przenosząc ją do innej spółki).
– W przypadku restrukturyzacji firmy prawa i obowiązki wynikające z umów leasingu przechodzą na nowego korzystającego, bez konieczności podpisywania dodatkowych porozumień oraz uzyskiwania zgody leasingodawcy. Konieczne natomiast jest prawidłowe ustalenie daty przejęcia praw i obowiązków. Ponieważ połączenia, przekształcenia czy podziały skuteczne są z chwilą wpisania ich do rejestru przedsiębiorstw (KRS), dlatego niezbędne jest dostarczenie leasingodawcy pełnego odpisu KRS spółki, która przejęła prawa i obowiązki z umów leasingu. Dopiero na tej podstawie może on dokonać prawidłowego, zgodnego z prawem „przepięcia samochodów” – mówi M. Kawczyńska z LeasePlanu.
W przypadku nie udzielenia lub odmowy udzielenia przez leasingodawcę zgody, nie dochodzi do przejęcia obowiązków, wynikających z umowy leasingu, a w konsekwencji zobowiązanym do uiszczania stałych miesięcznych opłat leasingowych pozostaje dotychczasowy korzystający. Sytuacja, w której samochód jest użytkowany przez inną spółkę, niż to wynika z umowy, może budzić wątpliwości zarówno audytorów jak i urzędów skarbowych, co do możliwości zaliczania ich do kosztów uzyskania przychodów z umowy leasingu. Dokonywanie korekt faktur z powodu niepoinformowania leasingodawcy o dokonaniu cesji (w praktyce nieuzyskanie zgody na cesję) nie zostaje aprobowane przez audytorów i może budzić uzasadnione wątpliwości urzędów skarbowych – dodaje J. Oworuszko z LeasePlanu.
Pisemna umowa
Z powyższych względów ważne jest, aby firma CFM z wyprzedzeniem była informowana przez klienta o zamiarze dokonania cesji. Pozwala to na wcześniejsze przygotowanie niezbędnych dokumentów, ewentualną aprobatę wniosku czy dokonanie zmian w systemie fakturowania. Poza tym leasingodawca może w tym czasie służyć klientowi odpowiednią pomocą, korzystając ze swojego bogatego doświadczenia, np. w sporządzeniu odpowiednich porozumień.
Fot. Mercedes