Merlose chce przenieść do Polski produkcję GKN z Birmingham
Brytyjskie związki zawodowe ostro krytykują plany zamknięcia przez firmę Merlose zakładu produkcyjnego GKN zlokalizowanego w Birmingham. Fabryka podzespołów dla branży motoryzacyjnej zatrudnia 500 osób, zaś większa część produkcji miałaby zostać przeniesiona do oddziału GKN w Oleśnicy.
Melrose Industries specjalizuje się w przejmowaniu firm mających kłopoty finansowe i sprzedawaniu ich z zyskiem. Kupno GKN w 2018 roku budziło w Wielkiej Brytanii sporo kontrowersji – przeciw transakcji mocno protestowały związki zawodowe, zaś niektóre media ochrzciły ją mianem “wrogiego przejęcia”. GKN to dla Brytyjczyków firma-legenda, działa m.in. w przemyśle zbrojeniowym i wsławiła się produkcją myśliwców Spitfire. Firma nadal współpracuje z brytyjskim Ministerstwem Obrony, zatem przejęcie kontroli nad GKN przez przedsiębiorstwo zarabiające na szybkich transakcjach, a nie rozwoju operacyjnym, wiązało się z dużą dozą krytyki.
Teraz te głosy powróciły ze zdwojoną siłą, gdyż w 2018 roku Merlose obiecywało utrzymanie działalności GKN w Wielkiej Brytanii. GKN mocno ucierpiał wskutek pandemii COVID-19; ale już wcześniej notował on straty – fabryki samochodów z Wielkiej Brytanii zmniejszały zamówienia i moce produkcyjne zakładu w Birmingham spadły o 25%. Sytuacja może się jeszcze pogorszyć, gdyż GKN produkuje podzespoły dla samochodów benzynowych i wysokoprężnych, podczas gdy koncerny motoryzacyjne mocno skręcają w stronę elektromobilności.
Guardian donosi, że po zamknięciu zakładu w Birmingham 4/5 produkcji miałoby trafić do Oleśnicy. Polski zakład przed pandemią dynamicznie się rozwijał – w 2016 i 2019 roku do zakładu dołączały kolejne hale produkcyjne. Transfer produkcji z Wielkiej Brytanii mógłby oznaczać kolejne kilkaset miejsc pracy.
