Myślisz o finansowaniu faktur? Sprawdź to, zanim wybierzesz!
Faktoring to świetny sposób, żeby przyspieszyć wpływy na konto i utrzymać w ryzach płynność finansową firmy. Ta usługa ma wiele zalet, ale diabeł tkwi w szczegółach. Na rynku działa wielu dostawców faktoringu, którzy oferują go na różnych zasadach. Radzimy, jakie kryteria są najistotniejsze przy wyborze faktora.
Czemu tak drogo, czyli koszty faktoringu
Jak każda usługa finansowa, również faktoring wiąże się z kosztami po stronie klienta. Podstawowym, który znajdziemy u każdego faktora, jest prowizja za sfinansowanie faktury, liczona od jej wartości. Wysokość prowizji waha się od kilku do około 10 proc., przy czym zwykle koreluje z kwotą minimalną, co również ma znaczenie przy ocenie opłacalności usługi.
Kolejną często spotykaną opłatą jest abonament lub koszty obsługi administracyjnej. Prowizja pobierana jest od każdej sfinansowanej faktury, natomiast abonament to zazwyczaj opłata ponoszona co miesiąc i niezależna od częstotliwości korzystania z usługi. Warto pamiętać, że obowiązuje przez cały okres trwania umowy, również gdy w danym miesiącu żadna faktura nie została zgłoszona.
Przy finansowaniu pojedynczej faktury prowizja zwykle jest narzucona z góry. Gdy jednak decydujemy się na tzw., faktoring pełny, finansujący całą relację z konkretnym kontrahentem, bywa negocjowalna. Tak dzieje się w Transcash. Klienci faktoringu pełnego mogą negocjować nie tylko prowizję, ale też limit finansowania.
Obok kosztów obligatoryjnych istnieją również opłaty dodatkowe. Faktorzy nie zawsze mówią o nich otwarcie, choć muszą umieścić je w umowie, którą warto przeczytać od deski do deski. Opłaty dodatkowe mogą dotyczyć takich kwestii, jak zmiana limitu wypłat lub niewykorzystanie go w danym okresie, wdrożenie windykacji należności czy zerwanie umowy przed jej zakończeniem. Warto więc dokładnie przeanalizować tabelę kosztów, by mieć pełen obraz sytuacji.
Marketing kontra fakty
Konkurencja na rynku faktoringowym jest zacięta – o portfele przedsiębiorców walczy kilkadziesiąt podmiotów. Marketing, który stosują, bywa jednak mylący, bo za atrakcyjną stawką w reklamie mogą kryć się ukryte opłaty, które poznamy dopiero przyglądając się cennikom i regulaminowi usługi. To kluczowe dokumenty, którym warto się przyjrzeć przed decyzją o skorzystaniu z usług konkretnego faktora, ponieważ dostarczają wiedzy o tym ile i za jaki zakres usług należy zapłacić oraz w jakich wypadkach opłata może zostać naliczona. Analiza tylko kilku ofert faktorów pokazuje, jak skomplikowany i niejasny dla klienta potrafi być system opłat.
Jeden z faktorów działających na polskim rynku chwali się bardzo niską opłatą za finansowanie, której wysokość nie przekracza 1 proc. wartości faktury. Samodzielnie tę stawkę uznać można za atrakcyjną, ale analiza cennika firmy pokazuje nieco inny obraz. Znajdziemy w nim dodatkowe opłaty za limity finansowania, stałą i uzależnioną od wartości wierzytelności, a także opcjonalne opłaty za zwiększenie bezpieczeństwa usługi. W efekcie deklarowana, niska opłata za finansowanie nie jest końcowym kosztem zobowiązania.
Z kolei inny dostawca usług tego rodzaju, nie ujawnia wysokości prowizji za sfinansowanie pojedynczej faktury – jest ona ustalana indywidualnie. W regulaminie znajdziemy zapisy, które tłumaczą ten stan. Na wysokość prowizji wpłynąć może zmiana stawki WIBOR, skorelowanej z wysokością stóp procentowych. Prowizja może ulec zmianie również w wyniku czynników subiektywnych, takich jak wzrost ryzyka transakcji związany z pogorszeniem sytuacji finansowej klienta. Faktor w razie konieczności dokonuje czynności windykacyjnych, ale obciąża klienta całkowitymi kosztami tego procesu. Jeśli sprawa trafi na drogę sądową, dodatkowo pobiera prowizję od wysokości odzyskiwanej wierzytelności, która wzrasta, gdy płatnik pochodzi z zagranicy.
W ramach identycznej usługi u kolejnego faktora, prowizja naliczana jest dziennie i powiększona o odsetki. To jednak nie jedyna opłata, z jaką musi liczyć się klient. W regulaminie mowa o aż sześciu rodzajach prowizji, w tym za przyznanie, podwyższenie i odnowienie limitu. Kolejne prowizje dotyczą np. niezgłoszenia do finansowania faktury poddanej cesji globalnej lub dwukrotnego zgłoszenia do finansowania tej samej faktury, na przykład w wyniku błędu. Również w tym wypadku klient musi liczyć się z kosztami windykacji, w tym z osobną prowizją za monitorowanie spłaty oraz nawet kilkunastoprocentową opłatą od kwoty zadłużenia zarówno w przypadku windykacji polubownej, jak i sądowej.
Jak widać, faktorzy w świetle prawa mogą stosować wiele opłat i prowizji, choć niekoniecznie ujawniają je w swoich przekazach reklamowych. Dlatego przed podjęciem decyzji o wyborze usługodawcy warto dobrze przyjrzeć się regulaminowi usługi i cennikowi. Zwykle istnieje również możliwość negocjacji wysokości opłaty, zwłaszcza gdy przewidujemy długofalową współpracę z faktorem na zasadach cesji globalnej.
Z regresem czy bez?
Kluczowy z punktu widzenia kosztów jest również stosunek dostawcy faktoringu do kwestii regresu. Mowa o tym, w jaki sposób postąpi faktor, któremu nie uda się odzyskać pieniędzy od płatnika faktury w określonym czasie. Usługa windykacji bywa uwzględniona w zakresie usługi, jednak jeśli nie będzie skuteczna, faktor może zgłosić się do klienta po zwrot wypłaconych mu środków – wtedy mówimy o regresie.
Faktoring bez regresu nie bierze pod uwagę zwrotu pieniędzy przez klienta, ale w tej sytuacji trzeba liczyć się z wyższymi kosztami usługi. Wpływ na nie ma między innymi konieczność opłacania przez faktora ubezpieczenia należności, które pozwala ochronić jego interesy na wypadek niewypłacalności płatnika faktury. Kluczowe mogą być jednak warunki wypłaty ubezpieczenia, która może dotyczyć wyłącznie sytuacji, w której dłużnik staje się trwale niewypłacalny, na przykład w związku z upadłością.
W walucie obcej lub polskiej
Decyzja o wyborze faktora bywa uzależniona od skali działalności, rozumianej jako współpraca międzynarodowa. Nie każdy faktor podejmuje się finansowania faktur w walucie obcej lub też ogranicza się do konkretnej – zazwyczaj jest to euro. Finansowanie faktur od płatników spoza Unii Europejskiej również może być problematyczne, nie tylko ze względów walutowych, ale też z powodu rozbieżności prawnych. Klient faktoringu, który zgłasza do finansowania faktury w obcej walucie musi również liczyć się z tym, że wypłatę pieniędzy otrzyma w złotówkach, a usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za ryzyko kursowe. Koszty finansowania faktur zagranicznych mogą być wyższe, podobnie jak opłaty za ewentualną windykację płatnika spoza Polski.
Doświadczenie i znajomość branży
Koszty i warunki udzielania usługi to niezwykle ważne, ale nie jedyne kryteria oceny. Gdy mowa o usługach finansowych, równie ważna jest wiarygodność firmy i jej doświadczenie. Po faktoring najczęściej sięgają przedstawiciele branż, w których powszechne są długie terminy płatności. Jedną z nich jest sektor TSL i to właśnie jego przedstawicielom usługi faktoringu świadczy Transcash. Dzięki dobrej znajomości realiów branży, faktor jest w stanie oferować rozwiązania lepiej dopasowane do jej potrzeb, uwzględniając również kwestie bezpieczeństwa transakcji i weryfikacji jej uczestników.
Jeśli nie wiesz – porównaj
Korzystne na pierwszy rzut oka warunki faktoringu u jednego faktora mogą wypaść blado w konfrontacji z konkurencją. Właśnie dlatego przed podjęciem decyzji warto porównać ofertę kilku firm. Podpowiedzi mogą dostarczyć rankingi i porównywarki online, ale ich wskazania warto zweryfikować na stronie konkretnych faktorów. Czas poświęcony na weryfikację zaprocentuje najlepszym wyborem faktora dla Twojego biznesu.