Nielegalny imigrant na pace
Na pierwszy rzut oka tematyka przemytu ludzi w transporcie towarowym wydaje się być dziś zupełnie nieaktualna. „Wspólna Europa” bez granic, Strefa Schengen, wszystko to może budować w przewoźnikach przeświadczenie, że problem nielegalnych migracji w Europie nie istnieje lub ma...
Na forach internetowych roi się od postów kierowców, którzy podczas kontroli celnej – ku swemu zaskoczeniu – dowiadują się o obecności „nieproszonego gościa” w pojeździe i ponoszą tego gorzkie konsekwencje.
W rytmie serca do UK
Najczęściej problem dotyka podróżujących między Francją (w portach Calais i Dunkierka), a Dover w Wielkiej Brytanii. Regulacją prawną tej kwestii zajmuje się brytyjska ustawa Imigration and Asylum Act z 1999 roku, która jako kodeks praktyk zawiera zbiór wskazówek i zalecanych procedur, które mają zapobiegać wwozowi nieuprawnionych osób do Wielkiej Brytanii. Na straży przestrzegania tych reguł stoi UK Border Agency, która od kwietnia 2012 roku funkcjonuje jako Border Force.
Jedną z podstawowych kompetencji tych służb jest uprawnienie do kontroli pojazdów wjeżdżających na terytorium Zjednoczonego Królestwa. Kontrola ta jest niezależna od czynności podejmowanych przez stronę francuską. Statystyki wskazują ponad dwudziestokrotną przewagę intensywności kontroli po stronie brytyjskiej.
Standardowo podczas kontroli podejmowane są takie czynności jak sprawdzenie plomb, kłódek, linek celnych, a także bardziej zaawansowane technicznie środki jak detektor bicia serca lub poziomu dwutlenku węgla, które mają ujawnić obecność niechcianych pasażerów w pojeździe.
Pasażer na gapę kosztuje
W razie wykrycia nielegalnych imigrantów zarówno kierowcę, jak i przewoźnika czeka kara finansowa. Pierwszy z nich musi liczyć się z wydatkiem rzędu 400-800 £ za każdego nielegalnego imigranta. Kara przewidziana dla przewoźnika jest jeszcze dotkliwsza i wynosi od 800 do 1200 £ za każdą osobę. Warto zaznaczyć, że za zapłatę kary przez kierowcę odpowiada przewoźnik, co obciąża go dodatkowo, a dochodzenie roszczeń regresowych między nim a kierowcą jest w praktyce mało skuteczne.
W przypadku wykrycia nielegalnych imigrantów w pojeździe dla ukarania nie ma znaczenia brak winy kierowcy, czy jego przyczynienie się. Jeśli doszło już do wykrycia nielegalnych pasażerów, dalsze postępowanie odbywa się według reguł prawa brytyjskiego. Co do zasady, obciążonym przysługują dwie możliwości – złożenie odwołania (objection) w ciągu 28 dni od ukarania, które może doprowadzić w praktyce do obniżenia kary, albo apelacja (appeal).
Szkolenia ku przestrodze
Dla uniknięcia odpowiedzialności za wwiezienie do Wielkiej Brytanii osób nieuprawnionych istotne są działania prewencyjne, zwłaszcza szkolenie kierowców, a nawet wprowadzanie przez firmy transportowe polityk zmierzających do zapobiegania wwozowi nielegalnych imigrantów. Tego rodzaju polityki opierają się zwykle na systemie środków zapobiegawczych, takich jak zabezpieczenie pojazdu, kontrola funkcjonowania zabezpieczenia, stałe monitorowanie i współpraca z władzami.
Oprócz okresowych szkoleń kierowców, firmy często decydują się na standaryzację procedur postępowania w trakcie załadunku auta, podczas postoju, przy zmianie kierowców, a także bezpośrednio przed wjazdem na prom lub pociąg w Wielkiej Brytanii, a także przed wjazdem na teren brytyjskiej kontroli imigracyjnej. Szczegółowo określają one także reguły postępowania kierowcy już po znalezieniu na obszarze pojazdu nielegalnego imigranta.
Istotne dla zabezpieczenia interesów przewoźnika jest uzyskanie akredytacji od UK Border Force. Konieczny jest do tego wniosek złożony do Border Force, wdrożenie i stałe monitorowanie stworzonej przez tę instytucję procedury składającej się z 50 wytycznych, którymi powinien posługiwać się kierowca dla uniknięcia wtargnięcia nielegalnych imigrantów do pojazdu, certyfikat przeszkolenia kierowcy, pełna dokumentacja przewoźnika oraz nienaganna historia.