Przywództwo w czasach Covid-19
Jakie powinno być dobre przywództwo podczas epidemii Covid-19? Szczere porady od właścicieli takich firm jak Dobra Kaloria, Victorinox, Auchan czy COBI S.A. – trwa Family Business Week.
Kryzys, którego nikt z nas się nie spodziewał, wymaga redefinicji już nie tylko modelu biznesowego. W parze ze zmianami w firmie, ramię w ramię idą zmiany w modelu przywództwa.
– Decyzje, które podejmujemy obecnie, stanowią o tym, jaką kulturę organizacyjną będziemy mieli po wyjściu z tej sytuacji. Jak weryfikuje się nasze przywództwo, jakim zespołem jesteśmy, jak kształtujemy podwaliny pod zarządzanie przez wartości. Firmy, które potrafią pozostać wierne swoim wartościom, tworzą podwaliny pod pokoleniowe dziedzictwa – komentuje dr Adrianna Lewandowska, prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego, otwierając drugi dzień Family Business Week.
O przywództwie w dużym stopniu opowiadał poddczas Family Business Week Roman Wieczorek, były wiceprezes zarządu światowego Grupy Skanska. W moderowanych przez niego rozmowach o przywództwie w czasach Covid-19 poruszonych zostało wiele konkretnych zagadnień w obszarze.
Robert Podleś, założyciel i CEO COBI S.A., największego producenta klocków konstrukcyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej, na Family Business Week
– Gdy wybuchła epidemia Covid-19 poczułem straszną samotność w decyzjach. Napisałem list do załogi, długi list. Został przyjęty bardzo dobrze. Wtedy podjęliśmy decyzję, że idziemy tą drogą. Mamy znowu wzrosty – komentuje Robert Podleś. Choć kwiecień był bardzo trudnym miesiącem, to maj będzie już lepszy. W liście do załogi przedstawiłem bardzo personalny komunikat, w którą stronę będzie zmierzała firma. Wyliczyłem, że jesteśmy w stanie funkcjonować przez ok. 3,5 miesiąca bez żadnego przychodu i zwalniania nikogo. Podjąłem ryzyko, że funkcjonujemy, licząc na to, że będą napływać do nas przychody zza granicy. W Polsce jak tylko rozpoczęła się epidemia – kontrahenci natychmiast przestali płacić. Płacili za to Czesi, Wielka Brytania, USA, co pozwoliło nam odetchnąć. W kwietniu wzrósł nam eksport – dodaje Robert Podleś.
W swoich decyzjach właściciel polskiego potentata zabawek czuł się bardzo osamotniony, niepewność kryzysu była jedną z najtrudniejszych chwil w zawodowej karierze. – Poczułem konieczność otwarcia się przed wszystkimi moimi pracownikami, przedstawiłem swój punkt widzenia na przyszłość firmy. Była niepewność. Jednak zespół poszedł za mną. To się sprawdziło. Gdy pracownicy są lojalni wobec firmy – firma musi być lojalna wobec nich. Wychodzimy na prostą, a kryzys nas wzmocnił – kończy opowieść Robert Podleś.
Jak przewodzić w kryzysie, gdy trzeba myśleć o przyszłości? Dwa pokolenia rodziny Kubara, właścicieli marki Dobra Kaloria w przywództwie w czasie kryzysy podczas Family Business Week
Panika, która zapanowała w mediach, gdzie nie było informacji o niczym innym niż koronawirus przez połowę marca i sporą część kwietnia nie była optymistyczna dla Marka Kubara, którego rodzinna firma zatrudnia kilkadziesiąt osób. – Zagrożenie było duże, wystarczyłoby, że jeden z naszych pracowników by zachorował i firma nagle stanęłaby na okres dwóch tygodni. Podobnie w przypadku, gdyby jeden z naszych dostawców miał taką sytuację. Wstrzymane byłyby dostawy, a my musielibyśmy stanąć z produkcją. Straszne chwile – mówi Marek Kubara, nestor firmy Kubara sp. z o.o. właściciela marki Dobra Kaloria.
Miewałem już w swojej karierze kryzysy. Z dnia na dzień straciłem 70% rynku. Przeżyłem. Miałem wokół siebie grupę ludzi, którzy mnie wtedy wpierali. Dziś mam poczucie, że mam mocny zarząd, więc tym bardziej wierzę w to, że sobie poradzimy. Życie przynosi nam momenty, które nas weryfikują. Zweryfikowaliśmy siebie w zarządzie i nasze relacje z pracownikami. Po tym kryzysie wiem, że z takim zespołem nasza firma jest w stanie przetrwać wiele – kończy Marek Kubara.
Swoimi przemyśleniami i mechanizmami antykryzysowymi, które zastosowane zostały w firmach, podzielili się z gośćmi Family Business Week m.in. Ewald Raben, CEO Raben Group, Antoine Mayaud i Vianney Mulliez z AFM (rodzina właścicielska takich firm jak Auchan, Decathlon czy Leroy Merlin) oraz Carl Elsener jr, CEO i właściciel szwajcarskiej firmy VICTORINOX.
Każdy dzień z Tygodnia Przedsiębiorczości Rodzinnej poświęcony jest innemu obszarowi funkcjonowania i dylematów jakie stoją teraz przed rodzinami biznesowymi. Pierwszy dzień to kontekst firmy, drugi przywództwa, trzeci majątku, czwarty rodziny i własności, a piąty to globalne otoczenie firmy rodzinnej. – W każdej z tych perspektyw zawarte są inne dylematy, o zweryfikowanie których powinien zatroszczyć się właściciel biznesu, by maksymalnie zniwelować skutki kryzysu w swojej firmie, a nawet poszukać nowych dróg rozwoju. Family Business Week to tydzień, który w pełni poświęcamy przyszłości firm rodzinnych – kończy wypowiedź Adrianna Lewandowska.
Family Business Week organizowany jest przez Instytut Biznesu Rodzinnego, Centrum Wiedzy o Firmach Rodzinnych. W wydarzeniu, które całkowicie odbywa się online, bierze udział ok. 2000 gości.
Szczegółowy program wydarzenia, rejestracja, zakresy dyskusji oraz potwierdzeni goście dostępne na stronie: www.familybusinessweek.pl
(IBR)