Ruszyła modernizacja linii szkła płaskiego Pilkington w Sandomierzu
W maju br. rozpoczął się generalny remont pieca szklarskiego i modernizacja linii float w hucie szkła Pilkington Polska w Sandomierzu. Umożliwi on dalszy rozwój produkcji szkła płaskiego i spełnienie rosnących potrzeb rynku architektonicznego i motoryzacyjnego w kolejnych latach.
Japoński koncern NSG Group, producent szkła dla przemysłu budowlanego i motoryzacyjnego, rozpoczął jedną z najważniejszych inwestycji w zakładach Pilkington Polska, jaką jest remont pieca szklarskiego w hucie szkła w Sandomierzu. Pracujący nieprzerwanie od 1995 roku piec hutniczy, w którym powstaje wysokiej jakości szkło płaskie przeznaczone na rynek motoryzacyjny, architektoniczny, do zastosowań w meblarstwie i w sprzęcie AGD, zostanie całkowicie zmodernizowany i wyposażony w najnowocześniejsze technologie.
Inwestycja o łącznej wartości 120 mln zł zwiększy możliwości produkcyjne sandomierskiego zakładu, pozwalając na osiągnięcie najwyższej jakości szkła float. Szkło bezbarwne float będzie nieco jaśniejsze, o wyższej przepuszczalności światła i bardziej neutralne niż to produkowane przed remontem pieca, co jest bardzo pożądaną cechą we współczesnych zastosowaniach architektonicznych. Po remoncie na linii float będzie również wytwarzane ultracienkie szkło float oraz szkło barwione w masie.
Technologia float, wynaleziona w 1952 r. przez Alastaira Pilkingtona i opatentowana przez firmę Pilkington, pozwala na wytwarzanie wysokiej jakości szkła płaskiego w ciągłym, nieprzerwanym procesie. Stopiona masa szklana, o temperaturze około 1000°C, wypływa z pieca wprost do wanny flotacyjnej ze stopioną cyną. Masa, unosząc się na powierzchni cyny, rozpływa się i formuje idealnie płaską powierzchnię szkła. Jego grubość jest zależna od prędkości wypływu wstęgi szkła z wanny flotacyjnej. Po odprężeniu – procesie polegającym na kontrolowanym chłodzeniu – pojawia się idealnie płaska, polerowana ogniowo tafla szklana.
Realizowany w Sandomierzu „zimny” remont polega na zatrzymaniu tego procesu, a następnie pełnej rekonstrukcji najważniejszych elementów pieca, po jego wieloletniej eksploatacji. Operacja przebiega kilkuetapowo. Poszczególne czynności obejmują kontrolowane wygaszenie pieca szklarskiego i opróżnienie z pozostałej masy szklanej oraz cyny, a następnie całkowite wyburzenie, aż do elementów konstrukcyjnych. Kolejnym etapem jest pełna odbudowa zdemontowanych elementów przy wykorzystaniu najnowszych materiałów i rozwiązań technologicznych dostępnych na rynku.
– Decyzja o wygaszeniu pieca i jego całkowitej modernizacji to inwestycja strategiczna, która zapewni dalszy rozwój produkcji szkła w kolejnych latach – mówi Jerzy Baran, dyrektor operacyjny Pilkington Polska. – Postęp w dziedzinie technologii umożliwia implementację najnowocześniejszych rozwiązań, które pozwolą zaspokoić rosnące oczekiwania klientów w zakresie szkła bezbarwnego, barwionego w masie czy powlekanego przez kolejne dwadzieścia lat. Inwestycja umożliwi także wdrażanie kolejnych usprawnień w przyszłości, bez konieczności przerywania pracy pieca.
Modernizacja zakładu Pilkington Polska w Sandomierzu obejmie także wszystkie odcinki linii produkcyjnej float: suszarnię, zestawiarnię, ciągi transportowe oraz linie do odprężania i rozkroju szkła. Działania te przewidują wprowadzenie rozwiązań redukujących energochłonność procesu produkcji szkła oraz zastosowanie nowych technologii informatycznych z zakresu sterowania i analizy danych, a także usprawnień mających na celu podniesienie bezpieczeństwa pracy linii i jej obsługi. W inwestycję zaangażowanych jest kilkadziesiąt firm zewnętrznych o wąskich profilach specjalizacji. Oprócz pracowników zakładu, w przedsięwzięciu weźmie udział ponad 600 wykwalifikowanych specjalistów. W początkowym okresie część ekip pracować będzie w systemie całodobowym – przez 7 dni w tygodniu. Rozpoczęta w maju inwestycja zakończy się pod koniec lipca, a ponowne uruchomienie produkcji szkła nastąpi w drugiej połowie sierpnia 2015 r.
– Prowadzone w Sandomierzu działania nie wpłyną na ciągłość dostaw. Bieżąca realizacja zamówień odbywać się będzie bez zakłóceń z utworzonego w ciągu ostatnich miesięcy zapasu magazynowego – dodaje Jerzy Baran.