Sezon urlopowy na polskich drogach trwa

Sezon urlopowy na polskich drogach trwa

Ponad jedna trzecia wszystkich krajowych podróży turystycznych Polaków przypada na okres wakacyjny, czyli lipiec i sierpień[1]. Wielu zwiedzających jako środek transportu wybiera samochód. Dane ze Stacji Ciągłego Pomiaru Ruchu wskazują, że ruch turystyczno-rekreacyjny na drogach w okresie wakacyjnym jest nawet o 50 proc. większy, niż w pozostałych miesiącach.[2] W transporcie liczy się czas dostawy, a ten może się znacząco wydłużyć przez zakorkowane ulice, trwające remonty drogowe, a także letnie zakazy ruchu dla ciężarówek. Sprawdź, gdzie mogą występować utrudnienia na trasach.

GDDKiA kontroluje informacje o ruchu drogowym na wybranych odcinkach dróg za pomocą tzw. Stacji Ciągłego Pomiaru Ruchu. Dzięki temu można sprawdzić m.in., natężenie ruchu na wybranej trasie w ujęciu czasowym. Dane z GDDKiA wskazują, że w ciągu doby największy ruch odbywa się w godz. od 6.00 do 18.00. Wtedy to jeździ blisko 80 proc. samochodów i aż 73 proc. pojazdów ciężkich. W nocy, czyli od 22.00 do 6.00 porusza się jedynie 16 proc. ciężarówek.[3]

– Jak można zauważyć, najwięcej pojazdów ciężarowych na drogach jest w tym samym czasie, co samochodów osobowych. Taka sytuacja już może wpływać na tworzące się zatory uliczne i w efekcie powodować opóźnienia w transporcie. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę fakt, że w okresie letnim jeździ zazwyczaj więcej osób, niż zwykle, a to dla kierowców zawodowych może oznaczać trudny i stresujący czas.  Trzeba liczyć się z tym, że na drodze mogą pojawić się mniej doświadczeni kierowcy lub zagraniczni turyści, którzy mogą nie do końca orientować się we wszystkich przepisach krajowych w ruchu – komentuje Jakub Ordon, Inelo z Grupy Eurowag.

Remonty na drogach – gdzie trwają?

Służby drogowe w sezonie wakacyjnym realizują sporo remontów. Może to wpływać na tworzenie się korków, zwłaszcza na głównych, polskich trasach czy odcinkach charakteryzujących się dużym ruchem turystycznym. Chodzi tutaj, m.in. o autostradę A1, którą turyści licznie zmierzają z centralnej i południowej Polski do Trójmiasta i dalej na wybrzeże. Polacy wybierają tą trasę również wtedy, gdy chcą dojechać do zagranicznych krajów, jak np. do Chorwacji czy Bułgarii. Prace remontowe trwają także na drodze ekspresowej S6, która jest najważniejszą trasą województwa pomorskiego. Droga umożliwia przejazd od Gdańska do Szczecina, a także jest główną trasą dojazdu do wakacyjnych kurortów w tym obszarze. Kierowcy przejeżdżający tą drogą mogą spodziewać się utrudnień w okolicach węzła Orunia i Straszyn, w wyniku których występuję zwężenie trasy i ograniczenie prędkości do 50 km/h.[4]

–  Wyszukiwarka utrudnień drogowych udostępniona przez GDDKiA wskazuje, m.in. prace drogowe pomiędzy węzłami Kopytkowo i Pelplin na autostradzie A1, które warto wziąć pod uwagę przy planowaniu przejazdu przez Polskę. Do 15 września jezdnia w stronę Gdańska jest zamknięta, a ruch odbywa się dwukierunkowo na jednej jezdni. Zostały utworzone dwa pasy dla przejeżdżających w kierunku Łodzi i jeden dla podróżujących do Gdańska, co może powodować opóźnienia, szczególnie dla kierowców zmierzających w kierunku aglomeracji trójmiejskiej i wybrzeża.  Co więcej, na autostradzie A4, która łączy wschodnią Polskę z jej zachodnią częścią, występują również utrudnienia związane z pracami remontowanymi na wybranych odcinkach trasy. Niektóre z nich prawdopodobnie potrwają aż do końca września [5]. W konsekwencji kierowcy zmierzający w kierunku Niemiec mogą spotkać się na tej trasie z korkami – zaznacza Jakub Ordon, ekspert Inelo z Grupy Eurowag.

Dodatkowo kierowcy jadący w stronę Trójmiasta z centralnej i południowej części Polski powinni zwrócić uwagę na utrudnienia występujące na drodze ekspresowej S7, która budowana jest na odcinku między węzłem Modlin a Czosnów, niedaleko Warszawy. Prace prawdopodobnie zakończą się w połowie przyszłego roku. Podobne utrudnienia występują również na tej samej drodze na jej innym odcinku – Strubiny – węzeł Modlin w związku z trwającą budową drogi DK, która ma łączyć się z S7.[6] Wszystkie aktualne utrudnienia na drogach można sprawdzić na oficjalnej stronie GDDKiA za pomocą wyszukiwarki utrudnień.

Jak dojechać na czas, mimo wakacyjnych tłumów?

Terminowe załadunki i dostawy towarów w okresie wakacyjnym mogą stanowić poważne wyzwanie dla kierowców i przewoźników. Wzmożony ruch i remonty na popularnych wśród turystów drogach mogą powodować zatory drogowe, a także utrudniać efektywne wykorzystanie czasu pracy kierowców. Ponadto wakacyjne zakazy ruchu sprawiają, że wiele ciężarówek musi pozostać na parkingach lub w bazach transportowych. Sprostanie tym wszystkim trudnościom może stać się łatwiejsze, dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii.

– W okresie letnim korki na trasach są sporym wyzwaniem dla kierowców zawodowych. Przejazd, który poza sezonem zajmuje około 4,5 godziny może wydłużyć się wtedy nawet o dwie czy trzy godziny.  Aby nie doprowadzić do tego typu opóźnień istotna jest optymalizacja tras za pomocą telematyki. Informacje dotyczące, m.in. natężenia ruchu drogowego czy aktualnych robót drogowych pozwalają skierować pojazd do celu najszybszą dostępną drogą. Co więcej, za pomocą modułu ETA Smart w telematyce GBox można szybko i precyzyjnie określać czas dostawy przewożonych towarów, biorąc pod uwagę również wymagane odpoczynki kierowcy od pracy zgodnie z obowiązującymi przepisami. Dzięki tym informacjom wszystkie przejazdy są wydajniejsze, a odbiorcy przesyłek mogą dokładniej planować czynności magazynowe związane z rozładunkiem i magazynowaniem towarów – podkreśla Tomasz Czyż, ekspert Inelo z Grupy Eurowag.  

Kiedy nie planować transportu?  Letnie zakazy ruchu

Wprowadzane w Polsce i innych europejskich krajach letnie zakazy ruchu mają na celu ograniczenie liczby pojazdów na drogach w okresach, takich jak piątkowe popołudnia czy weekendy. To właśnie w tych dniach natężenie turystycznego ruchu drogowego jest zazwyczaj największe.

W Polsce ograniczenia w ruchu drogowym dotyczą pojazdów o DMC powyżej 12 ton od 21 czerwca do 28 sierpnia 2024. Oznacza to, że po drogach nie mogą poruszać się w:

  • piątki od 18:00 do 22:00,
  • soboty od 8:00 do 14:00,
  • niedziele od 8:00 do 22:00.

Zakaz ruchu dla ciężarówek na polskich drogach obowiązuje także w święto Wniebowzięcia NMP – 15 sierpnia br. Wyjątkiem od przepisów są ciężarówki przewożące przesyłki szybko psujące się, leki, artykuły spożywcze, żywe zwierzęta, niektóre towary ADR oraz pojazdy używane w transporcie kombinowanym.

W Niemczech w lipcu oraz sierpniu niedzielny zakaz ruchu, który obowiązuje przez cały rok od 00:00 do 22:00 zostaje rozszerzony o sobotę na niektórych drogach. Tego dnia ciężarówki o DMC powyżej 7,5 tony nie mogą poruszać się od 7:00 do 22:00[7]. We Francji ograniczenia również dotyczą pojazdów ciężarowych powyżej DMC 7,5 tony, które w okresie wakacyjnym nie mogą jeździć od 7:00 do 19:00, a także w każdą niedzielę od 00.00 do 22:00 oraz w dni poprzedzające święta od 22:00 do tej samej godziny w dzień świąteczny[8]. W Czechach letnie zakazy ruchu, które zazwyczaj obowiązują od 13.00 do 22.00 w niedziele, są rozszerzone również na soboty od 07.00 do 13.00 i piątki od 17.00 do 22.00.[9]  We  Włoszech pojazdy powyżej DMC 7,5 tony nie mogą poruszać się w niedziele i soboty od 07.00 do 22.00.[10]


[1] Główny Urząd Statystyczny, Turystyka w 2023 r., str. 66.

[2] Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, Sezonowe wahania ruchu drogowego w roku 2022.

[3] Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, Prezentujemy dane z automatycznych stacji pomiarowych za rok 2022.

[4] Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, Lista utrudnień.

[5] Jak wyżej.

[6] Jak wyżej.

[7] Trafficban.com, Zakazy ruchu ciężarówek w Europie, Niemcy.

[8] Jak wyżej.

[9] Jak wyżej.

[10]Jak wyżej.

Poleć ten artykuł:

Polecamy