Wymiana filtra powietrza
Od 15 000 do 30 000 kilometrów właśnie tyle musimy przejechać by filtr powietrza w naszym samochodzie nadawał się do wymiany. Średnio 15 000 km na liczniku wystarczy, żeby stary filtr kabinowy zastąpić nowym. Dlaczego w obu przypadkach, pod żadnym pozorem nie powinniśmy o tym...
Wymianę filtra powietrza należy wykonywać regularnie w każdym pojeździe. Zazwyczaj wystarczy stosować się do zaleceń producenta. Jednak są przypadki, w których należy to robić częściej. Szczególnie, gdy auto jest eksploatowane na polnych lub szutrowych drogach.
Do czego służy filtr powietrza?
Filtr ten odpowiada za doprowadzenie oczyszczonej mieszanki powietrza do cylindrów silnika. Co ważne, musi być ono dostarczone zarówno w optymalnej ilości, w danym czasie (by możliwe było sprawne przeprowadzenie procesu spalania), jak i w odpowiednim składzie. Dlatego też musi zostać po drodze oczyszczone m.in. z niepotrzebnych drobinek kurzu.
Kolejnym zadaniem filtra powietrza jest utrzymanie prawidłowego ciśnienia w całym układzie dolotowym, co zależy właśnie od stopnia filtracji. Zbyt mała przepuszczalność może doprowadzić do sytuacji, w której niewystarczająca ilość powietrza będzie dostarczana do silnika, co zaowocuje mieszanką powietrzno-paliwową niskiej jakości i w efekcie wyczuwalnym dla kierowcy spadkiem mocy pojazdu.
Warto pamiętać, że niewłaściwa filtracja może spowodować przedostanie się pyłu do silnika, a w rezultacie także oleju oraz zużycia m.in. gładzi cylindrowej i łożysk turbosprężarki.
Który filtr powietrza wybrać?
– Dobranie odpowiedniego filtra powietrza do naszego samochodu nie stanowi żadnego problemu. Wielu producentów posiada w swojej ofercie modele do praktycznie wszystkich silników – mówi Adam Klimek, mechanik i ekspert Team Total Pro – platformy dla mechaników. – Jednak możemy wprowadzić niewielką modyfikację stosując filtr sportowy, który ma znacznie większą przepustowość, a w efekcie auto może mieć większą moc – dodaje Klimek. Koszt części niezbędnych do wymiany filtra powietrza wynosi od 30 do 200 zł (najwięcej w przypadku zastosowania filtra z wkładem sportowym). Czynność trawa ok. 15 minut.
Jak dbać o filtr sportowy? Należy go regularnie konserwować, przy dobrym traktowaniu może przejechać nawet 1 000 000 kilometrów. Zabezpieczenie tego typu filtrów polega na płukaniu, a następnie naniesieniu warstwy odpowiedniego oleju, który pomaga zatrzymać nawet najdrobniejsze zanieczyszczenia. Nanosimy warstwę oleju na powierzchnię filtra i już po chwili będzie on gotowy do zamontowania. Taką konserwację przeprowadzamy nie rzadziej, niż co 50 tys. km.
Czym jest filtr kabinowy i jakie są jego funkcje?
Kolejnym ważnym filtrem jest filtr kabinowy, który oczyszcza około 300 metrów sześciennych powietrza w ciągu godziny. Stanowi istotną barierę dla zanieczyszczeń zawieszonych w powietrzu, które jest zasysane przez samochód i wdmuchiwane do wnętrza pojazdu. Z tego względu warto jest wybierać filtry z lepszych materiałów i unikać tanich, papierowych zamienników. Najtańsze filtry są bardzo podatne na wilgoć, a w związku z tym ich trwałość i skuteczność jest wyjątkowo niewielka.
Sprawnie działający filtr przeciwpyłkowy nie powinien dopuszczać do kierowcy i pasażerów żadnych przykrych zapachów, a także zatrzymywać wszelkiego rodzaju grzyby i bakterie znajdujące się w układzie klimatyzacji. Od jego sprawnego działania zależy również skuteczność klimatyzacji w procesie osuszania szyb. Zapchany filtr przeciw pyłkowy może prowadzić do przegrzania silnika dmuchawy, a co za tym idzie do jej uszkodzenia.
Rodzaje filtrów kabinowych
– W przypadku filtrów kabinowych na rynku dostępnych jest kilka ciekawych modeli” – podkreśla Adam Klimek, który w filmach instruktażowych dostępnych na Team Total zdradza pasjonatom motoryzacji, jak w najprostszy sposób poradzić sobie z m.in. z usterkami i konserwacją auta. „Obok tradycyjnych rozwiązań możemy wybrać też filtry węglowe pochłaniające nieprzyjemne zapachy oraz te dedykowane alergikom. Filtr kabiny nie wpływa na pracę silnika, ale ma ogromne znaczenie dla jakości powietrza wewnątrz pojazdu. Dlatego wymieniamy go średnio co 15 000 km – radzi Klimek.