Wyższa Szkoła Logistyki najpopularniejsza!

WSL jako jedyna uczelnia niepubliczna w Polsce uzyskała wynik 4,6 w skali ocen od 1 do 5. Po 4,5 punktów otrzymały: Akademia Leona Koźmińskiego, National-Louis University, Wyższa Szkoła Ekonomiczno-Humanistyczna z Bielsko-Białej oraz Wyższa Szkoła Nauk Humanistycznych z Poznania. Listę dwudziestu najlepszych, z wynikiem 0,4 punktów niższym od najlepszego zamyka Wyższa Szkoła Informatyki i Ekonomii w Olsztynie oraz Wyższa Szkoła Zarządzania Ochroną Pracy w Katowicach.

Jak mówią pomysłodawcy inicjatywy, celem badania było stworzenie „rankingu odmiennego od wszystkich innych, uwzględniającego preferencję, oczekiwania oraz potrzeby  przyszłych, obecnych i niedawnych studentów”. Badania pozwoliły również poznać współczesnego maturzystę. Dowiadujemy się między innymi, że tegoroczni absolwenci szkół ponadgimnazjalnych chcą się kształcić na kierunkach, które ich interesują. Większą uwagę skupiają na tym, co lubią, niż na tym jakie czekają ich perspektywy zawodowe.

Podzielone zdania mają natomiast w kwestii organizacji studenckich, oferty kulturalnej, wysokości opłat czy nawet współpracy międzynarodowej. Dla części osób biorących udział w badaniu mają one duże znaczenie, dla innych – żadne. Zadziwiające jest zwłaszcza dość małe zainteresowanie współpracą międzynarodową. Maturzyści
nie dostrzegają plusów płynących z dodatkowych umiejętności i doświadczenia, które mogą zdobyć uczestnicząc w wymianie studenckiej.

Dużo bardziej zależy im na dobrych relacjach student – wykładowca. Na uczelni chcą być traktowani jak partnerzy, a od wykładowców oczekują dużego doświadczenia oraz miłej atmosfery podczas zajęć. Mniejsze znaczenie ma dla nich opinia o szkole wśród potencjalnych pracodawców, ale za to ważna jest dla nich możliwość pogodzenia studiów z pracą.

Poproszeni o wskazanie konkretnych uczelni – chętniej wybierają dobre, publiczne placówki. Aż 89 procent deklaruje chęć studiowania na najbardziej znanych uniwersytetach i politechnikach. Najwyżej oceniają Uniwersytet Warszawski, AGH w Krakowie i Uniwersytet Jagielloński w Krakowie. O starcie do prywatnych szkół myślało natomiast jedynie 32 procent uczniów szkół średnich. Przeszkodą jest – oprócz problemów z opłaceniem takich studiów – brak wśród znajomych kogoś, kto na nich studiował i jest w stanie ocenić ich pracę, a opinia kolegi to jedno z najbardziej cenionych przez maturzystów źródeł wiedzy o uczelniach. Znacznie cenniejsze niż drzwi otwarte, targi pracy czy informacje w prasie, telewizji i radio.

Osobną grupę badanych przez Portal „Nasza-klasa.pl” stanowili studenci i absolwenci uczelni. W ich przypadku, oceny wynikały z doświadczenia. Niemal jednogłośnie, miejsce lidera przyznali szkołom publicznym. Badania pokazały, że wyraźnie rozróżniają uczelnie najpopularniejsze od najlepszych, co świadczy o tym, że bardziej zależy im
na jakości kształcenia niż na prestiżu czy tradycji.

W zestawieniu Top 20 najpopularniejszych uczelni publicznych stworzonym na bazie ich ocen, prowadzą: Politechnika Warszawska, AGH w Krakowie i warszawska SGGW.  Całkiem nieźle wypadły również:. łódzka PWSFTiT oraz SGH w Warszawie.

Natomiast na liście najlepszych prywatnych uczelni, studenci i absolwenci zdecydowanie najlepiej oceniają Wyższą Szkołę Logistyki w Poznaniu. Tuż za nią znajdują się: Akademia im. Leona Koźmińskiego w Warszawie, Wyższa Szkoła Biznesu National-Louis University w Nowym Sączu oraz poznańska Wyższa Szkoła Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa. Z badań wynika, że uczelnie te postrzegają jako szkoły słynące z wysokiego poziomu nauczania,  których absolwenci uchodzą za osoby doskonale wykształcone.

– Miło jest dowiedzieć się dobrych rzeczy o swojej uczelni – mówi doc. dr inż. Ireneusz Fechner, Kanclerz Wyższej Szkoły Logistyki w Poznaniu. – Biorąc pod uwagę, że ranking dotyczył różnych uczelni, niezależnie od oferowanych kierunków i programów studiów, zakładam że opinie jego uczestników dotyczą nie tyle spraw merytorycznych, ale raczej klimatu studiowania, stosunków panujących na uczelni, wiedzy i zaangażowania wykładowców oraz ich podejścia do studentów. To są ważne rzeczy i poświęcamy im wiele uwagi. Ale zwracam uwagę, że wartość dyplomu konfrontuje się na rynku pracy. Dlatego naszą uwagę skupiamy przede wszystkim na jakości kształcenia. Zależy nam, aby nasze programy nauczania były dla młodzieży interesujące, odpowiadały ich zainteresowaniom oraz potrzebom przyszłych pracodawców. Chcemy by wyróżniały Wyższą Szkołę Logistyki spośród tak wielu w Polsce szkół wyższych. I chyba właśnie te atrybuty doceniają nasi studenci i absolwenci – dodaje.  

Kanclerz Wyższej Szkoły Logistyki zauważa również, że otwartym pozostaje pytanie o wybór uczelni w przypadku zrównania opłat za studia lub wprowadzenia jednakowych warunków dofinansowania szkół wyższych przez budżet państwa. – Renoma uczelni publicznych nie budzi wątpliwości, ale dopiero wówczas kandydaci na studia oraz studenci wskazaliby najlepiej oceniane przez nich uczelnie. Nie mam wątpliwości, że Wyższa Szkoła Logistyki w takim rankingu zostałaby oceniona wyżej niż niejedna uczelnia publiczna – stwierdza doc. dr inż. Ireneusz Fechner., kanclerz WSL.