Z fabryki do klienta [Zdjęcia]
Wiosną bieżącego roku z bram fabryki zaczęły wyjeżdżać pierwsze seryjnie wyprodukowane, nowe samochody ciężarowe Volvo FH, dostarczane klientom w całej Europie. To też jest okazja, aby na przykładzie tego pojazdu pokazać, jak powstaje ultranowoczesna ciężarówka.Nowe Volvo FH...
Nowe Volvo FH zostało nazwane „samochodem ciężarowym nowej generacji”. Ale się tak naprawdę kryje pod tym określeniem?
– Można powiedzieć, że ultranowoczesny samochód ciężarowy musi spełniać wszystkie warunki piętrowego równania – wyjaśnia Jonas Nordqvist, menedżer ds. cech i rentowności produktu w departamencie planowania strategicznego w Volvo Trucks. – Musi spełniać zarówno wymagania klientów, jak i oczekiwania społeczeństwa, skutecznie łącząc w sobie nowoczesną technologię z cechami takimi jak jakość, komfort kierowcy, małe oddziaływanie na środowisko i bezpieczeństwo.
Projektowanie nowoczesnego samochodu ciężarowego zaczyna na długo przed momentem, w którym istotna zaczyna być kwestia jego produkcji. Każdy aspekt tego procesu, od początku do końca, podporządkowany jest zapewnieniu jak najwyższej jakości. Dogłębna analiza klientów, społeczeństwa i konkurencji pokazuje wymagania, jakie nowy model musi spełnić. Analizowany jest również rynek, w celu zidentyfikowania innowacji technicznych, które można by wprowadzić do nowego produktu. Uzyskane w ten sposób dane stanowią podstawę do sformułowania szczegółowych założeń określających właściwy sposób budowy nowoczesnego samochodu ciężarowego.
Produkcja – czynnik decydujący
Gdy tylko zostaną ustalone założenia projektowe, przychodzi pora na kolejne wyzwanie: przekształcenie idei w rzeczywistość. Do osiągnięcia celu konieczna jest współpraca pomiędzy działami firmy, w ramach której wszyscy, od projektantów i konstruktorów po pracowników produkcji, od samego początku współdziałają ze sobą.
– Jednym z najważniejszych parametrów w procesie opracowywania całkowicie nowego samochodu ciężarowego są techniczne możliwości jego produkowania. Oczywistym jest, że decydujące znaczenie ma ergonomia, efektywność i powtarzalność procesu produkcji. Wszystko ma bowiem związek z zapewnieniem wysokiej jakości – mówi Jonas Borqvist.
Dlatego fakt, że seryjna produkcja nowego Volvo FH idzie pełną parą, a także, że pierwsze egzemplarze tych pojazdów docierają już do klientów, zwiastuje nie tylko początek czegoś nowego. Zwiastuje także koniec długiego okresu badań i rozwoju. Podczas opracowywania nowego produktu europejskie fabryki Volvo w Szwecji, Rosji i Belgii, blisko współpracowały z inżynierami. Równolegle tworzyły dokumentację dotyczącą zarówno niezbędnej modernizacji fabryk w zakresie zarówno nowego oprzyrządowania, jak i nowych umiejętności. A to dlatego, że m.in. żaden element karoserii nie został przetransponowany z poprzedniego modelu, więc jest to zupełnie nowy pojazd ciężarowy.
Inwestycje w zakładach produkcyjnych
Samochód ciężarowy najnowszej generacji wymaga podobnego oprzyrządowania produkcyjnego. Jedną z ważniejszych inwestycji z tym związanych są nowe prasy, wykorzystywane do produkcji wszystkich paneli kabiny. Unikatową cechą nowego Volvo FH jest fakt, że wiele jego elementów tłoczy w pięcioetapowym procesie. Chodzi o zapewnienie właściwej geometrii – im więcej razy blacha jest ściskana, tym poszczególne części lepiej do siebie pasują, co ułatwia montaż kabiny.
Kolejną poważną inwestycją był zakup 56 nowych robotów przemysłowych w celu zwiększenia wydajności produkcji. Ponadto, automatyzacja pozwala zagwarantować konsekwentną, wysoką jakość każdego wyprodukowanego pojazdu. Przykładem jest wklejanie szyb. Szyby wklejane mają dwie zalety: stanowią element konstrukcyjny kabiny, przez co zapewnia ona większy poziom bezpieczeństwa, a sam proces wklejania jest bardziej efektywny i gwarantuje jeszcze wyższą jakość niż dotychczas stosowane rozwiązanie.
Pilotażowe linie produkcyjne
Innym ważnym zadaniem fabryk było uczestniczenie w opracowywaniu nowego samochodu ciężarowego. Żeby móc je wypełnić bez zakłócania bieżącej produkcji, w dwóch szwedzkich fabrykach Volvo, w Tuve i Umeå, utworzono pilotażowe linie produkcyjne. Możne je opisać jako miniaturowe repliki seryjnych operacji montażu pojazdów. Tam testowano nowe oprzyrządowanie i doskonalono nowe metody pracy. Zasadniczym celem było przekształcenie teorii w praktykę, ustalenie najlepszego procesu montażu, sprawdzenie, czy potokowa produkcja pojazdu jest w ogóle możliwa i czy jest możliwa przy wykorzystaniu narzędzi przewidzianych przez inżynierów.
Pilotażowe linie produkcyjne posłużyły także do przeszkolenia montażystów z fabryk w Szwecji i innych krajach. W ciągu ostatnich kilku lat główni montażyści z całego świata pracowali wespół z twórcami pojazdu, żeby poznać sposób montażu nowego samochodu ciężarowego. Gdy nadszedł czas przeniesienia produkcji na linię główną, przeszkoleni montażyści mogli przekazać nabytą wiedzę współpracownikom w swoich fabrykach, zarówno w Szwecji, jak i innych krajach. A to przekłada się na możliwość szybkiego uruchomienia produkcji w danym miejscu.
Bardziej ergonomiczny montaż
Nowoczesność to cecha nie tylko nowego modelu pojazdu i nowo opracowanego oprzyrządowania fabryk. Pilotażowe linie produkcyjne pozwoliły także na opracowanie prostszych i bardziej ergonomicznych procedur roboczych. Mimo że sam produkt jest bardziej skomplikowany, uproszczone i bardziej inteligentne rozwiązania montażowe sprawiły, że nowy samochód ciężarowy jest łatwiejszy w budowie, w porównaniu z poprzednim modelem. Przykładem może być podwozie, które obecnie jest uzbrajane w pozycji odwróconej, w której to łatwiejszy jest dostęp do poszczególnych podzespołów.
Równolegle z pracami nad nowym Volvo FH, modernizowano przyszły proces jego produkcji. Opracowano m.in. metodę montażu podwozia w pozycji odwróconej, zapewniającą większą ergonomię pracy. Szyby są wklejane w celu nadania kabinie większej wytrzymałości. Wszystkie wiązki elektryczne dochodzące do kabiny są poprowadzone po prawej stronie podwozia, podczas gdy lewą stronę jego zarezerwowano dla przewodów pneumatycznych – wszystko po to, by ułatwić montaż.
Czy wiesz że…
– przetworzenie rolki stali na ultranowoczesny samochód ciężarowy zajmuje około 5 dni
– kabina przechodzi przez około 350 par rąk, zanim zostanie całkowicie zmontowana
– do pomalowania Volvo FH potrzeba 3,8 litra lakieru
– każdy tłocznik waży od 25 do 30 ton
– do zmontowania ultranowoczesnego samochodu ciężarowego wykorzystuje się 2790 śrub
– nowe Volvo FH waży od 7500 do 12 500 kg (zależnie od specyfikacji)