Truck Forum&Awards 2015
17 czerwca 2015 w hotelu Novotel Warszawa Airport doszło do wydarzenia bezprecedensowego. Truck Forum&Awards 2015 wyznaczyło nowe standardy w dziedzinie spotkań handlowych dla branży TSL. Rekordowa liczba 17 firm produkcyjnych i handlowych poszukiwała na nim partnerów, mogących zaoferować swoje usługi transportu drogowego.
Nie ma rynku drugiego wydarzenia, które dawałoby firmom transportowym takie szanse na pozyskanie nowych kontraktów. Nie można się zatem dziwić, że organizatorzy, Truck&Business Polska oraz Wydawnictwo Eurologistics przyjęli 200 zgłoszeń. Pojawili się też najważniejsi przewoźnicy na rynku, bowiem okazja była podwójnie szczególna. Spotkaniu towarzyszyło rozdanie nagród dla laureatów finału X edycji rankingu Top 1500 najefektywniej zarządzanych firm transportowych.
Unikatowy ranking
Po otwarciu konferencji przez reprezentantów wydawnictwa Eurologistics, na scenie pojawił się Piotr Szreter z Data Group Consulting. Przedstawił X edycję rankingu Top 1500 – Najbardziej efektywne spośród największych firm w branży logistycznej. Jak zawsze skupił się na analizie wyników i płynących z nich wniosków na przyszłość.
Wyjątkowo projekt Top 1500, prowadzony wspólnie przez DGC i Eurologistics, tworzy ranking 500, a od 3 lat również 1500 najefektywniejszych firm transportowych. Jego prowadzenie pozwala wydzielić firmy pełniące samodzielną rolę na rynku, dokonać segmentacji rynku, zmierzyć udziały rynkowe i wyznaczyć dominujące tendencje. Warunkiem jest tutaj oczywiście kompletność danych, lecz prelegent zaznaczył, że tylko śladowe ilości największych firm uchylają sie od udostępniania danych finansowych.
Największe firmy to te o przychodach powyżej 100 mln zł, średnie o przychodach do 50 mln zł oraz małe poniżej 25 mln zł. Od kilku lat utrzymuje się tendencja spadku liczby firm, które żyją wyłącznie ze świadczenia usług transportowych, gdyż rynek produkcyjno-usługowy oczekuje coraz bardziej zintegrowanej obsługi, czegoś więcej niż tylko transportu czy nawet logistyki.
Najnowsza edycja dowodzi sukcesów mniejszych firm, które ambitnie ciągną w górę i już wkrótce mogą być klasyfikowane w kategorii dużych graczy. Z kolei w gronie pięćdziesiątki największych przedsiębiorstw logistycznych tylko trzy utrzymały swój udział w rynku. Taki trend trwa już od 2008 roku, ale staje się coraz bardziej widoczny. Prelegent zauważył, że klienci wcale nie oczekują tylko jak najniższych cen, ale chcą też nowości w ofercie.
W strukturze zadłużenia widać stabilizację sytuacji. Po kryzysie z 2008 roku firmy wolą utrzymywać je na niskim poziomie. Analiza tej części badania dała kolejną okazję do pochwał małych firm. Mogło się wydawać, że to one mocno ryzykują i obniżają ceny, jednak tendencja jest zupełnie inna: to mali gracze na ogół pozostają poniżej zalecanego przedziału zadłużenia. Niestety, mimo wszystko aż połowa firm transportowych jest nadmiernie zadłużona. Firmy te muszą wiele sprzedawać po niskiej cenie, aby spłacić dług.
Spojrzenie na perspektywy rozwoju branży logistycznej daje powody do optymizmu. Branża TSL jest stabilna i nie reaguje gwałtownie na sytuację ekonomiczną i polityczną. Członkowstwo Polski w UE daje podstawy do trwałego wzrostu. Nadal mamy duży potencjał, zaś silna gospodarka, poprawiająca się infrastruktura i niskie koszty pracy stawiają nas w roli operatora logistycznego całego regionu. Nasze firmy są dojrzałe i zaczynają się rozwijać także za granicą. Największym problemem dla branży w ostatnich miesiącach stało się ochłodzenie stosunków z Rosją.
Sam transport pozostaje liderem w strukturze rynku TSL i w najnowszej edycji badania przebił barierę 40% procent udziału. Co więcej, segment ten przełamuje trend spadku sprzedaży, widoczny w logistyce, spedycji i usługach kurierskich. Z analizy pana Piotra wynika jednak, że regulacje prawne będą ograniczać możliwości rozwoju polskiego transportu dzięki przewadze kosztowej i musi wzrosnąć jakość usług oraz innowacyjność. Zmieni się również struktura transportu – przewozy całopojazdowe będą tracić na rzecz drobnicy. Tym samym zmaleje rola przedsiębiorstw wielkoflotowych. Najprawdopodobniej zabraknie na rynku małych pośredników spedycyjnych. Ważnym wnioskiem dla uczestników konferencji była znacznie większa możliwość uzyskania ponadprzeciętnego zarobku przez firmy posiadające własną flotę.
Przewoźnik szuka przewoźników
Pierwszym prelegentem, który przedstawił zapotrzebowanie na usługi transportowe, był Mariusz Kuczek, dyrektor biura LOT Cargo. Przewoźnik szuka przewoźników? Oczywiście, że tak, bowiem LOT Cargo z samego lotniska Okęcie wysyła codziennie kilka samolotów, będących w stanie zabrać około 20 ton towaru, który trzeba wcześniej dostarczyć. Pan Kuczek uświadomił ponadto zebranym, że żaden biznes przelotów pasażerskich nie będzie dochodowy, jeżeli nie będą im towarzyszyć przewozy cargo. Jak się dowiedzieliśmy, transport lotniczy obejmuje tylko 1,5% wagi wszystkich przesyłek na świecie – ale ich wartość to już 30%. Samolotami najczęściej przewożone są zatem najcenniejsze towary.
Firma rozwija ponadto swoją ofertę transportu RFS (Road Feeder Service), skierowaną do klientów chcących przewozić przesyłki całopojazdowe, paletowe i drobnicowe , jednostki ładunkowe ULD i przesyłki w kategoriach wagowych dedykowanych do przedziałów wagowych 1,2 t., 3,5 t., 5-6 ton, 24 tony. Ponieważ LOT Cargo jest linią lotniczą, podczas realizacji przewozów RFS jest uprawniony do występowania do władz innych krajów tranzytowych o dodatkowe zezwolenia. Oferowane przewozy nie są ograniczone okresowymi zakazami jazdy na terenie Polski oraz Niemiec.
Sieć RFS oparta jest na trzech hubach – w Brukseli, Warszawie i Frankfurcie, zaś jej zasięg obejmuje kraje UE, Rosję i Białoruś. W ramach sieci krajowej odbywa się sześć lotów tygodniowo do Krakowa i Katowic, oraz po 2-3 do Poznania, Wrocławia, Gdańska i Łodzi. LOT Cargo regularnie poszukuje przewoźników do realizacji drogowej części zadań i podczas konferencji zaprosił do rozmów na temat uczestnictwa w przetargach, organizowanych co pół roku.
System od entuzjastów
Kamil Kulasza, Tomasz Łosek, Karol Zuberek, trójka młodych entuzjastów transportu drogowego oraz rozwiązań informatycznych z firmy Prodefinity, opowiadała o powodach, które skłoniły ich do opracowania nowatorskiego systemu dla firm transportowych – TMS Online. Jak zauważyli, przewoźnicy korzystający z zaawansowanych rozwiązań, otrzymują przytłaczającą ilość danych, których nie są w stanie przeanalizować.
TMS Online jest systemem niezwykle przyjaznym dla użytkownika. Zebrane dane prezentowane są przede wszystkich za pomocą czytelnych wykresów, które pozwalają użytkownikowi szybko ocenić sytuację w firmie. Jest to też rozwiązanie bardzo tanie i proste we wdrożeniu, bowiem jego obsługa prowadzona jest z poziomu przeglądarki internetowej, zaś kierowcy wystarczy smartfon z zainstalowaną aplikacją. TMS Online pozwala na pogląd tras, tworzenie społeczności użytkowników systemu oraz integrację z działającymi już w firmie rozwiązaniami.
Meble mają wymagania
Lilianna Juraszek Z firmy Top-Line mówiła o potrzebach transportowych duńskiego producenta ekskluzywnych mebli tapicerowanych. Top-Line działa na polskim rynku od 2000 roku, zaś od 2008 roku pod nazwą M-Line pracuje zakład produkcyjny w Wieruszowie. Meble z Dolnego Śląska trafiają głównie na eksport – najważniejsze rynki to kraje skandynawskie oraz Niemcy. Goście konferencji mieli zatem szanse na pozyskanie kontraktów w transporcie międzynarodowym.
Wysokiej jakości meble wymagają transportu w odpowiednich warunkach. Top-Line poszukuje przewoźników posiadających zestawy 115 m3, ze skrzyniami ładunkowymi zabezpieczonymi przed przecieraniem. Powierzchnia ładunkowa musi tez być czysta oraz świeża – nieprzyjemne zapachy mogą bowiem wniknąć w tapicerkę mebli.
Top-Line wymaga też, aby na pokładzie znajdował się ręczny wózek, zaś kierowca był w stanie przeprowadzić rozładunek mebli. Atutem przewoźników starających się o kontrakty są pojazdy z hydrauliczną rampą rozładunkową a także posiadanie systemów do stałego monitoringu przesyłki.
Z telematyką MiLoG niestraszny?
Krzysztof Pusłowski, reprezentant firmy Trimble, mówił o tym, jak można wspierać transport, wykorzystując nowoczesne narzędzia analityczne. Dostawca telematyki szybko i skutecznie reaguje na zmiany dotyczące środowiska transportowego, a rozwiązania Trimble pomagają radzić sobie z takimi problemami jak np. rozliczenia związane z MiLoG.
Prelegent rozpoczął wystąpienie od opisu funkcjonalności Dashboard. Zarządzający transportem mogą za jej pomocą w czasie rzeczywistym śledzić najważniejsze informacje spływające z floty. Planiści transportu uzyskują dostęp do kluczowych wskaźników, ułatwiających im pracę. Wszelkie anomalie mogą być sygnalizowane przez alerty, co umożliwia natychmiastowe podjęcie niezbędnych działań. Ocena pracy kierowców staje się łatwa dzięki aplikacji Moi Kierowcy. Na bieżąco monitoruje ona efektywność pracy kierowców, pozwalając ocenić każdego pracownika jak też ich grupy. Jej wdrożenie skutkuje obniżeniem wydatków na paliwo w firmie i poprawą wydajności pracy.
Wraz z komplikującą się sytuacją prawną w branży transportowej, wdrożenie telematyki staje się coraz bardziej korzystne. Danie zbierane przez systemy monitorujące pozwalają dokładnie nadzorować czasy pracy i odpoczynku, zdalnie pobierać dane z czas kierowców i tachografów. Sygnał o przekroczeniu granicy wygenerowany przez telematykę stanowi z kolei jasny dowód w przypadku kontroli dokumentacji związanej z MiLoG.
Oczywiście aktualne pozostają też dotychczasowe korzyści wynikające ze stosowania telematyki – czyli przede wszystkim możliwość optymalizacji tras i idącej za tym redukcji kosztów. Trimble oferuje teraz nowy system nawigacji CoPilot Truck, przedstawiający kluczowe dla firm transportowych szczegóły na temat trasy (np. informacje o niskich wiaduktach), przekazujący informacje na temat ruchu drogowego i sugerujący alternatywne drogi.
Nie zginąć w gąszczu przepisów
MiLoG i inne trudności z którymi boryka się aktualnie branża transportowa przewijały się też w wystąpieniu Łukasza Włocha z Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców. Niestety nie rozpoczęło się ono optymistyczne, bowiem pan Łukasz przekazał informacje o planach wprowadzenia płacy minimalnej obowiązującej polskich przewoźników w kolejnych europejskich krajach.
Dalsza część wystąpienia dotyczyła jednak już sposobów na radzenie sobie z tą sytuacją. Prelegent przypomniał, że obowiązek prowadzenia ewidencji czasu pracy dotyczy wszystkich pracowników bez względu na podstawę prawną nawiązania stosunku pracy. Wskazał też elementy, które muszą znaleźć się w karcie ewidencji czasu pracy – ale podkreślił, że nie warto ograniczać się tylko do minimum. Prowadzenie pełnej ewidencji czasu pracy kierowcy daje bowiem wiele korzyści – na przykład skraca okres przechowywania danych źródłowych do roku, uwalnia od obowiązku przechowywania „zaświadczeń o dniach wolnych”, uelastycznia czas pracy a także daje wiedzę na temat ilości dodatkowych składników wynagrodzenia, co stanowi zabezpieczenie w przypadku wystąpienia roszczeń pracowników i kontroli.
Wiele czasu poświęcono kwestii roszczeń pracowników dotyczących wypłaty zaległych ryczałtów za nocleg. OCKR współpracuje w firmami, w których toczą się takie postępowania i dzięki temu prelegent mógł dokładnie opisać przebieg tej procedury oraz zasugerować właściwe postępowanie na każdym etapie. Wskazał też kilka praktyk narażających firmy transportowe na roszczenia. Zwrócił ponadto uwagę zgromadzonych na fakt, że nie ma obowiązku udostępnienia kierowcy wielu dokumentów, które starają się oni pozyskać na potrzeby pozwu o ryczałty.
W części poświęconej MiLoG prelegent mówił o składowych czasu pracy objętych niemiecką płacą minimalną. Poznanie tych szczegółów pozwala obniżyć koszty, bowiem kierowcy będą starali się otrzymywać 8,5 euro/h także podczas dyżurów, nie objętych zapisami MiLoG. Pan Włoch pochylił się jednocześnie nad możliwością wliczania do MiLoG diety i przedstawił przykład rozliczenia, dzięki któremu przewoźnicy nie muszą znacząco podnosić wydatków na płace kierowców podczas prowadzenia operacji w Niemczech.
Nieznany lider
Wojciech Gross, reprezentant firmy McBride, szukał przewoźników, którzy chcieliby współpracować z mało znanym liderem biznesowym. Dlaczego mało znanym? Ano dlatego, gdyż McBride działa na rynku marki własnej i produkuje środki czystości oraz kosmetyki, które sprzedawane są w czołowych sieciach handlowych. W tym segmencie McBride jest liderem we Francji, Wielkiej Brytanii, Włoszech i Polsce.
McBride posiada 14 fabryk w Europie i 3 w Azji, jedna z nich zlokalizowana jest w Strzelcach Opolskich – powstają w niej płyny czyszczące oraz kosmetyki. Firma dysponuje trzema centrami badawczymi Europie i jednym w Azji, dzięki ich pracy jest w stanie wprowadzać na rynek ponad 80 nowych produktów rocznie, a także ponad 70 nowych opakowań. Nie pozostaje to bez wpływu na konieczność częstej reorganizacji transportu – w czym mogli pomóc przedstawiciele obecnych na spotkaniu firm transportowych.
Marka własna ma specyficzne wymagania logistyczne – dostawy prowadzone są do magazynów dystrybucyjnych sieci handlowych, na określone godziny, a zamówienia składane są 24 h wcześniej w kraju oraz 48 h wcześniej w eksporcie. Zaletami tego segmentu są z kolei niewielka sezonowość, magazyny załadunkowe otwarte przez całą dobę i ograniczona ilość palet zwrotnych. Pan Wojciech przestawił też wolumeny przesyłek obsługiwane przez poszczególne centra dystrybucyjne.
McBride poszukuje przewoźników w przetargach europejskich, organizowanych co dwa lata. Oferty dzielone są na FTL i LTL, zaś kontrakty można popisać na wszystkie lub wybrane lokalizacje. Szczegóły dotyczące przetargów można było poznać podczas sesji handlowej.
Leasing, ubezpieczenia i karty
Marcin Balicki z Millennium Leasing przekonywał, że jego firma oferuje więcej niż tylko proste finansowanie. Obecność akurat tej marki na Truck Forum&Awards nie była przypadkowa – Millennium Leasing zajmuje pierwsze miejsce na rynku leasingu transportu ciężkiego i posiada duże doświadczenie w tej dziedzinie. Z finansowania na pojazdy ciężarowe, ciągniki oraz przyczepy i naczepy skorzystało już blisko 19 tys. klientów, zaś suma transakcji zbliża się do 6,3 mld zł.
Oprócz tradycyjnego finansowania środków transportu, Millennium Leasing posiada w ofercie również ofertę ubezpieczeniową, przygotowaną we współpracy z wiodącymi towarzystwami ubezpieczeniowymi. Innowacyjne rozwiązanie stanowi karta przedpłacona Millennium MasterCard Prepaid Commercial, którą przewoźnicy mogą udostępniać swoim kierowcom do wykorzystania w sytuacjach awaryjnych na trasie. Pracownik ma wówczas dostęp do w odpowiedniej kwoty środków, ale pracodawca może śledzić wszystkie transakcje i w razie potrzeby natychmiast zablokować kartę.
Muszkieterowie szukają przewoźników
Maciej Pawłowicz oraz Dariusz Kierski z Grupy Muszkieterowie przybyli na Truck Forum Awards wkrótce po otwarciu nowego centrum dystrybucyjnego tej firmy. Sporo opowiadali zatem nie tylko o samym przedsiębiorstwie, ale i o centrum w Swadzimiu, które wkrótce może być obsługiwane przez ciężarówki przewoźników obecnych na wydarzeniu.
Grupa Muszkieterów to największe w Europie zrzeszenie niezależnych przedsiębiorców, prowadzących działalność po pięcioma markami. W Polsce znane są dwie z nich: Intermarche (220 sklepów) oraz Bricomarche (122 sklepy). Poza Polską spotkamy również sklepy Netto, Brico Cash, Roady i restauracje Poivre Rouge. Na terenie Francji działa 60 fabryk, wytwarzających produkty marek własnych grupy.
Otwarcie nowego centrum logistycznego w Swadzimu przeorganizowało logistykę w Polsce. Aktualnie działają dwie platformy logistyczne (druga w Mysłowicach) o łącznej powierzchni ponad 100 tys. m.kw. W Swadzimiu przechowywane są artykuły przemysłowe dla Intermarche i Bricomarche a także artykuły spożywcze (również głęboko mrożone), zaś w Mysłowicach artykuły spożywcze i chemiczne.
Grupa Muszkieterów poszukuje przewoźników do dwóch typów zadań. Obsługa sklepów Intermarche z centrów z w Swadzimiu i Mysłowicach obejmuje trasy o długości 380-400 km, zaplanowane jest średnio 100 tras dziennie, zaś załadunki prowadzone są od niedzieli do piątku. Prace prowadzi od trzech do pięciu przewoźników dysponujących chłodniami.
Do obsługi sklepów Bricomarche ze Swadzimia wystarczą naczepy plandekowe, lecz w tym przypadku trasy są dłuższe (średnio 450 km), zaś załadunki prowadzone są od niedzieli do czwartku. Występuje sezonowość zapotrzebowania na transport – w szczycie (marzec-czerwiec) pracuje nawet 10 przewoźników. Podpisywane są trzyletnie umowy, wymagana jest posiadanie urządzeń GPS, zaś w przypadku chłodni także urządzeń monitorujących dostęp do przestrzeni ładunkowej i temperaturę.
Carrefour sam planuje trasy
O zapotrzebowaniu na usługi transportowe ze strony Carrefour Polska mówił Łukasz Lachiewicz. Sieć hipermarketów spożywczych (84 placówki w Polsce) jest wszystkim dobrze znana, lecz wielu gości konferencji nie wiedziało, że pod szyldem Carrefour działają jeszcze 153 supermarkety i 468 sklepów osiedlowych. Zapotrzebowanie firmy na transport jest zatem bardzo duże.
Carrefour Polska dzieli swoje zadania logistyczne na dystrybucję regionalną i dystrybucję krajową. Ta druga oparta jest o magazyny w Żabiej Woli i Tomaszowie Mazowieckim. Logistyka dla sklepów franczyzowych oparta jest o 12 platform przeładunkowych w całym kraju. Firma poszukuje przewoźników właśnie do tego typu zadań, wymagając posiadania we flocie chłodni z windą załadowczą i realizacji dostaw door-to-door. Można składać oferty na transport wraz z przeładunkiem, jak też sam transport.
Carrefour sam zajmuje się planowaniem tras i wspiera się swoim systemem TMS. Dużą rolę grają wymagania ekologiczne – podczas organizacji zadań transportowych rokrocznie zmniejszana jest emisja CO2, poprawia się wykorzystanie pojazdów oraz zwiększa ilość tras w kółku. Przetargi dla firm transportowych prowadzone są z wykorzystaniem platformy internetowej.
W nocy i w dzień
Przedstawiciele Volkswagen Group Polska – Beata Stadnik i Sebastian Rogala – poszukiwali partnerów do procesu dystrybucji części największego w Polsce sprzedawcy samochodów. VGP skupia sześć marek samochodów – Volkswagen, Audi, Seat, Skoda, Porsche i Volkswagen Samochody Użytkowe. Spółka działa od trzech lat i powstała podczas połączenie KPI Polska i Škoda Auto Polska S.A. Jak przyznali prelegenci, często uważa się, że VGP kieruje również polskimi fabrykami Volkswagena – dlatego podczas prezentacji dokładnie określono zakres działań spółki.
Podobnie jak Muszkieterowie, Volkswagen Group Polska posiada nowe centrum dystrybucyjne pod Poznaniem. Znajduje się ono w Komornikach, posiada powierzchnię 30000 m.kw, z możliwością rozbudowy do 43000 m.kw. W całości zastąpi ono dwa wcześniej działające centra, oferując większa powierzchnię i większą ilość ramp załadowczych. Póki co trwa jeszcze przeprowadzka.
VGP obsługuje 337 punktów serwisowych w całym kraju i dostawy części do tych placówek były głównym tematem spotkania. Dostawy nocne dotyczą obsługi zamówień składanych do 18:00 (w soboty do 14:00) i realizowanych do 8:00 kolejnego dnia roboczego. Pan Sebastian przedstawił harmonogram i trasy dostaw. Z magazynu centralnego centralny do regionalnych cross-docków jeżdżą duże ciężarówki, zaś transport z CD do partnerów serwisowych prowadzą mniejsze pojazdy (4-12 palet). Niezwykle istotna dla VGP jest też obsługa przez przewoźnika obrotu opakowaniami zwrotnymi (kosze siatkowe i blue boxy). Transportowane są także części zwracane z serwisów – np. te reklamowane czy wymieniane w ramach gwarancji. Ze względów korporacyjnych, flota ciągników siodłowych musi w minimum 75% opierać się na pojazdach Scania i MAN.
Beata Stadnik przedstawiła z kolei nową koncepcję logistyczną VGP – Szybkie Dostawy Dzienne. Projekt ma na celu przyśpieszenie dostawy części do serwisów, a co za tym idzie szybszą naprawę samochodów. Zamówienia składane są do 10:30, kompletacja i załadunek w magazynie centralnym trwa do 11:30, zaś do 15:30 dostawa ma być zrealizowana – oczywiście brane są pod uwagę rozsądne odległości. Przewoźnicy zainteresowani włączeniem się do tego projektu muszą m.in. posiadać najwyżej pięcioletnie pojazdy dostawcze z koncernu VW wyposażone w ręczny wózek paletowy oraz zapewnić możliwość założenia plomb na drzwiach.
Papierowe przewozy
Andrzej Lada-Kubala, dyrektor logistyki Europapier-Impap, szukał z kolei przewoźników dla dużego producenta papieru. Europapier, należący do Heinzel Group, działa w Polsce od 1991 roku, posiada 3 biura sprzedaży: (Błonie k. Warszawy, Kraków, Bydgoszcz) oraz nowoczesny salon sprzedaży w Bielsku-Białej. Nową ideą jest kreatywny Concept Store w centrum Warszawy. W ofercie znajduje się ponad 10.000 produktów – podzielonych na 6 kategorii: printing, packaging, office, digital, design i media reklamowe.
Dostawy trafiają do trzech grup odbiorców. Drukarnie i zakłady poligraficzne oczekują dostaw w godzinach 7:00-10:00, największym problemem jest tutaj format materiałów na banery itp. – te duże elementy zajmują sporo miejsca w pojeździe. Banki i urzędy zamawiają najczęściej ryzy papieru, łatwe w transporcie, ale za to wybierają opcję wniesienia i kierowca musi dostarczyć ładunek na biurko. Siec Empik z kolei często ma punkty odbioru w galeriach handlowych.
Krajowa siatka dostaw opiera się na 11 platformach, centrum stanowi magazyn w Błoniu. Europapier-Impap poszukuje partnerów do transportu liniowego – między platformami – oraz dystrybucji do klientów. W dystrybucji drobnicowej zlecenia przesyłane są do 17:30, zaś załadunku zaczynają sie o 20:00 i trwają do 2:30. W zależności od promienia dowozu, dostawa ma trafić od odbiorcy między 8:00 a 16:00 kolejnego dnia, zaś kierowca zobowiązany jest do wysłania wiadomości SMS po rozładunku.
Pojazdy powinny być szczelne, czyste, nie posiadać ostrych zapachów a auta dystrybucyjne być wyposażone w ręczny wózek paletowy umożliwiający przemieszczenie ładunku na windę. Prelegent przypomniał także, że choć papier nie wymaga transportu w specjalistycznych naczepach, to należy zwracać uwagę na warunki pogodowe.
Pomoc od OCRK
Po raz kolejny przed uczestnikami pojawić się reprezentant OCRK – tym razem był nim Sebastian Hunicz. Miał on okazję przybliżyć zakres działania Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców i opowiedzieć o tym, jak mogą pomóc przewoźnikom w codziennej pracy.
OCKR może przejąć na siebie wszelkie działania związanie z rozliczaniem czasu pracy kierowców. Prócz podstawowych zadań, oferują firmom transportowym pomoc w problemach związanych z prowadzonym biznesem. W cenie usługi zawierają sie szkolenia kierowców, nakierowane na unikanie przez nich kar. OCRK może reprezentować firmę podczas kontroli Państwowej Inspekcji Pracy czy Inspekcji Transportu Drogowego. Centrum zajmie się także przygotowaniem odwołań po otrzymaniu mandatów oraz pomaga w przypadku wystąpienie roszczeń pracowników. Klienci mają do dyspozycji całodobowy telefon interwencyjny i otrzymują wsparcie indywidualnego opiekuna.
Prelegent pokazał przykłady skutecznych interwencji OCRK. W jednym z przypadków, błąd kierowcy w obsłudze tachografu i wybór pozycji inna praca zamiast odpoczynek, zaowocował karą dla przewoźnika w wysokości 1450 zł. Odwołanie przygotowane przez OCRK spowodowało, że ITD nie ukarało firmy, zaś wysokość mandatu dla kierowcy z 900 zł spadła do 100 zł.
Gospodarstwa i przetargi
Tylko kilka minut spędził na scenie Maciej Bieńkowski, dyrektor Stowarzyszenia Producentów Pomidorów i Ogórków pod Osłonami. Były to jednak cenne minuty dla obecnych na sali przewoźników, bowiem w skład stowarzyszenia wchodzi 80 gospodarstw. Pan Maciej pozostawał do dyspozycji gości i podczas sesji handlowej przekazywał kontakty do członków stowarzyszenia, poszukujących partnerów do realizacji transportu.
Znacznie dłużej można było posłuchać Jacka Machockiego. Ponieważ niemal każda prezentacja nadawcy kończyła się zaproszeniem do przetargu, ekspert branży TSL postanowił przyjrzeć się kulisom postępowań przetargowych.
Prelegent rozpoczął wystąpienie od sklasyfikowania przetargów i określenia celów, jakie stoją za ich organizacją. Oczywiście, jedynym właściwym celem powinno być zaspokojenie istniejącej potrzeby realizacji zadań logistycznych. W praktyce często zdarza się, że przetargi ogłaszane są na skutek pewnej polityki koncernów. Zdarzają się sytuacje, w których klient firmy transportowej jest zadowolony ze współpracy, ale ma świadomość, iż pojawiają się nowe praktyki w branży i chciałby je sprawdzić. Omówione zostały takie pojęcia jak zakres i obszar przetargu. Pan Jacek uspokoił jednocześnie, że brak listu – zaproszenia do przetargu to jeszcze nie tragedia. Zawsze można bowiem się do niego wprosić.
Analiza listu zapraszającego to niezwykle istotna sprawa. W ten sposób możemy bowiem zorientować się, czy za przetargiem stoi realna, atrakcyjna oferta, czy też jest on jedynie przygotowany w celu benchmarkingu. Prelegent przyznał jednak, ze ta druga sytuacja zdarza się bardzo rzadko. Kolejną przemyconą ciekawostką była informacja, że bardzo niewiele przetargów jest rozstrzyganych wyłącznie za pomocą platformy internetowej.
Po uznaniu, że oferta jest prawdziwa, należy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy ta oferta jest dla nas. Analizy tej dokonujemy biorąc pod uwagę nasza zasoby finansowe oraz możliwość ich powiększenia, posiadane kompetencje oraz możliwość spełnienia wszystkich kryteriów. Po podjęciu decyzji o przystąpieniu do przetargu jednym z ważniejszych kroków jest powołanie w firmie odpowiedniej struktury organizacyjnej do jego obsługi.
Prelegent podkreślił, jak istotną kwestią są wszelkie klauzule. Za ich pomocą zabezpieczymy się przed podziałem kontraktu czy błędami w wycenie, określimy ramy czasowe naszej oferty itd. Kilka słów poświęcono też KPI i faktowi, że ich spełnienie nie zawsze gwarantuje zadowolenie klienta. Na koniec pan Jacek wskazał główne przyczyny odrzucania ofert w przetargach.
Idziemy na wojnę?
Na finiszu części plenarnej powróciliśmy do bieżących problemów polskiego transportu. Maciej Wroński, prezes Związku Pracodawców „Transport i Logistyka Polska” przestawił skalę zagrożeń, czyhających na polskich przewoźników i działania, które mają na celu ich eliminację.
Związek Pracodawców „Transport i Logistyka Polska” powstał 1 sierpnia 2014 roku w Uniejowie. Impulsem do jego powołania była, znana już całej branży, uchwała Sądu Najwyższego w sprawie ryczałtów za nocleg. Z czasem jednak pojawiły się kolejne problemy, choć zdaniem prelegenta, wszelkie trudności wynikają tak naprawdę z innych przyczyn – Problem branży transportu drogowego tkwi w stawkach, za które zgadza się ona jeździć – uznał pan Maciej na początku wystąpienia. – MiLoG nie byłby problemem, gdyby rentowność branży, oceniana na 1,5%, nie byłaby tak niska. Dlatego każde nieprzewidziane zdarzenie może nam wszystko wywrócić.
Konsekwencje niekorzystnej uchwały SN na dłuższą metę odbiją się nie tylko na branży TSL, ale również motoryzacyjnej, sektorze finansowym – ale i kierowcach, składających aktualnie setki pozwów. Niezbędne są działania systemowe i TLP podjął takie działania, przygotowując Raport Regulacyjny w sprawie ryczałtów za nocleg, a następnie składając wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o ocenę zgodności uchwały SN z Konstytucją. Powołany został także komitet protestacyjny, bowiem rząd pozostaje bezczynny – projekt ustawy o zmianie ustawy o czasie pracy kierowców przygotowany przez TLP wbrew deklaracjom nie został podjęty. Dobre wiadomości są takie, że Trybunał Konstytucyjny przyjął wniosek TLP i rozpatrzy go w ciągu kilku miesięcy. W efekcie wiele sądów zawiesza postępowanie w sprawach o ryczałty.
Nowym zjawiskiem, z którym walczy TLP, są działania protekcjonistyczne i dyskryminacyjne krajów UE wobec polskich przewoźników. Nie ma wątpliwości, że pod rzekomymi hasłami o zabezpieczeniu socjalnym pracowników kryją się działania mające na celu ochronę zachodnich przewoźników. Prelegent podkreślił, że decyzja Komisji Europejskiej, która wszczęła formalną procedurę związaną z naruszeniem przez Niemcy prawa wspólnotowego poprzez zastosowanie MiLoG do międzynarodowego transportu drogowego, nie jest wcale sukcesem. W ramach jej uznano bowiem, że można stosować MiLoG wobec kabotażu i tym samym ruszy lawina podobnych ustaw w całej Europie.
Nagrody i biznes
Po sesji plenarnej uhonorowanej zostały firmy, wyróżnione w finale rankingu Top1500. Rozlosowano także nagrody dla uczestników konferencji. Vouchery na pobyt w hotelu w Pruszkowie lub Świebodzinie, ufundowane przez ComfortBiznes Pruszków, zdobyli pan Jan Różycki z LOT Cargo, pan Łukasz Masłowski z Kilargo, oraz pan Rafał Winterot z MAN Truck&Bus Polska. Voucher na lekcję jazdy na wakeboardzie, ufundowany przez Polish Water Sport Federation Plus, trafił z kolei do pana Piotra Kasprzaka z firmy Beskidus.
Na koniec przyszła pora na to, co najważniejsze – rozmowy biznesowe. Przy dedykowanych stolikach i smacznym sushi, można było dokładnie poznać potrzeby obecnych na konferencji nadawców, przedstawić swoją ofertę i umówić się na dalsze spotkania.
WYNIKI RANKINGU TOP 1500 NAJEFEKTYWNIEJ ZARZĄDZANYCH FIRM TRANSPORTOWYCH
Niezwykłą rangę Truck Forum&Awards 2015, które odbyło się 17 czerwca 2015 w Novotel Warszawa Airport, podkreśliło rozdanie podczas imprezy nagród dla laureatów rankingu TOP 1500 najefektywniej zarządzanych firm transportowych. Goście konferencji i spotkania handlowego, stanowiącego clou czerwcowego wydarzenia, mogli poznać najlepsze firmy transportowe w Polsce a następnie porozmawiać z laureatami i poznać tajniki ich sukcesów.
Badanie efektywności firm transportowych, prowadzone przez Data Group Consulting i Wydawnictwo Eurologistics, świętuje swoje 10-lecie. Początkowo prowadzone było ono jako Top 500 i skupiało się na dużych i średnich przedsiębiorstwach. Od trzech lat badanie zajmuje się także oceną mniejszych podmiotów, dzięki czemu przyjęło ono nazwę Top 1500 Najefektywniej Zarządzane Firmy Transportowe. Ambicją organizatorów jest dalsze poszerzanie programu i gromadzenie w przyszłości danych o wszystkich firmach z branży o przychodach powyżej miliona złotych. Wybrana metoda prezentowania danych ze sprawozdań przedsiębiorstw ma na celu wskazanie, czy działająca w konkretnym segmencie rynku firma osiągnęła w danych warunkach to, co było możliwe do osiągnięcia. Wyłonienie najlepszych firm z branży i zestawienie wszystkich firm według kolejności w oparciu o zestaw kluczowych wskaźników opisujących rentowność, finansowanie, sprawność wykorzystania zasobów i płynność finansową, ma na celu umożliwić zainteresowanym dokonanie porównań i ułatwić wyszukanie firm, które stanowią dla nich samych punkt odniesienia. Szeroka i obiektywna ocena działalności firm z branży transportowej wymaga przeglądu wyników finansowych podmiotów działających na rynku od co najmniej trzech lat. Taka metoda postępowania gwarantuje otrzymanie wyczerpującego materiału porównawczego, którego nie zakłócają krótkotrwałe zmiany wyników.
Nagrody rankingu Top 1500 – najefektywniej zarządzanych firm transportowych
Przyznano nagrody i wyróżnienia dla najlepszych firm branży transportowej w trzech kategoriach – firmy duże, średnie i małe. Do nagród i wyróżnień nominowano podmioty, które wyróżniły się ocenianymi parametrami na tle 1500 przedsiębiorstw ujętych w tegorocznym rankingu. Warto zwrócić uwagę, że przyjęta metodologia badania powodowała, iż firmy znajdujące się na najwyższych pozycjach w całym zestawieniu nie plasowały się automatycznie na czele swojej kategorii. Ceremonię prowadzili Katarzyna Milej – Prokurent firmy Millennium Leasing, Adam Błuś z Wydawnictwa Eurologistics oraz Piotr Szreter z Data Group Consulting. Pani Katarzyna wręczała laureatom upominki ufundowane przez Millenium Leasing.
“Mała firma transportowa”
W kategorii Mała firma transportowa nominowane były 22 przedsiębiorstwa.
• An-Tor
• Avanti Poznań
• Erro-Trans
• EU-Trans
• FK Trans
• Geotrans
• Marathon International
• Markpol-Bis
• MKW Suchecki
• Nordic Frigo
• ODO
• Orzeł
• Parol W. Ostrowski
• Pol Mack Poland
• Roan
• Sehested Transport Polska
• STM Group
• Tomasz Bochenek
• Transmar Ungier
• Transterra Polska
• Trans-Truck Serwis
• Zadroga
Niezwykle wyrównane wyniki finansowe sprawiły, iż organizatorzy postanowili nie przyznawać w tej kategorii wyróżnień. Każda z nominowanych firm zanotowała świetne rezultaty i zasłużyła na uznanie. Piotr Szreter zwrócił uwagę na regularną obecność w gronie nominowanych firm EU-Trans, Marathon International, Orzeł, Parol W. Ostrowski, Pol Mack Poland i Zadroga.
Nagroda główna
Główną nagrodę w kategorii Mała firma transportowa otrzymała firma Marathon International, odebrał ją Emil Lisowski, Prezes Zarządu – Oczywiście jestem bardzo szczęśliwy, nie byłoby to możliwe bez konieczności walki z innymi firmami, z którymi konkurujemy. Pozdrawiam przy okazji naszego największego konkurenta – firmę Maszoński.
“Średnia firma transportowa”
W kategorii Średnia firma transportowa nominowane było 31 przedsiębiorstw:
• ABS Bonifer Polska
• Alfred Morawiec
• Alta Trans Wójcik
• Anwil Transport
• Armir
• B.P. Transports
• Bednarek Transport
• Cross System
• Daw-Trans Dawid Kujawski
• Dettendorfer Polska
• Duhabex
• Duvenbeck Logistik
• Eco Transped Mariusz Nierychlewski
• Export-Import Adam Lipiński
• Gabriel Ciepliński
• Hoffmann Transport
• Mazury
• Mega Sierpc
• Młot
• Paass Logistyka
• PKS International Cargo
• Sachs Trans
• Schade Polska
• Schmidt Polska
• Tevex Logistics
• TPU Transport i Logistyka
• Trans Plus
• Transhand
• Transpoland
• WiS W. Dzik S. Dzik
• Wizet Transport
W minionych latach regularnie na liście wyróżnień pojawiają się firmy Alta Trans Wójcik, Anwil Transport, Daw-Trans Dawid Kujawski, Duhabex, Eco Transped Mariusz Nierychlewski, Export-Import Adam Lipiński, Mega Sierpc, Młot, Sachs Trans, Tevex Logistics oraz WiS W. Dzik S. Dzik. Wyróżnienia honorowe w kategorii Średnia firma transportowa otrzymały: Firma Export-Import Adam Lipiński. Nagrodę odebrał Arkadiusz Lipiński, Wiceprezes Zarządu. – Chcę podziękować w imieniu firmy Lipiński. Mam nadzieję, że ta nagroda będzie nas motywowała do lepszej pracy. Drugie wyróżnienie otrzymała firma Transhand. Nagrodę odebrał, Krzysztof Dańkowski – Chciałem serdecznie podziękować za tę nagrodę i życzyć wszystkim naszym rywalom takich samych sukcesów w przyszłości. Nagroda główna
Główną nagrodę w kategorii Średnia firma transportowa otrzymała firma Schade Polska, odebrał ją Kierownik działu spedycji, Łukasz Dominiczak. – Chciałbym bardzo serdecznie podziękować, że nasza firma została dostrzeżona w tych ciężkich czasach, jakie obecnie panują na rynku.
“Duża firma transportowa”
W kategorii Duża firma transportowa nominowane było 15 przedsiębiorstw:
• Adampol
• Betrans
• Butter
• Eurotransport Dłubak
• Extrans
• Link
• Maszoński-Logistic
• Mielczarek
• Omega Pilzno
• PKS Gdańsk-Oliwa
• Podlasie
• Raben Transport
• Skat Transport
• Solidaris
• Vos Logistics Polska
Także i tutaj nie brakuje przedsiębiorstw regularnie obecnych w tym gronie – są to firmy Eurotransport Dłubak, Maszoński-Logistic, Mielczarek, PKS Gdańsk-Oliwa, Podlasie, Raben Transport i Skat Transport. Wyróżnienia honorowe w kategorii Duża firma transportowa otrzymały: Firma Link. Nagrodę odebrał Paweł Moder, Członek Zarządu. – Chciałbym serdecznie podziękować Państwu za tę nagrodę w okolicznościach i realiach rynkowych, w których wszyscy funkcjonujemy. Dziękuję całej załodze firmy i oczywiście naszym klientom. Drugie wyróżnienie otrzymała firma Omega Pilzno. Nagrodę odebrał Adam Godawski, Prezes Zarządu. – Dziękuję bardzo, że zostaliśmy docenieni i wyróżnieni za długoletnią pracę na rynku transportowym. Patrząc na szanowne audytorium, jakie zostało tutaj zaproszone widzimy firmy, które znaliśmy 20 lat temu, ale jest i wielu nowych przewoźników. Wszystkim serdecznie gratuluję i życzę wytrwałości w tym bardzo trudnym biznesie. Nagroda główna Główną nagrodę w kategorii Duża firma transportowa otrzymała firma Maszoński Logistic, odebrali ją właściciel i Prezes Zarządu Mirosław Maszoński, dyrektor firmy Robert Świergiel, oraz Radosław Lemieszek.
– Takiego wyniku, takich sukcesów i utrzymywania się na topie nie osiągnęlibyśmy, gdyby nie to, że mamy fantastyczną załogę. Nasz sukces polega na tym, że u nas prawo pracować ma każdy, pod jednym warunkiem: że wcześniej nie miał do czynienia z transportem. Chciałbym podziękować kapitule, że dostrzegła nas, co nas mobilizuje do działania. Lecz przede wszystkim dziękuję Wam i całej załodze.
Serdecznie dziękujemy wszystkim przybyłym i mamy nadzieję, że Truck Forum&Awards 2015 dało wszystkim obecnym szanse na rozwój ich biznesu. Podziękowania przekazujemy też na ręce naszych partnerów – firm Data Group Consulting, Shell, TRIMBLE, Man Truck & Bus, Euro Leasing / MAN Rental, UTA, Prodefinity, Millennium Leasing, Ogólnopolskie Centrum Rozliczania Kierowców, LGI Logistics Group International, frameLogic, Kässbohrer, Intermarche, LOT Cargo, KUKE Finance, Kilargo, Volkswagen Group Polska, Colian Logistic, Bricomarche, Red Bull, Dubiel Vitrum, Top Line, Europapier, Gospodarstwo Ogrodnicze Chenczke, Bio Ryczywół, McBride, Vega POL, Gospodarstwo Ogrodnicze T. Mularski, Carrefour, Ogrodnictwo Dziubek, ComfortBiznes Pruszków, Sushi Tokyo.
Galeria zdjęć do artykułu
Pliki do pobrania
zarejestruj się by uzyskać bezpłatny dostęp do materiałów z konferencji. W ten sposób dbamy o polepszanie jakości naszych usług i dostarczanych do Ciebie materiałów. Rejestracja oznacza akceptację aktualnej polityki prywatności.