Systemy wspierające zarządzanie z dwucyfrowym wzrostem w Polsce
Według danych GUS, rozwój systemów wspierających zarządzanie, takich jak ERP czy CRM, deklaruje w Polsce ponad 53 000 przedsiębiorstw (z ponad 100 000, które wzięły udział w badaniu i zatrudniają co najmniej 10 pracowników). W porównaniu z rokiem 2016 jest to wzrost o ponad 17%. Jak pokazują dane portalu Statista.com, stale rośnie też wartość sprzedanych w Polsce rozwiązań ERP.
Raport GUS „Wykorzystanie technologii informacyjno-komunikacyjnych w przedsiębiorstwach w 2018 roku”[1] wskazuje, że w Polsce 53 431 firm deklaruje rozwój (rozumiany jako pracę nad istniejącymi już aplikacjami) systemów wspierających zarządzanie. Mowa tu o takich rozwiązaniach jak ERP (Enterprise Resource Planning) czy CRM (Customer Relationship Management).
Później, za to lepiej
Jest to o 7 818 przedsiębiorstw więcej niż w 2016 roku, gdzie podobną odpowiedź zaznaczyło 45 613 firm. Co ciekawe, aż 40 017 respondentów stwierdziło, że za rozwój systemów zarządzania biznesowego odpowiadają głównie dostawcy zewnętrzni, w tym ponad 29 355 z małych firm (10-49 pracowników), 8 648 ze średnich (50-249 pracowników) i 2015 z dużych (ponad 250 pracowników).
– Z danych GUS płyną dwa wnioski. Po pierwsze, blisko połowa firm w Polsce nie rozwija, a więc najprawdopodobniej w ogóle nie posiada systemów informatycznych wspierających zarządzanie. To znacząco gorszy wynik w porównaniu do rozwiniętych, zachodnich rynków, to opóźnienie ma jednak swoje dobre strony. Pozwala dzisiaj przedsiębiorcom kupować nowocześniejsze, bardziej dojrzałe rozwiązania – także chmurowe – i tym samym znacznie szybciej uzyskać zwrot z inwestycji. Działa tutaj dokładnie ten sam mechanizm jak w przypadku technologii dostępowych do Internetu. W Polsce Internet działa szybciej niż np. w Niemczech, bo o ile tam zainwestowano wcześniej ogromne środki w technologię miedzianą, o tyle u nas inwestuje się dzisiaj środki w znacznie lepsze technologie światłowodowe – mówi Justyna Wronka-Dudzińska, Head of Consulting z firmy Xplus, która specjalizuje się we wdrożeniach systemów ERP Microsoft Dynamics 365 w firmach z branży budowlanej, produkcyjnej i handlowej.
Wzrost inwestycji w systemy ERP w Polsce dobrze ilustrują też dane portalu Statista.com[2]. Jak podaje serwis, w 2017 roku rynek ERP w Polsce był warty blisko 207 milionów dolarów. Z kolei w 2019 roku, według prognoz Statista.com, wydatki na ERP w Polsce wyniosą łącznie 224,99 milionów dolarów. Do 2021 roku rynek ten będzie warty już 242,2 milionów dolarów, więc w porównaniu z rokiem 2017 wydatki na systemy ERP w Polsce wzrosną o ponad 17%.
– Cyfrowa transformacja, o której mówi się od kilku lat, z pustego hasła staje się realną potrzebą i rzeczywistością. Widać to po randze wdrożeń, w których w zdecydowanej większości uczestniczy zarząd i które jednocześnie są elementem dużych projektów digitalizacyjnych – komentuje Justyna Wronka – Dudzińska.
Produkcja w czołówce
Wśród najpopularniejszych branż, które w badaniu GUS deklarują rozwój systemów do zarządzania, zdecydowanie królują handel i naprawy, gdzie rozwój tego typu systemów zadeklarowało 15 927 przedsiębiorstw, czyli 56,48% firm z tego sektora oraz przetwórstwo przemysłowe (w tym produkcja), gdzie podobną odpowiedź zaznaczyło 15 252 przedsiębiorstw (50%). Ostatnie miejsce na podium zajmuje budownictwo z wynikiem wynoszącym 5 211 przedsiębiorstw, czyli 38,07% firm z tego sektora. Na drugim końcu rankingu są takie branże, jak naprawa i konserwacja komputerów i sprzętu komunikacyjnego (53 przedsiębiorstwa), energia elektryczna, gaz, ciepło (461) oraz działalność finansowa i ubezpieczeniowa (883).
– Handel już od kilku lat zdecydowanie wyprzedza inne branże pod względem skali inwestycji w technologie i wprowadzanych innowacji. Wynika to i z dużej konkurencji na tym rynku, i ze zmian w podejściu klientów do zakupu produktów, pod wpływem technologii. Z kolei dobra sytuacja w produkcji czy sektorze budowlanym nie sprzyjała myśleniu o optymalizacji kosztów czy sposobach dotarcia do nowych klientów – zwraca uwagę Justyna Wronka-Dudzińska z Xplus.
Administracja nie ma powodu do wstydu
GUS przyjrzał się także inwestycjom administracji publicznej. Okazuje się, że poziom informatyzacji wcale nie odbiega od tego w przedsiębiorstwach.
W Polsce 51,1% jednostek administracji publicznej
wykorzystywało systemy ERP. Najlepiej sytuacja wygląda w województwach:
śląskim, mazowieckim oraz świętokrzyskim, gdzie odsetek jednostek administracji
publicznej korzystających z ERP wynosił kolejno: 59,9%, 58,4% i 56,9%. Najgorzej
pod tym względem wypadają województwa: lubuskie, lubelskie i opolskie z
wynikami wynoszącymi odpowiednio: 40,9% oraz 44,4% i znowu 44,4%.
[1] https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/nauka-i-technika-spoleczenstwo-informacyjne/spoleczenstwo-informacyjne/wykorzystanie-technologii-informacyjno-komunikacyjnych-w-jednostkach-administracji-publicznej-przedsiebiorstwach-i-gospodarstwach-domowych-w-2018-roku,3,17.html
[2] https://www.statista.com/statistics/966868/erp-software-market-revenue-in-poland/