Drony na służbie – nowe regulacje
Drony coraz intensywniej opanowują przestrzeń powietrzną, są przyszłością dla wielu sektorów i coraz częściej powierza się im zadania kontrolne, nadzorcze czy transportowe.
Unia Europejska wprowadziła w lipcu zeszłego roku rozporządzenie, które przewiduje obligatoryjną akredytację dla jednostek certyfikujących bezzałogowe systemy. Pod koniec 2019 roku Polskie Centrum Akredytacji otworzyło ścieżkę akredytacyjną w obszarze bezzałogowych systemów powietrznych.
Zakłada się, że w ciągu najbliższych pięciu lat, liczba dronów może wzrosnąć dziesięciokrotnie. Pomimo wielu zalet użytkowania dronów, eksperci stawiają pytanie o bezpieczeństwo urządzeń, które latają nad naszymi głowami, bez stosownej certyfikacji.
– Mamy do czynienia z sytuacją, w której na rynku europejskim sprawa bezzałogowych statków powietrznych musi być uregulowana. Nowa regulacja europejska wymaga od dostawcy, producenta, bezzałogowych systemów powietrznych zaangażowania jednostek notyfikowanych, które, aby uzyskać taki status, muszą zdobyć stosowną akredytację – wyjaśnia Krzysztof Woźniak, kierownik Działu Akredytacji Inspekcji, Certyfikacji Wyrobów i Osób, Polskie Centrum Akredytacji.
– W interesie jednostek oceniających zgodność, ale również gospodarki polskiej i unijnej, jest, aby takie jednostki pojawiły się na rynku. Do dziś, w żadnym kraju europejskim nie powołano jednostek notyfikowanych do tego rozporządzenia. Przewaga konkurencyjna wynikająca z powołania pierwszych jednostek notyfikowanych w tym obszarze, może być postrzegane jako atut w działalności gospodarczej – dodał Krzysztof Woźniak.
Akredytacja daje pewność, że systemy (maszyna i operator lub maszyna autonomiczna) są sprawne, bezpieczne, godne pokładanych w nich nadziei, co do wykonywanych misji. Więcej informacji na temat akredytacji bezzałogowych systemów powietrznych znaleźć można w Komunikacie nr 306 / DA-11, który jest dostępny na stronie: www.pca.gov.pl/o-pca/wydarzenia/aktualnosci/komunikat-nr-306-da-11,481.html
(PCA)