Zachować obecną sieć dystrybucji
Pod koniec maja przepytaliśmy kilka osób z branży transportowej i logistycznej na temat działań związanych z koronawirusem. Pełne zestawienia w Truck&Business Polska, dziś prezentujemy odpowiedzi Przemysława Trzaskowskiego (Communication Manager) z Bridgestone Europe.
Działania w firmie i CSR.
– Po wprowadzeniu ograniczeń przez rządy poszczególnych państw oraz w odpowiedzi na tymczasowy spadek popytu, w marcu 2020 roku niektóre zakłady Brigdestone wstrzymały pracę. Jednak już od 20 kwietnia wznowiono pracę we wszystkich zakładach w Europie. Oprócz standardowych działań wspomagających walkę z epidemią firma wsparła placówki służby zdrowia z województwa zachodniopomorskiego i wielkopolskiego, przekazując nowe komplety opon do karetek i pojazdów medycznych. Ponadto we współpracy z Inter Cars zaangażowaliśmy się w akcję mającą na celu wsparcie warsztatów samochodowych. W ramach programu #PomagamyPomagać, zrzeszone firmy przekazały 10 000 zestawów środków ochronnych, niezbędnych obecnie do wykonywania usług. Natomiast w ramach platformy Pasja Bridgestone została stworzona specjalna sekcja prawna. Jej celem jest dostarczenie uczestnikom programu praktycznej wiedzy na temat rozwiązań tarczy antykryzysowej, które mogą ich dotyczyć. Użytkownicy platformy mogą skorzystać z webinarów prowadzonych przez radców prawnych oraz z indywidualnych porad prawników.
Przychody i sytuacja firmy.
– Bezprecedensowe wydarzenia wpłynęły na większość firm, również na Bridgestone. Sytuacja finansowa jest jednak stabilna. W krótkim czasie byliśmy w stanie przejść na pracę zdalną. Zaawansowane rozwiązania informatyczne pomogły nam sprawić, że dostawy produktów do klientów pozostały niezakłócone. Wielofunkcyjne zespoły na bieżąco oceniają skutki pandemii. Dzięki temu minimalizujemy wszelkie potencjalnie negatywne konsekwencje dla naszego łańcucha dostaw.
Tendencje rynkowe.
– Zdajemy sobie sprawę z tego, że wielu naszych klientów mogło znaleźć się w trudnej sytuacji finansowej. Polityka cenowa i produktowa będzie dostosowana do sytuacji na rynku. Prawdopodobnie podobnie zachowa się cała branża. Mniejszy popyt oznacza, że nikogo nie będzie stać na to, żeby ignorować potrzeby klientów lub przerzucać na nich własne straty. Należy spokojnie wrócić do systematycznej pracy.
Prognoza branżowa.
– Niektóre przedsiębiorstwa w branży mogą odczuwać skutki pandemii bardziej niż inne. Zareagują na różne sposoby. Przede wszystkim będą szukały metod na ograniczenie kosztów operacyjnych. Na rynku mogą też pojawić się możliwości przejęcia przedsiębiorstw o ugruntowanej pozycji rynkowej, których jedynym problemem jest to, że zabrakło im kapitału obrotowego.
Kryzys.
– Spodziewamy się, że wskaźniki PKB państw wysoko rozwiniętych, w tym Polski, obniżą się w tym roku o kilka procent. Podobnie będzie z branżą transportową i oponiarską – rynek w Europie może skurczyć się o 10, do 20 procent w zależności od segmentu. Bardzo ważne dla nas jest zachowanie istniejącej sieci dystrybucji, dlatego, w miarę naszych możliwości wspieramy i będziemy wspierać naszych partnerów handlowych.
Pozytywy koronawirusa.
– Jesteśmy w dość specyficznej sytuacji. Z jednej strony odczuwamy negatywne skutki obniżenia ogólnego poziomu aktywności gospodarczej. Z drugiej, widzimy znaczące wzrosty w zakresie niektórych, obsługiwanych przez nas sektorów. Bridgestone ma ambicje aby stać się światowym liderem w zakresie rozwiązań dla mobilności, pandemia tę transformację na pewno przyspiesza. Zauważamy, że biznes oparty na telematyce jest bardzo stabilny.
Co zapamiętamy.
– Ostatnie wydarzenia sprawiły, że w inny sposób widzimy swój biznes. W szczególności zmianie uległ sposób, w jaki rozumiemy ryzyko związane z procesami gospodarczymi oraz odpowiedzialność za pracowników, klientów i partnerów biznesowych. Zupełnie nieoczekiwanie udało się trochę zwolnić tempo i nabrać energii. Powstały też nowe pomysły.