Managed services a cyfryzacja transportu

Według analityków sektora TSL w Santander Bank Polska, postęp i inwestycje w technologię będą kluczowe dla utrzymania konkurencyjności polskich firm z branży transportowej. W warunkach wzrostu kosztów przy jednoczesnym spadku marż branża musi zwiększać efektywność. Rozwiązaniem, które według firmy Avenga może najszybciej przynieść redukcję kosztów i wzrost przychodów, jest digitalizacja transportu poprzez managed services.

Możliwości cyfrowych technologii dostrzegają też przedstawiciele branży. Według raportu PwC „Transport przyszłości”, 54% przedstawicieli globalnych spółek transportowych jako efektu digitalizacji oczekuje wzrostu przychodów. Większych zysków spodziewa się 16% badanych, zaś co 10 przewiduje, że inwestycje w IT zwiększą satysfakcję klientów. Punktem wyjścia – według raportu PwC – jest informatyzacja procesów wewnętrznych w firmach, automatyzacja obsługi administracyjnej oraz optymalizacja sieci transportowych przy wykorzystaniu rozwiązań do modelowania geograficznego sieci.

– Już w 2018 roku, czyli na długo przed pandemią, w raporcie „CEO Survey” 58% przedstawicieli spółek transportowych i logistycznych postrzegało znalezienie pracownika o umiejętnościach niezbędnych do rozwijania technologii cyfrowych jako trudne. W obecnych warunkach, kiedy przyspieszoną cyfryzację przechodzi wiele firm, o doświadczonych i sprawdzonych specjalistów IT jest jeszcze trudniej – mówi Małgorzata Wiśniewska, Country Manager Avenga Poland.

Aby uniknąć wykluczenia cyfrowego i w konsekwencji zmniejszenia swojej konkurencyjności na rynku, wiele firm nie tylko z branży transportowej, decyduje się na tzw. managed services, które są niczym innym jak nowocześniejszą wersją klasycznego i dobrze znanego modelu outsourcingu.

Mechanizm managed services

W ramach managed services firma świadcząca takie usługi w całości przejmuje procesy IT związane z konkretnym aspektem działalności zleceniodawcy. – W przypadku Avenga delegujemy dedykowany zespół ludzi do bieżącej pracy w wewnętrznych strukturach biznesu klienta oraz udostępniamy swoją infrastrukturę, a także narzędzia, dzięki którym możemy realizować wyznaczone zadania. W ten sposób stajemy się niejako kolejną komórką przedsiębiorstwa zlecającego nam obsługę wybranych procesów. Przejmujemy więc pełną odpowiedzialność za wyznaczony obszar działalności Klienta, a jednocześnie bazujemy na swoim kapitale ludzkim – wyjaśnia Piotr Siarkiewicz, South Branch Director Avenga Poland.

Optymalnie w wielu wymiarach

Do podstawowych zalet, wynikających z wykorzystania managed services w IT, zaliczyć można dostęp wiedzy i infrastruktury oraz optymalizację finansową. Nie ogranicza się to tylko do przygotowania i wdrożenia wybranego rozwiązania technologicznego, ale obejmuje także jego ciągły rozwój i utrzymanie 24/7. Dużym atutem managed services jest obiektywna ocena procesów firmy przez zewnętrznych ekspertów. Poza tym firma nie musi tworzyć dedykowanego działu, czy zatrudniać dodatkowych osób. Zlecenie tych zadań na zewnątrz jest wyższe jakościowo, prostsze i szybsze oraz gwarantuje, iż będą one realizowane pod nadzorem doświadczonych specjalistów.

Cyfryzacja transportu w unijnych założeniach

Coraz więcej firm, także w Polsce, przekonuje się do korzystania z modelu managed services. Jak szacują eksperci platformy Marketsand Markets, globalny rynek tego typu usług może zwiększyć się do 2025 roku nawet o 48%, osiągając wartość 329,1 miliarda dolarów. Czy na prognozowane wzrosty wpłynie też transport? Jest to bardzo prawdopodobne, ponieważ rozwój cyfryzacji w tym sektorze pokrywa się z unijnymi założeniami. Poprzedni przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker określił miejsca pracy, wzrost i inwestycje oraz jednolity rynek cyfrowy jako dwa kluczowe priorytety polityki UE. Jednym z jej elementów jest cyfryzacja transportu.