Tablet w lokomotywie
O cyfryzacji transportu mówi się głównie w kontekście przewozów drogowych. Tymczasem także transport kolejowy w coraz szerszym stopniu sięga z nowoczesnych narzędzi informatycznych. Przykładem może być wdrożenie w CTL Logistics, gdzie mało intuicyjny i niedoskonały system informatyczny wspierany setkami ręcznie tworzonych arkuszy kalkulacyjnych, zastąpiono jednym systemem online.
W maju CTL Logistics zakończyło główny etap wdrożenia systemu informatycznego przeznaczonego dla przewoźników kolejowych – RailSoft. System zarządza procesami logistyki kolejowej, handlowymi, planowania, rozliczania przewozów, naprawami lokomotyw i wagonów oraz zarządzania dokumentacją kolejową. Wspiera proces zarządzania kompetencjami w obszarze szkoleń, egzaminów okresowych, kwalifikacyjnych i weryfikacyjnych oraz pouczeń okresowych personelu zatrudnionego na stanowiskach związanych z procesem utrzymania wagonów towarowych, a także pracowników bezpośrednio związanych z prowadzeniem i bezpieczeństwem ruchu kolejowego.
Informacje a decyzje
– Zaawansowane technologie stanowią obecnie nieodzowny element zarządzania spółką i procesami – komentuje Grzegorz Bogacki, prezes zarządu CTL Logistics.– Coraz większą ilość informacji trudno przetworzyć i zanalizować, dlatego konieczne jest stworzenie systemów usprawniających przepływ informacji tak aby zarządzać bardziej efektywnie i na odpowiednio wysokim poziomie jakościowym. Dla CTL Logistics wsparcie od 1 maja stanowi system RailSoft. Wdrożenie tego narzędzia informatycznego pozwoli wejść nam na zupełnie nowy poziom, zastępując mało intuicyjny i niedoskonały system informatyczny wspierany setkami ręcznie tworzonych arkuszy kalkulacyjnych jednym systemem online.
– Każda informacja jest niezbędną częścią procesu podejmowania decyzji, ale tylko odpowiednio przetworzona, rzetelna i docierająca na czas umożliwia podjęcie prawidłowych decyzji. Kolej nie jest tematem prostym, zwłaszcza kolej towarowa. Aby oferta na usługę przewozu była przez klienta zaakceptowana wymaga przygotowania jej na bazie setek danych własnych począwszy od posiadanych wolnych mocy, zasobów w postaci ludzi i sprzętu, tras przejazdu, posiadanych rozkładów jazdy, komunikowanych zamknięć a skończywszy na prognozowanych przestojach na terminalach przeładunkowych czy w portach. Są to dane które system wygeneruje w oparciu o setki wprowadzanych przez ostatnie miesiące informacji taborowych a także bazując na informacji bieżącej, pochodzącej od pracowników pełniących służbę na torach. To projekt bardzo trudny, w którego realizację zaangażowanych było dziesiątki jeśli nie setki osób. Wykonali kawał dobrej roboty – dodaje Grzegorz Bogacki.
Kilkaset tabletów
Kolejowy przewoźnik, pod potrzeby funkcjonowania systemu RailSoft doposażył kilkuset maszynistów i rewidentów w mobilne tablety, które umożliwiają bezpośrednie zasilanie systemu centralnego RailSoft danymi z pominięciem raportów papierowych bezpośrednio z terenu. Są to dane które od 1 maja na bieżąco zasilają system. Ma to bezpośrednie przełożenie na jakość planowania, obiegowanie lokomotyw, drużyn trakcyjnych i samą realizację przewozów.
– W czasie rzeczywistym możliwe jest uzyskanie informacji o wszystkich posiadanych w naszej dyspozycji zasobach, wagonach i lokomotywach z uwzględnieniem zarówno obiegowania pociągów jak i rejonów Polski, w których obecnie się znajdują. Bezpośrednio z systemu możemy zamawiać również rozkłady jazdy w PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Mamy także dostęp do informacji o dostępności drużyn trakcyjnych. To zupełnie nowa jakość. System pozwala generować automatyczne raporty z poszczególnych gniazd maszynistów o kilkuset pracownikach rozproszonych po całym kraju co zdecydowanie wpłynie na jakość bieżącego planowania obsad ale także reagowania na sytuacje nagłe jak nieplanowane zamknięcia torowe czy braki przepustowości na liniach i terminalach. Te informacje w module dedykowanym dyspozytorom to komplet wiedzy w jednym miejscu, na jednym ekranie począwszy od numeru pociągu, relacji, poprzez analizę wszystkich istotnych parametrów, planowane godziny odjazdu/przyjazdu wraz z numerem lokomotywy aż do nazwiska maszynisty, rewidenta, ustawiacza, którzy ten pociąg przygotowują do jazdy i prowadzą jak również bieżącej informacji o realizacji przejazdu, przesłanej z zintegrowanego z systemem RailSoft systemu SEPE PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. – opowiada o szczegółach rozwiązania Andrzej Pawłowski, członek zarządu CTL Logistics.
Narzędzie i ludzie
– Narzędzie to jedno, ale największe uznanie należy się ludziom, bo oni są najważniejsi w każdym projekcie. Zarówno pracownicy Grupy CTL jak i ci ze strony wykonawcy działali wspólnie w niezwykle trudnym dla wdrożeń i komunikacji czasie pandemii COVID-19. Tysiące spotkań, setki zmian w oprogramowaniu oraz tysiące testów odbywało się przy wykorzystaniu komunikacji zdalnej, co wymagało dodatkowego skupienia, zaangażowania i motywacji. Te godziny spędzone wspólnie nad rozwojem systemu RailSoft pod potrzeby CTL Logistics, wspólnych testów, stworzyło z tego systemu na pewno jeden z najnowocześniejszych systemów logistyki kolejowej w Polsce, a nawet w Europie – dodaje Andrzej Pawłowski.
System RailSoft to dla CTL Logistics dostęp do zasobów strategicznych czyli informacji które zdecydowanie wpłyną na efektywność i jakość planowania i ofertowania. Kolejne, planowane do wdrożenia moduły wpłyną bezpośrednio na jakość obsługi klienta, w tym umożliwią im dostęp do wszystkich danych o ładunku w czasie rzeczywistym.
Przewozy intermodalne to najbardziej dynamicznie rozwijający się segment dla Grupy CTL Logistics. W 2020 roku CLT Logistics przewiózł 107 957 TEU. W odniesieniu do roku 2019 to wzrost o 284,17% (w 2019 spółka przetransportowała 28 101 TEU). Praca przewozowa w transporcie kontenerów w analizowanym okresie wzrosła o 200%