Między rozmyciem piku a rosnącymi oczekiwaniami klientów
Polski rynek e-commerce nieustannie dojrzewa i wciąż dynamicznie rośnie. Obecnie aż 77 proc. internautów deklaruje zakupy online, a handel przez social media wybiera już 19 proc. użytkowników sieci. Co szczególnie istotne z perspektywy logistyki międzynarodowej – 41 proc. polskich konsumentów regularnie kupuje w zagranicznych e-sklepach. Te liczby pokazują, że mamy do czynienia z coraz bardziej wymagającym konsumentem, doświadczonym i oczekującym nie tylko szerokiej oferty, ale przede wszystkim bezproblemowej, szybkiej i przewidywalnej dostawy.
– W efekcie, wysoki sezon zakupowy już dawno przestał być jednodniowym wydarzeniem. W ostatnich latach obserwujemy wyraźną tendencję do rozciągania okresów promocyjnych – akcje rozpoczynają się już w październiku i trwają przez cały listopad. To strategia, którą branża e-commerce przyjęła nie bez powodu. Rozmycie piku zakupowego to odpowiedź na ekstremalne przeciążenia logistyczne, które w przeszłości przynosiły opóźnienia i frustrację klientów. Najbardziej intensywne momenty wciąż przypadają wokół Black Friday, Cyber Monday oraz weekendu przedświątecznego, ale coraz więcej firm decyduje się na wcześniejsze starty kampanii, by równomierniej rozłożyć wolumen zamówień – przyznaje Mariusz Kwieciński, regionalny dyrektor ds. Sprzedaży DPD Polska.
Kategorie produktowe, które dominują w szczycie sezonu
Struktura zakupów online w Polsce wyraźnie się skrystalizowała. Polacy szczególnie chętnie kupują odzież i obuwie – segment mody online pozostaje liderem rynku. Tuż za nim plasują się kosmetyki, produkty pielęgnacyjne i farmaceutyczne, które zyskują coraz większą popularność. Elektronika użytkowa i akcesoria to klasyka wysokiego sezonu, podobnie jak artykuły dziecięce i moda dla najmłodszych. Co ciekawe, dynamicznie rośnie także segment recommerce – handel produktami z drugiej ręki.
Logistyka jako kluczowy punkt decyzyjny
Forma dostawy nie jest już elementem pobocznym procesu zakupowego – stała się jednym z głównych czynników wpływających na decyzję o finalizacji transakcji lub porzuceniu koszyka. Polscy konsumenci wyrażają bardzo jasne preferencje, a ich oczekiwania determinują rozwój całej branży kurierskiej.
– Obecnie dominują trzy główne formy dostaw: automaty paczkowe, które zapewniają maksymalną elastyczność odbioru, dostawa bezpośrednio do domu lub do pracy oraz punkty odbioru zlokalizowane w sklepach partnerskich, na stacjach benzynowych czy w sieciach convenience. Klienci coraz częściej wybierają także opcję Click & Collect, czyli odbiór zamówienia bezpośrednio w sklepie stacjonarnym – mówi Mariusz Kwieciński. – W DPD Polska rozwijamy wszystkie te kanały – nasza sieć DPD Pickup obejmuje ponad 33 tysiące punktów i automatów paczkowych, co daje konsumentom realny wybór i kontrolę nad sposobem, miejscem i czasem odbioru przesyłki. To klient decyduje o formie dostawy, a my dostarczamy infrastrukturę i elastyczność, której oczekuje.
Nowe trendy kształtujące przyszłość e-commerce
Rynek nieustannie ewoluuje, a część trendów wyraźnie zaznacza swoją obecność w tym sezonie. Recommerce – czyli handel produktami używanymi – przestaje być niszą i coraz mocniej konkuruje z klasycznym e-commerce. Konsumenci chętnie kupują i sprzedają rzeczy z drugiej ręki, czemu sprzyja wciąż istotna wrażliwość cenowa.
Kolejnym istotnym kierunkiem jest personalizacja zakupów oparta na sztucznej inteligencji. Klienci oczekują, że sklepy będą rozumieć ich potrzeby, oferować dynamiczne rekomendacje, a w przyszłości być może nawet zrealizują część zakupów za pośrednictwem inteligentnych agentów zakupowych.
Quick commerce, czyli ekspresowe dostawy tego samego dnia lub w ciągu kilku godzin, rozwija się dynamicznie, choć głównie w segmentach takich jak żywność, kosmetyki czy drobny sprzęt AGD.
– To model, który wymaga specyficznej infrastruktury i odpowiedniego zagęszczenia populacji, dlatego jego ekspansja w Polsce ma charakter stopniowy, koncentrując się na największych aglomeracjach – przyznaje ekspert z DPD.
Wyzwania międzynarodowe: szczyty sprzedażowe w skali globalnej
Ekspansja zagraniczna polskich e-sklepów oraz rosnąca popularność zakupów w zagranicznych serwisach stawiają przed branżą logistyczną dodatkowe wyzwania. Szczyty sprzedażowe, takie jak Black Friday czy Cyber Monday, to nie tylko wzrost wolumenu przesyłek, ale także presja na terminowość i przewidywalność dostaw w skali międzynarodowej.
Jak wskazuje raport „Trendy w sektorze MŚP i e-commerce”, jednym z najczęściej wskazywanych obaw polskiego sektora MŚP w kontekście wysyłki zagranicznej są opóźnienia w dostawie – aż 41 proc. firm wskazuje to jako kluczowy problem. W okresach wzmożonego ruchu mogą one być szczególnie dotkliwe. Dlatego kluczowe jest wcześniejsze planowanie mocy operacyjnych, wykorzystanie technologii do predykcji popytu oraz ścisła współpraca z partnerami w całej sieci międzynarodowej. Tylko takie podejście pozwala zapewnić klientom sprawną i terminową dostawę, nawet w najbardziej wymagających momentach roku.
Zbliżające się święta to także czas intensywnej wysyłki prezentów do bliskich mieszkających za granicą, co dodatkowo zwiększa ruch międzynarodowy. DPD odpowiada na te potrzeby, oferując w aplikacji DPD Mobile możliwość nadawania przesyłek z punktu do punktu aż do 20 krajów Europy. To wygodne rozwiązanie wspierane jest przez rozbudowaną europejską sieć Geopost, liczącą ponad 140 tys. punktów, co zapewnia szeroką dostępność, przewidywalność dostaw i komfort odbioru. Dzięki temu nawet w szczycie sezonu świątecznego nadawcy mogą liczyć na sprawną i bezpieczną obsługę przesyłek prywatnych.
Strategia na szczyt: elastyczność, planowanie, technologia
– Sezon wysokich obrotów to test dla całego ekosystemu e-commerce. Firmy, które odpowiednio wcześnie zaplanują obszary operacyjno-logistyczne – od magazynu, przez pakowanie, po zatrudnienie sezonowe – oraz zbudują elastyczne łańcuchy dostaw, zyskają przewagę konkurencyjną. Równie ważne jest budowanie trwałych relacji z konsumentami oraz inwestowanie w rozwój cross-border, zwłaszcza w zakresie integracji z globalnymi platformami sprzedażowymi – podsumowuje Mariusz Kwieciński.
Polski rynek e-commerce ma przed sobą kolejny dynamiczny sezon. Wyzwania są realne, ale równie realne są szanse – zarówno dla sprzedawców, jak i operatorów logistycznych, którzy potrafią dostosować się do rosnących oczekiwań konsumentów i zapewnić im doświadczenie zakupowe na najwyższym poziomie.
Mariusz Kwieciński, regionalny dyrektor ds. sprzedaży DPD Polska