Magazyn bez biurokracji
Honeywell Scanning & Mobility przedstawił rozwiązanie w logistyce magazynowej, które nie wymaga żadnych skanerów, wyświetlaczy i kartek papieru. Do jego sprawnego działania wystarczy wdrożony innowacyjny system i słuchawki na uszach magazyniera.Podczas spotkania rozmowy toczyły...
Podczas spotkania rozmowy toczyły się głównie na temat flagowego produktu – systemu Vocollect A700. Sama marka Vocollect znana w Polsce jest od 2008 roku, gdy podjęto pierwsze wprowadzenia systemu w przedsiębiorstwach na terenie Polski. W gronie klientów znalazła się wówczas m.in. firma Danone. Po przejęciu firmy Vocollect przez Honeywell, producent „słuchawek” postanowił przypomnieć się polskim odbiorcom za pomocą najnowszego systemu głosowego Vocollect A700.
A700 funkcjonuje w oparciu o wykorzystywany już w magazynie systemem WMS. Wszystkie zlecenia komplementacji zamówienia, położenie towaru na hali i cały proces zlecenia na komisjonowanie zostaje przetworzony na komendy głosowe, które następnie są transmitowane przez bezprzewodowy nadajnik do słuchawek konkretnego pracownika zajmującego się danym zamówieniem. Po wykonanej przez pracownika komendzie system WMS automatycznie aktualizuje zasoby. Wszystko odbywa się w czasie rzeczywistym.
Mechanizm wydawania i przyjmowania poleceń składa się ze stworzonego przez Vocollect systemu przetwarzania danych magazynowych oraz zleceń na komendy głosowe generowane automatycznie przez system. Drugim krokiem jest transmisja poleceń głosowych za pośrednictwem WLAN. Ostatecznie informacje z komputerowo wygenerowaną komendą trafiają przez nadajnik do słuchawek pracownika. Po dokonaniu żądanej czynności magazynier za pomocą specjalnych komend potwierdza wykonane zadanie.
Magazyn w 25 słowach
Według producenta najistotniejszym wyzwaniem podczas projektowania systemu oraz sprzętu było stworzenie doskonałej komunikacji systemu z pracownikiem. Po pierwsze, najważniejsza jest tutaj prostota komend głosowych, które muszą być intuicyjne. Do pracy w magazynie wyposażonym w system Vocollect wystarczy tylko 25 słów, między innymi takie jak: tak, nie, raz, dwa, trzy. Po drugie, każdy pracownik posiada własny profil, który pozwala na dobranie języka, akcentu oraz tempa poleceń w oparciu o indywidualne potrzeby. Dodatkowo słuchawki wyposażone są w dwa niezależne mikrofony, które wyłapują wyłącznie głos pracownika, nawet przy dużym hałasie w otoczeniu.
Wprowadzenie systemu Vocollect łączy się z pożegnaniem terminali i naręcznych wyświetlaczy oraz innych nośników danych. Wyklucza to spoglądanie na terminal lub kartkę papieru w celu dalszej realizacji zlecenia, dzięki temu niebezpieczeństwo wypadku zostaje zminimalizowane. Jest to szczególnie istotne w przypadku operatorów wózków widłowych, którzy mogą skupić się na kierowaniu pojazdem. Dodatkowo ręce zawsze pozostają wolne, co zwiększa bezpieczeństwo pracowników.
Frigo Logistics chwali
Podczas prezentacji systemu A700 zaprezentowano studium przypadku. Wyświetlony film przedstawiał magazyn firmy Frigo Logistics po wprowadzeniu systemu Vocollect. Warto pochwalić czas wdrożenia systemu, który wynosił tylko 3 miesiące. Według Honeywell, okres rozruchu systemu jest wysoce indywidualną kwestią, jednak średni czas potrzebny na zainstalowanie, przeszkolenie i pełny rozruch to około 6 miesięcy. Drugim powodem do dumy jest zwiększenie produktywności pracowników nawet o 20 procent. To bardzo dobry wynik. Honeywell zaznacza, że głównym celem wprowadzenia tego systemu jest zwiększenie produktywności pracowników poprzez wyeliminowanie skanerów czytników i terminali, których obsługa zabiera sporo czasu. Dodatkowo proste komendy i wymóg potwierdzenia wydanego polecenia zmniejszają ryzyko pomyłek podczas komplementacji.
Według władz spółki Honeywell Polska to młody rynek aktualnie znajdujący się w momencie, w którym potrzebny jest przełom, dzięki któremu nasz kraj awansuje w hierarchii europejskich gospodarek. Przedstawiciele projektu Vocollect zdradzili, że w Polsce ich system działa już w 30 miejscach.