Oszczędzimy dzięki kolei

Na przeniesieniu części transportu z ciężarówek na pociągi firmy logistyczne mogą zaoszczędzić nawet 10 proc. Naszym strategicznym partnerem chce zostać Luksemburg.

Unia Europejska mocno naciska na zmniejszenie wolumenu przewozów drogowych na odległościach powyżej 300 km. Do 2030 r. ma on zostać zredukowany przez kraje o 30 proc., do 2050 o 50 proc. Alternatywą jest transport kolejowy.

Jak pokazuje przykład Turcji, która niedawno podpisała strategiczną umowę o współpracy z Luksemburgiem, przerzucenie się na kolej dało oszczędność na poziomie 10 proc.

– W ostatnich latach Luksemburg sukcesywnie poprawiał swoją pozycję jako międzynarodowe, multimodalne centrum logistyczne. Skupiliśmy się przede wszystkim na zwiększaniu wartości dodanej. Dzisiaj Luksemburg i Polska mogą wzajemnie skorzystać na współpracy w zakresie logistyki – mówi Etienne Schneider, wicepremier i minister gospodarki Luksemburga.

CFL Cargo i CFL Multimodal chcą nawiązać strategiczną współpracę z Polską, dzięki której nasze towary korzystałyby na pełną skalę z rozbudowywanego terminala w Bettenburgu. Strona polska jest do projektu nastawiona entuzjastycznie. – To bardzo perspektywiczny projekt odpowiadający na trendy na europejskim rynku towarowych przewozów kolejowych – komentuje Jacek Neska, dyrektor zarządzający PKP Cargo.

Transport kolejowy nie jest bowiem wrażliwy na fluktuacje cen ropy, warunki pogodowe czy korki. Luksemburg już na początku roku zapowiedział plany stworzenia bezpośredniego połączenia cargo z Polską, a tym samym połączenia nas z jednym z najważniejszych węzłów logistycznych w Europie. Zyskalibyśmy nie tylko pieniądze, ale i czas: transport może się dzięki temu skrócić nawet o połowę.

Planowane połączenie w oparciu o istniejącą infrastrukturę kolejową miałoby bezpośrednio połączyć Wielkie Księstwo Luksemburga z Poznaniem i Warszawą.

– Takie rozwiązanie było by milowym krokiem do skrócenia czasu transportu cargo o połowę. Obecnie większość towarów z Polski transportowanych jest po drogach. Zajmuje to nawet dwa dni, by dowieść je do Luksemburga i aż cztery, by trafiły do Barcelony. Połączenie kolejowe skróciłoby czas nawet o połowę – mówi Alain Krecké z CFL Cargo.

W ostatnich latach PKP Cargo zrealizowało dwie kluczowe inwestycje ukierunkowane na obsługę przewozów między Europą Zachodnią, a państwami Centralnej i Wschodniej Europy (Małaszewicze na polsko-białoruskim przejściu granicznym oraz oddany w grudniu Poznań Franowo). Polska od dawna postrzegana jest jako kluczowy kraj tranzytowy w transporcie między Europą Zachodnią, a państwami WNP. Wspólny projekt z Luksemburgiem miałby strategiczne znaczenie.

O możliwości współpracy strony będą rozmawiać podczas pierwszej oficjalnej wizyty w Polsce Wielkiego Księcia Luksemburga Henryka oraz delegacji ministerialnej, która odbywa się między 7 a 9 maja.

Ważne liczby:

Odległość Warszawa – Luksemburg: 1300 km, czas transportu cargo drogą: 2,5 dnia

Odległość Luksemburg – Barcelona: 1100 km, czas transportu cargo drogą: 2 dni, czas transportu cargo koleją: 15 godzin

Poleć ten artykuł:

Polecamy