Wymyślanie nowego

Wymyślanie nowego

Innowacja definiowana jest jako proces przekształcania istniejących możliwości w nowe rozwiązania i wprowadzanie ich do praktycznego zastosowania. Nie musi być kosztowna i nie jest zarezerwowana tylko dla gigantów, takich jak Google czy Apple. Oni też kiedyś zaczynali.Warto więc...

Warto więc podpatrywać techniki tworzenia innowacji od najlepszych. Część rozwiązań, takich jak prototypowanie na dużą skalę, wymaga sporych nakładów finansowych, jednak wiele z nich może być z powodzeniem stosowanych w małych i średnich firmach.

 

Procter & Gamble – konsument rządzi

W wywiadzie dla „Harvard Business Review” CEO P&G – A.G. Lafley opowiadał, jak przebiega cykl innowacyjny w firmie. Już na etapie powstawania najbardziej ogólnych pomysłów czy prototypów w proces twórczy włącza się potencjalnych klientów. Feedback od nich jest bardzo ważny dla firmy i towarzyszy projektom od pierwszej chwili do końca. Jest też ważnym narzędziem motywowania grup projektowych, działa nawet przy projektach trwających 10 lat i dłużej.

 

Każda organizacja jest w stanie wypracować swój własny sposób na zbieranie pomysłów od różnych pracowników


Wstępne prototypy są omawiane w małych grupach szefów różnych działów, m.in. R&D, strategii, marketingu, technologii. Często też bierze w nich udział sam CEO. Jego rolą jest kontrolowanie, czy pomysł i tworzona innowacja są zgodne z długoterminową strategią firmy. Na takich spotkaniach przy każdym wstępnym prototypie znajduje się duży papierowy szablon, na którym na bieżąco notowane są komentarze i nowe pomysły. Prosta metoda, a CEO P&G bardzo ją sobie chwali. Każda organizacja jest w stanie wypracować swój własny sposób na zbieranie pomysłów od różnych pracowników.

 

Apple – zaawansowane prototypy

Można powiedzieć, że strategia podejścia do innowacji w Apple jest u podstaw zupełnie odwrotna niż podejście P&G. Produkty są tworzone „pod” ich twórców, nie przeprowadza się badań z użytkownikami, nie zbiera od nich feedbacku. Za to dużo inwestuje się w prototypy. Mogą powstać ich setki. Ciekawe jest również to, że jeśli prototyp, mimo wielu wersji i ulepszeń, nie spełniał w 100 proc. oczekiwań Steve’a Jobsa, pozostawał prototypem i nie był wprowadzany na rynek, mimo milionów dolarów, jakie zostały w niego zainwestowane.

 

Google – kultura innowacji

Dzielenie się wiedzą i pomysłami to ważny element kultury organizacyjnej w Google. Środowisko pracy, spotkania, warsztaty sprzyjają kreatywnemu myśleniu i tworzeniu nowych rozwiązań. Firma stawia na najlepszych pracowników, którym jest w stanie zamówić prywatnych masażystów, by pracowało i myślało im się lepiej.

 

Facebook – małe grupy zadaniowe

W najpopularniejszym serwisie społecznościowym innowacje powstają w małych grupach zadaniowych, które mają szerokie uprawnienia. Szefuje im product manager, który pełni rolę mini CEO. W skład grupy wchodzi także designer, badacz i inżynier oprogramowania. Do grupy należą nie tylko kwestie projektowania, ale także strategii produktu. Takim produktem mogą być np. zdjęcia na Facebooku. Wszystkie innowacyjne rozwiązania powstają w ramach grupy, a jedyną osobą, która musi je zatwierdzić, jest CEO Facebooka – Mark Zuckerberg.

Ważną kwestią jest również podejście do danych ilościowych. Grupy są o nich dobrze poinformowane, ale nie podejmują decyzji tylko na podstawie danych. Dane pomagają im zrozumieć użytkowników, a to w dalszej kolejności daje wskazówki do wprowadzania zmian.

 

Jak można to robić lepiej

Ciekawym, choć stosunkowo kosztownym podejściem, które może zainspirować do innowacyjnych rozwiązań, jest obserwacja zachowań potencjalnych klientów podczas ich codziennych aktywności (ang. contextual & observational research). Jest to przydatne zarówno przy tworzeniu zupełnie nowych rozwiązań w danej branży, jak również wtedy, gdy chcemy w znaczący sposób ulepszyć user experience istniejącej usługi. Design Council z Wielkiej Brytanii przytacza ciekawy przykład biznesu, który powstawał z wykorzystaniem tej metody. Jest nim Street Car (http://www.streetcar.co.uk) – innowacyjna usługa polegająca na wypożyczaniu samochodów umieszczonych w różnych miejscach na terenie Wielkiej Brytanii. Cały proces, od momentu zarezerwowania auta, przez uruchomienie za pomocą prywatnej karty klubowej, na opłacie za wypożyczenie kończąc, jest zaprojektowany z dbałością o szczegóły.

 

Inne metody

Zdarza się, że projektując użyteczne usługi online wykraczamy poza interfejs desktopowy i wówczas większą rolę przypisuje się kontekstowi użycia. Przykładem może być nowa wersja platformy Fitness dla Vitalia.pl. Usługa ta oferuje indywidualne plany ćwiczeń w wersji audio. Użytkownik usłyszy wskazówki do wykonania ćwiczeń, informacje dotyczące przerw, a nawet dopingujące okrzyki trenera. Jest to rozwiązanie unikatowe na polskim rynku. Poniżej wskazuję, z jakimi doświadczeniami się spotkaliśmy i na co warto zwrócić uwagę przy prowadzeniu projektu tego typu.

 

Dobra dokumentacja ze spotkań

Trywialna kwestia, a zdarza się o tym zapominać. Brakuje wyznaczonej osoby, która miałaby notować wszystkie pomysły czy komentarze lub tworzyć mapy myśli. Dobrym rozwiązaniem może być nagranie audio z takich spotkań.

 

Persony w tworzeniu innowacji

Persony to reprezentanci naszych docelowych grup użytkowników tworzone przez zwięzłe i obrazowe opisy ich charakterystycznych cech osobowych oraz scenariuszy użycia produktu. Dają skrócony obraz tego, jak grupa docelowa będzie korzystać z tworzonych przez nas rozwiązań. Z doświadczeń pracy tą metodą wynika, że jeśli już się na nią decydujemy, musimy cały czas o tym pamiętać. Łatwo przechodzi się na myślenie projektanta, stratega, analityka biznesowego, trudniej myśleć jak poszczególne postaci – persony. Persony okazują się jednak przydatne na etapie tworzenia pomysłów na nowe funkcje i rozwiązują w dużym stopniu problem niezgodności wizji różnych członków grupy projektowej. Ważne jest, aby persony tworzyć wspólnie w grupie projektowej, przypisanej do danego obszaru tworzenia innowacji.

 

Czas i burze mózgów

Jak długo może trwać analizowanie i wymyślanie? Może to nam wejść po prostu w nawyk, być regularnym zadaniem wpisanym w obłożenie każdego tygodnia. W przypadku prac nad konkretnym znanym obszarem rozpisujemy ten etap jako osobny projekt, którego efektem ma być lista rozwiązań, jakie chcemy wprowadzić.

Jeśli chodzi o burze mózgów – sprawdzają się najlepiej, kiedy oparte są na wizji (nawet odległej) i odbywają się w ramach dobrze dobranego zespołu, w którego skład wchodzą przedstawiciele różnych działów.

 

Prototypy i badania

Trzeba być przygotowanym jednak na to, że nie wszystko da się zbadać. Wykonanie pełnego prototypu może być po prostu zbyt kosztowne. Zawsze warto jednak przebadać podstawowe procesy.

Przytoczone powyżej wskazówki na tworzenie innowacji nie są receptą na sukces. Czasem potrzebne jest „aż” lub „tylko” szczęście. Jeśli jednak nie mamy go w nadmiarze, warto odwołać się do technik, które skutecznie pomogły innym stworzyć innowacyjny produkt czy usługę.

Poleć ten artykuł:

Polecamy