Flotowe Spotkania Biznesowe VI edycja

„Flotowe spotkania biznesowe”, konferencja zorganizowana przez FlotęAutoBiznes stała na niezwykle wysokim poziomie merytorycznym i dostarczyła jej uczestnikom na pewno więcej przyjemności niż oglądanie gry polskiej reprezentacji podczas Euro 2012. Podczas spotkania ogłoszono również wyniki Profesjonalnego Testu Flotowego.

Jedna z najciekawszych prelekcji dotyczyła tworzenia programu dotyczącego motywacji i odpowiedzialności za auto służbowe. – Najważniejsze są przejrzyste procedury zapisane w polityce flotowej. Informacje o nowej postawie firmy wobec kwestii związanych z dbałością i odpowiedzialnością za samochód powinny być szeroko nagłaśniane. Nie może zabraknąć przy tym cyklicznych kontroli pojazdów i konsekwencji podczas podejmowania jakichkolwiek działań – mówi Marcin Zawada ze Stowarzyszenia Kierowników Flot Samochodowych.

Nagrody i kary

Program motywacyjny może dotyczyć takich obszarów jak bezszkodowa jazda, ekologiczne prowadzenie samochodu, czy dbałość o powierzone mienie. A jak można wynagrodzić kierowców? – Na przykład poprzez możliwość pierwokupu pojazdu na preferencyjnych warunkach. Ciekawe rozwiązanie stanowi ranking bezpiecznych kierowców i przyznawanie za to stosownych wyróżnień. Do tego dochodzą nagrody okolicznościowe, premie uznaniowe, dostosowanie wersji pojazdu według życzenia pracownika, szansa na wybranie marki i modelu auta służbowego – naturalnie w ramach określonego budżetu, czy udział w wyjazdach integracyjnych z elementami szkoleniowymi – opowiada Marcin Zawada.

Przedstawiciel Stowarzyszenia Kierowników Flot Samochodowych zaproponował również kilka przykładów możliwych kar. Jedną z ostatnio najczęściej stosowanych konsekwencji wobec kierowcy jest udział w kosztach likwidacji szkody z jego winy. Tutaj menedżer zarządzający pojazdami firmowymi ma do wyboru: obciążenie stałą kwotą lub systematyczną gradację jej wysokości wraz z kolejnymi zdarzeniami. Poza tym można wyciągać konsekwencje w formie konieczności zapłaty odszkodowania za niedbalstwo i zniszczenie mienia. Albo ograniczenia w użytkowaniu pojazdu do celów prywatnych, utrata premii, nagród – opowiada M. Zawada.

Karty Lukoila

Niezwykle ciekawe przykłady z funkcjonowania swojej floty podawała Joanna Nowicka Bloch z firmy Dawtona. – Jeśli chodzi o auta osobowe użytkujemy przede wszystkim Skody. Z Fabii korzystają handlowcy, kadra kierownicza korzysta z modelu Octavia, nie mając możliwości wyboru auta. Pojazdy są w kolorze czerwonym, te z segmentu B posiadają stosowny branding. Do tego dochodzi klimatyzacja oraz… monitoring GPS – opowiada J. Nowicka Bloch.

Ciekawie przedstawia się struktura finansowania zakupu aut osobowym w firmie Dawtona. 10 aut mamy w wynajmie długoterminowym – naszym partnerem w tym względzie jest KBC AutoLease, 20 pojazdów mamy w leasingu, w tym z możliwością odliczenia PFRON, 30 stanowią naszą własność. Oprócz tego w skład parku maszyn wchodzi 30 ciągników siodłowych, 30 naczep – izotermy i chłodnie, ciągniki rolnicze, maszyny rolnicze, w tym kombajny do kukurydzy i groszku, itp. – dodaje Nowicka Bloch.

Dawtona posiada dwóch partnerów w aspekcie użytkowania kart paliwowych. O ile wybór BP nie dziwi, bo to dość powszechny dostarczyciel „plastików” na rynku polskim, o tyle korzystanie z usług Lukoila to dość oryginalny wybór.

70 procent aut na gaz

Ciekawymi doświadczeniami z zarządzania swoim parkiem maszyn podzielił się również Michał Giłka z firmy Relacom. Flota jest tym bardziej ciekawa, że większość samochodów stanowią pojazdy na LPG, które stosunkowo rzadko jest użytkowane przez większe podmioty.

– Użytkujemy w sumie ponad 500 pojazdów, wśród których około 70 procent jest napędzanych gazem LPG. Nasi kierowcy jeżdżą Fiatami Fiorino 1.4, 8V z instalacją Tartarini, Daciami Loganami 1.6, 8V z instalacją Landi Renzo oraz Skodami Octaviami Tour 1.6, 8V z instalacją Landi Renzo. Dominującym sposobem finansowania aut jest leasing operacyjny – w taki przypadki zarządzanie flotą, ubezpieczenie oraz serwisowanie pojazdów pozostaje po naszej stronie – mówi Michał Giłka, dyrektor ds. zaopatrzenia i floty samochodowej w firmie Relacom.

Zdaniem prelegenta użytkowanie aut na gaz jest opłacalne z punktu widzenia TCO – LPG znacznie wolniej drożeje niż olej napędowy i benzyna, a koszty serwisu wbrew stereotypowym opiniom nie są duże. Gwarancje sankcjonuje importer. Poza tym, tutaj dodajmy, że pojazdy na LPG w Relacom jak na razie przejechały około 100 000 kilometrów, auta są niemal bezawaryjne.

Naturalnie są i wady wyboru pojazdów na LPG, z czego zdaje sobie sprawę Giłka. – Coraz więcej marek oferuje samochody z „fabryczną” instalacją LPG, ale wybór mimo wszystko wybór nadal jest dość wąski. Poza tym w niektórych regionach, choć mamy w Polsce niemal 6000 stacji na LPG, mogą wystąpić problemy z dostępnością gazu. Do wad trzeba także zaliczyć konieczność w przypadku niektórych aut częstszych przeglądów okresowych, ograniczenie powierzchni bagażowej oraz ryzyko niskiej RV. Jednak mimo to moim zdaniem jest więcej plusów niż minusów korzystania z samochodów na gaz w firmach – opowiada Giłka.

Premiera V40

Podczas konferencji byliśmy świadkami premiery flotowej. Firma Euroservice zaprezentowała najnowsze cudo spod znaku Volvo – V40. – To zupełnie nowy model, który moim zdaniem trafi w gusta klientów firmowych. Oprócz jak zwykle wysokiego poziomu bezpieczeństwa i komfortu, będzie on dostępny w bardzo przystępnych cenach i powinien być groźnym konkurentem dla modeli z segmentu kompakt premium, a nawet kompakt. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że auto posiada poduszkę powietrzną dla… pieszych – mówi Piotr Sędek, dyrektor handlowy Euroservice, autoryzowanego dealera Volvo.

Konsekwencje oszczędzania na bezpieczeństwie

O tym czy opłaca się oszczędzać na bezpieczeństwie opowiadał Ireneusz Tymiński z Partnerstwa dla Bezpieczeństwa Drogowego. Przeprowadził on między innymi symulacje, o ile może spaść/wzrosnąć cena ubezpieczenia AC a nawet OC, przy zmianie poziomu szkodowości kierowców. Opowiedział także co rzutuje na koszt składki ubezpieczenia. Są to koszty udziałów własnych w AC, koszty szkód poniżej franszyzy (zakwestionowane przez ubezpieczalnie), opłaty związane ze sprawami administracyjnymi, samochodami zastępczymi, utratą wartości aut, zwiększone opłaty związane z utrzymaniem samochodu (przeglądy, naprawy, opony). A także mniejsze zarobki przedsiębiorstwa związane z nieobecnością pracownika, mogącego w tym czasie generować zyski dla podmiotu gospodarczego.

Tymiński zwrócił również uwagę na sposoby minimalizacji całkowitego kosztu ryzyka floty. Choćby te związane z częstotliwością szkód. Można tutaj wymienić między innymi świadomość i zachowania użytkowników, wdrożenie odpowiedniej polityki flotowej i polityki bezpieczeństwa, respektowanie działań prewencyjnych przez użytkowników czy wykorzystanie nowych technologii. Warto również zadbać o aspekt doboru wykonawców napraw, np. poprzez weryfikację zakresu zasadności napraw, optymalizację napraw i warunków handlowych oraz zarządzanie zgłoszeniami szkód.

Przekazanie samochodu

Niezwykle ciekawą prezentację przedstawiły Joanna Affre i Agata Rutkowska z kancelarii Accreo Legal. Szerzej o ich prelekcji będzie można przeczytać już wkrótce na łamach FlotyAutoBiznes, w tym miejscu napiszemy tylko kilka zdań na temat zasad korzystania przez pracownika z samochodu służbowego.

Są one ustalane indywidualnie w ramach stosunku pracy. Nie istnieją odgórne wymogi oprócz:

Art. 100 § 2 pkt. 4 KP – ochrona mienia pracodawcy obowiązkiem pracownika

Art. 207 § 2 KP – pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikom bezpieczne i higieniczne warunki pracy. Obejmuje to wprowadzanie odpowiednich procedur (np. car policy) jak i zapewnienie w pełni sprawnego mienia (czyli w tym przypadku pojazdu).

Art. 215 KP maszyny i inne urządzenia (w tym także pojazdy) powinny zapewniać bezpieczne warunki pracy

Pracownikowi można udostępnić auto na podstawie klauzuli w umowie o pracę, osobnej umowy, firmowego regulaminu korzystania z floty (bez umowy). W umowie warto określić między innymi uprawnienie (lub brak) dla użytkowania do celów prywatnych i ewentualnie stronę ponoszącą koszty takiego przywileju (należy pamiętać o konsekwencjach podatkowych) oraz możliwość i zasady udostępnienia pojazdu osobom trzecim. Warto też zaznaczyć zasady zwrotu samochodu (np. na każde żądanie pracodawcy/nie później niż x dni po rozwiązaniu/wygaśnięciu umowy) i odpowiedzialność za szkodę.

Nagana a nawet wypowiedzenie

Co ciekawe, w przypadku powierzenia samochodu nie ma wymogu do zastosowania formy pisemnej, ale jest ona wskazana dla celów dowodowych. Tu pewna zasada związana z wyrokiem Sądu Najwyższego (wyrok SN z 15 listopada 1985 r., IV PR 150/85). „Osoba, której powierzono mienie w sposób prawidłowy ponosi odpowiedzialność materialną na podstawie art.. 124 k.p., choćby nawet nie podpisała deklaracji o przyjęciu takiej odpowiedzialności”. Inny wyrok mówi, że „powierzenie mienia powinno nastąpić w taki sposób, aby pracownik wszedł w jego rzeczywiste posiadanie i mógł nim dysponować w warunkach zapewniających możliwość zabezpieczenia mienia przed dostępem osób nieupoważnionych i utrzymania go w stanie zgodnym z przeznaczeniem, a następnie dokonać zwrotu lub wyliczyć się z niego”. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 grudnia 1981 r. IV PR 350/81). I jeszcze jeden fragment z wyroku: Powierzenie mienia musi stwarzać pracownikowi możliwość obiektywnej kontroli ilości, rodzaju, gatunku i stanu mienia, za które przejmują odpowiedzialność (wyrok Sądu Administracyjnego w Katowicach, III APr 82/94).

Jeżeli powierzenie mienia było nieprawidłowe odpowiedzialność następuje na zasadach ogólnych. Czyli można zastosować karę porządkową (upomnienie/nagana) za nieprzestrzeganie regulaminu/car policy) i przepisów BHP, podjąć kwestię odpowiedzialności materialnej (ogólnej i za mienie powierzone), gdy pracodawca poniósł szkodę, wypowiedzieć umowę o pracę lub rozwiązać ją bez wypowiedzenia. Potrącenie odszkodowania z wynagrodzenia ma prawo nastąpić tylko za pisemną zgodą pracownika (zgoda nie może być blankietowa, musi dotyczyć konkretnej powstałej już wierzytelności). Niedozwolone są zabezpieczenia roszczeń pracodawcy inne niż przewidziane w KP.

Do 35 procent rabatu

O zaletach programu flotowego Service4Fleet opowiadał Piotr Grzybowski z General Motors. Uczestniczy w nim 49 serwisów pokrywających siecią niemal całą Polskę, współpracujących z serwisami koordynatorami (patrz ramka). Obowiązuje ujednolicona stawka za przegląd okresowy, zryczałtowane, specjalne ceny za najczęściej wykonywane usługi (pozostałe czynności naprawcze rozliczane są zgodnie z czasem pracy określonym przez producenta, według specjalnej stawki). Przedstawiciel koncernu nie ukrywa wysokości rabatu jaki klient może uzyskać. Na najczęściej stosowane części eksploatacyjne to 20–35 procent. W innych przypadkach ulga jest uzależniona od liczby Opli jeżdżących w barwach danej firmy i kształtuje się od 5 procent (20-50 Opli) do 15 procent (powyżej 300 Opli).

Przedstawiciele koncernu zapewniają również, że w każdym punkcie będzie minimum jedna osoba dedykowana do obsługi klientów programu, wolne stanowisko na naprawę/przegląd okresowy w ciągu maksymalnie 24 godzin od chwili zgłoszenia, zakończenie naprawy nie nastąpi później niż jeden dzień po otrzymaniu części zamiennych (w przypadku ich braku w magazynie dealera). Każdy samochód opuszczający serwis zostanie umyty z zewnątrz oraz odkurzony wewnątrz. Opłata za serwis „Door-to-Door” wynosi 38 zł netto do 20 km od serwisu, powyżej 20 km – kwota do indywidualnego ustalenia.

A jak przystąpić do S4F? Najpierw należy skontaktować się z GM Poland, potem po zapoznaniu się z zasadami programu dokonać wyboru serwisu koordynującego, a następnie podpisać i wysłać do GM Poland deklaracje przystąpienia oraz listę VIN pojazdów.

PSA stawia na ekologię

Peugeot i Citroen stawiają na auta hybrydowe. Koncern dysponuje już między innymi takimi modelami jak Peugeot 508 RXH, Peugeot 3008 Hybrid4 oraz Citroen DS5. PSA wyróżnia zastosowanie w technologii Hybrid4 połączenia silnika elektrycznego z Dieslem, a nie tak jak w wielu innych markach z jednostką benzynową. Redakcja FlotyAutoBiznes miała okazję uczestniczyć w światowej premierze modelu 3008 Hybrid4 i trzeba przyznać, że to niezwykle zaawansowany technicznie samochod, pozwalający zredukować spalanie, jak i emisję CO2. Koncern PSA stawia na ekologię, czego wyrazem są również elektryczne auta jeżdżące pod znakiem Citroena i Peugeota.

Eksperci od Volkswagena

Specjalizacja w obsłudze klientów użytkujących auta Grupy Volkswagena i zmaksymalizowana działanie na najwyższą jakość usług w tym zakresie – tak można w skrócie podsumować charakterystykę Volkswagen Leasing. Dla przypomnienia, Grupa Volkswagena to nie tylko „samochód dla ludu”, ale również Audi, Skoda, SEAT, Porsche Lamborghini, Bentley, a nawet MAN i Scania. Firma świadczy takie usługi jak leasing operacyjny, zarządzanie, full serwis leasing, leasing operacyjne z wysoką wartością końcową. Wśród klientów może się pochwalić między innymi współpracą z Solid Security, Agfa, LG Electronics, C&A, czy Stillem.

Bezpiecznie z Nokią

Tuż przed ogłoszeniem wyników Profesjonalnego Testu Flotowego głos zabrał Robert Romecki z firmy Nokia, będącej partnerem testu. Opowiedział on w kilku zdaniach o zestawach głośnomówiących, które użytkowali opiekunowie aut służbowych podczas sprawdzania walorów samochodów. Dzięki temu mogli bezpiecznie odbierać i nawiązywać połączenia ze swoimi kierowcami, często dzwoniącymi w najmniej odpowiednich momentach. Ale to przecież specyfika codziennej pracy opiekuna pojazdów firmowych…

Dyplomy oraz statuetki dla najlepszych aut firmowych podczas uroczystego ogłaszania wyników Profesjonalnego Testu Flotowego odbierali przedstawiciele importerów. Najwięcej „pracy” miał Marcin Wysocki z Volkswagen Group Polska. W kuluarach żartowano, że musiał przyjechać jednym z nagrodzonych aut dostawczych, by zapakować wszystkie wyróżnienia. Czyli za triumf Volkswagena Golfa w segmencie C, wygraną Volkswagena Caddy’ego w segmencie małych aut dostawczych, triumf Volkswagena Transportera i zwycięstwo Audi Q7 wśród pojazdów segmentu premium. Dodatkowo musiał znaleźć miejsce w „bagażu” dla dyplomów za trzecie miejsca Passata (segment D) i Craftera (segment duże dostawcze). Równie rozradowani byli Robert Zajdler ze Skoda Auto Polska (zwycięstwa Fabii i Superba) oraz Łukasz Redlich z działu flotowego Kia Motors Polska. Ten ostatni odebrał statuetkę dzięki temu, że model Optima został uznany najlepszą nowością flotową. Więcej na temat Profesjonalnego Testu Flotowego, w tym jego wyniki, można znaleźć tutaj.

Kolejna konferencja FlotyAutoBiznes odbędzie się 30. października 2012, również w Hoteli Airport Novotel w Warszawie. Szczegóły na początku września, a tymczasem prosimy już dziś rezerwować czas.