Wydanie: Eurologistics 68 ( Luty-Marzec 2012 )

Trójkąt nierównowagi

Kryzys ekonomiczny, w jaki popadł świat, odzwierciedla jak nigdy dotąd brak równowagi ekonomicznej,

jaki dotknął naszą planetę. Jeszcze nie tak dawno światowa produkcja skoncentrowana była w zaledwie kilku krajach bogatej Północy. Było to możliwe tylko i wyłącznie dzięki rewolucji przemysłowej, która sprawiła, że kraje o mniejszej liczbie ludności mogły zarabiać więcej niż kraje o większej populacji. W ten sposób powstała swoista nierównowaga. Obecnie świat wraca do stanu epoki preindustrialnej. Nie oznacza to bynajmniej, że kraje rozwijające się wchodzą dopiero do światowej gry gospodarczej. Ten proces zaczął się znacznie wcześniej, teraz jedynie kraje te próbują zająć należne im miejsce i doprowadzić do swoistego balansu, który wcześniej został naruszony.

Pogoń za zyskiem w krajach bogatej Północy doprowadziła do wyprowadzania produkcji z tych krajów i lokowania jej w biedniejszych krajach Południa. Tak oto outsourcing zrodził trójkąt nierówności. Na jednym jego wierzchołku znajdują się w tej chwili światowi producenci (Azja), na drugim światowi konsumenci ( USA i Europa),na trzecim – kraje, które dostarczają zasobów naturalnych (Bliski Wschód). Tak funkcjonujący porządek doprowadził do gwałtownego wzrostu gospodarczego w latach 90 i na początku XXI w. oraz do równie gwałtownego wzrostu niestabilności światowego systemu finansowego, wyrażającego się z jednej strony w horrendalnych rezerwach finansowych krajów-producentów świata: (Chin, Japonii, Indii), z drugiej zaś w rosnącym zadłużeniu krajów konsumenckich, których deficyt stale rośnie. Czy ta nierównowaga była możliwa do utrzymania w dłuższym czasie?

Nadeszła więc pora rozwoju rynków wschodzących.Przewiduje się, że rynki te w ciągu najbliższych siedmiu lat będą generować większość światowego produktu krajowego brutto. Zmieni się także pozycja tych gospodarek na światowej mapie – o ile pierwotnie inwestowano w nich głównie w celu ograniczenia kosztów, o tyle obecnie zaangażowanie na rynkach wschodzących postrzegane jest jako istotny czynnik wpływający na realny wzrost przychodów. Rynki wschodzące już teraz generują ponad 30% globalnego przychodu, a za kilka lat ma to być ponad 50%. Pośród tych rynków w regionie Europy Wschodniej wyróżnia się Polska, która znalazła się na drugim miejscu zaraz po Rosji jako najbardziej atrakcyjny kraj dla inwestorów – wynika z raportu Deloitte. Czy oznacza to, że nastały wreszcie dobre czasy dla nas? Zobaczymy. Jedno jest pewne – każda nierównowaga prowadzi do kryzysu, z którego trzeba wyjść. Tylko nie do końca wiadomo w jaki sposób.

Alicja Kostecka, Zastępca redaktora naczelnego

Jak pobrać bezpłatne e-wydanie?
Aby pobrać bezpłatne e-wydanie pisma, podaj swój adres email w formularzu po prawej stronie i kliknij "pokaż wydania". Wówczas pojawią się przyciski "Pobierz PDF", umożliwiające ściągnięcie bieżących wydań naszych czasopism. Podanie emaila oznacza akceptację naszej polityki przetwarzania danych.