Zmagań ciąg dalszy

Rosnąca atrakcyjność Polski ze względu na niskie koszty pracy, wykwalifikowany kapitał ludzki oraz preferencyjne warunki inwestowania w Specjalnych Strefach Ekonomicznych przynosi owoce w postaci nowych inwestycji kapitału zagranicznego. Przykładem może być otwarta przez Grupę Etex w Widziszewie pod Poznaniem nowoczesna fabryka ceramiki budowlanej. Zaawansowanej technologicznie fabryce towarzyszy wybudowany jednocześnie w niedalekim sąsiedztwie zakład eksploatacji gliny dedykowany dla potrzeby nowej inwestycji. Z kolei Grupa NSG, właściciel spółek Pilkington w Polsce, otworzył we wrześniu nową fabrykę szyb samochodowych w Chmielowie. Przewidywana wielkość produkcji to siedem milionów sztuk szyb rocznie. Optymistyczne informacje płyną także z sektora produkcyjnego AGD, którego wzrost produkcji oscyluje wokół czterech procent w porównaniu do roku 2011. Garść tych pozytywnych informacji proszę potraktować jako pewnego rodzaju miłą odmianę, w chwili, gdy słowo kryzys przeżywa swoją już nie drugą, ale trzecią młodość.

Przedsiębiorstwa głowią się nad obraniem najmniej bolącej metody, aby nie zmoknąć podczas rynkowej burzy. Wśród części firm dominuje trend ograniczania wydatków, nierzadko kosztem zwalnianych pracowników i zmniejszanych partii produkcyjnych. Inni gracze, koncentrując się na głównych działaniach operacyjnych, korzystają z outsourcingu i oddają część operacji w ręce firm zewnętrznych. Pozostali inwestują w innowacyjne rozwiązania mające grać rolę „złotego klucza”, który otworzy zaryglowane drzwi do lepszych czasów. To tylko nieliczne z wielu praktyk walki przedsiębiorstw produkcyjnych z kryzysem. Więcej będą mieli Państwo okazje usłyszeć podczas organizowanej 8 października przez nasze czasopismo konferencji „Zarządzanie Produkcją w Praktyce 2012”, a także w trakcie zaplanowanych przez nasz tytuł na przyszły rok serii seminariów produkcyjnych. 

 

Przemysław Ozga, zastępca redaktora naczelnego