Popularność hasła „Przemysł 4.0” zaczyna sięgać szczytu. Trudno dziś natrafić na informację dotyczącą jakiejkolwiek nowej inwestycji w obszarze produkcji, w której nie padłaby rzeczona nazwa. Czy jednak nie zaczyna to wszystko zachodzić za daleko?

Z przyjemnością publikowaliśmy w tym roku kończącą się właśnie serię artykułów, dotyczących ekosystemu czwartej rewolucji przemysłowej. Dzięki niej w dogłębny sposób zaprezentowaliśmy podstawy, na których opiera się Przemysł 4.0. Pełna digitalizacja fabryk niesie za sobą obietnicę kompletnej przebudowy tego, w jaki sposób patrzymy na procesy produkcji, logistykę, a nawet na komunikację z klientem.

Możliwościami Przemysłu 4.0 łatwo się zachłysnąć. Jednak w tym miejscu warto sprowadzić wszystkich na ziemię i przypomnieć, że nie można w międzyczasie zatracić sensu działalności swojej firmy. Przemysł 4.0, digitalizacja itd. to pewnością kwestie, o których trzeba wiedzieć i warto rozważyć ich wdrożenie. Nie mogą one być jednak celem samym w sobie, bo nie są tak naprawdę remedium na wszelkie problemy.

Dlatego też, choć hasło przewodnie konferencji Manufacturing Summit 2018 brzmi "Nowoczesne technologie w natarciu", nie podporządkowaliśmy mu całego programu. Firmy produkcyjne, a już szczególnie te działające w Polsce, mają wiele innych problemów. Oczywiście w pierwszej kolejności przychodzi tu na myśl kwestia rynku pracy. Dla producentów w niektórych rejonach Polski sytuacja z pozyskaniem załogi staje się wręcz dramatyczna. Dlatego też wpisaliśmy w program wydarzenia debatę, dotyczącą tematyki zarządzania zasobami ludzkimi. Podczas konferencji nie zabraknie oczywiście także spojrzenia na możliwości usprawniana procesów w organizacji - bowiem bez wykonania tego kroku, wdrożenie nowych technologii może poprawić wydajność, ale zarazem utrwalić złe praktyki.

Niezwykle cieszymy się na możliwość kolejnego spotkania z Państwem podczas Manufacturing Summit. Dla nas jest to bowiem najlepsza okazja do wysłuchania głosu naszych Czytelników i poszukiwania nowych tematów wartych rozwijania na naszych łamach. Życzę zatem Państwu wielu produkcyjnych inspiracji i do zobaczenia we Wrocławiu.