Kierowca (nie)doskonały

Kierowca (nie)doskonały

Szkodowość to zmora dla każdej firmy. Jednym ze sposobów na jej zminimalizowanie jest przeprowadzenie szkolenia bezpiecznej jazdy. Zajęcia prowadzą placówki na terenie całej Polski.Obecnie na terenie naszego kraju działa kilkanaście szkół doskonalących technikę jazdy.

Obecnie na terenie naszego kraju działa kilkanaście szkół doskonalących technikę jazdy. Niektóre jednostki mają możliwość przeprowadzenia zajęć w różnych częściach Polski. Istotną rolę odgrywają auta, na których przeprowadzane są zajęcia.

 

Manewry na trolejach

Wybierając usługodawcę, warto skonfrontować nasze potrzeby z ofertą szkoleniową ośrodków. Jest ona zazwyczaj szeroka i zróżnicowana. Szkoły oferują zajęcia dla każdego pracownika, który w pracy używa samochodu, bez względu na to, czy ktoś jest handlowcem, pokonującym kilkadziesiąt tysięcy kilometrów rocznie, czy menedżerem jeżdżącym o wiele mniej. Standardem są szkolenia pozwalające sprawdzić jak zachowuje się pojazd w danych warunkach drogowych, przy danej szybkości. Do ćwiczenia w trudnych sytuacjach drogowych konieczna jest odpowiednia infrastruktura toru, posiadającego między innymi matę poślizgową. Częstym elementem są manewry na tzw. trolejach. Pojazdy z tyłu zamiast tradycyjnych kół mają mniejsze, utrudniające w znaczący sposób kierowanie autem.

Program nierzadko obejmuje również zajęcia „na mieście”, gdzie instruktor ocenia jazdę, omawiając popełniane błędy. Kursy doskonalenia jazdy poza torem są bardzo różne. W związku z ogólnoświatowym trendem ekologicznym, coraz większą popularność zyskują zajęcia z ekojazdy, pozwalające nauczyć się oszczędności związanych ze zużyciem paliwa i eksploatacją samochodu. Główna zasada dotyczy poruszania się na jak najwyższym biegu przy odpowiednim, niewysokim poziomie obrotów, bez nagłego przyspieszania i hamowania.

 

Lekcje dla VIP-ów

Szkoły zachęcają również do nauki jazdy defensywnej. Jak podaje warszawska Akademia Bezpiecznej Jazdy, głównym celem kursów związanych z defensive driving jest wykształcenie u kierowcy nawyków prowadzących do zmniejszenia ryzyka związanego z prowadzeniem samochodu. Przekłada się to psychikę, czyli sprawy związane z koncentracją i umiejętnością przewidywania incydentów na drodze. Istotną rolę odgrywa także poprawa umiejętności czysto technicznych. Osoba przeprowadzająca kurs powinna przede wszystkim zwrócić uwagę, czy uczestnik sam nie prowokuje zagrożenia, tzn. czy odpowiednio dobiera prędkość do sytuacji na drodze, prawidłowo i konsekwentnie używa kierunkowskazów, zachowuje bezpieczne odstępy pomiędzy pojazdami, itp.

Specjalistyczne zajęcia przeprowadzane są również dla członków zarządu i prezesów. W ofercie Szkoły Jazdy Subaru, możemy znaleźć na przykład informację, iż oprócz wykładów i ćwiczeń poświęconych ogólnej charakterystyce samochodów luksusowych, instruktorzy nauczą również, jak radzić sobie zagrożeniami niezwiązanymi z techniką jazdy. Kursanci dowiedzą się w jakich sytuacjach najcześciej dochodzi do napadu na kierowcę i co należy w tej sytuacji zrobić, czy można zastosować technikę obrony, itp.

 

Auta z obciążeniem

Odpowiednie zajęcia przeprowadzane są również dla kierowców aut dostawczych. W swojej ofercie prezentuje to chociażby Szkoła Jazdy Renault. To dwustopniowe szkolenie, składające się z części teoretycznej, czyli z wykładów oraz z ćwiczeń praktycznych. Te ostatnie mają na celu zwrócenie uwagi na różnicę w prowadzeniu samochodu, gdy jest on pusty/załadowany towarem. Dotyczy to praktycznie wszystkich elementów jazdy, czyli parkowania, zawracania czy też omijania przeszkód.

Koszty kursów uzależnione są przede wszystkim od ilość kursantów i wybranego programu. Nie bez znaczenia jest również to, czy szkolenie przeprowadzane jest na naszych czy autach usługodawcy (cena może w tym ostatnim przypadku wzrosnąć w przeliczeniu na jedną osobę nawet o 50-100 zł). Szkoły zalecają wręcz treningi na pojazdach firmowych, gdyż kierowcy są przyzwyczajeni do danych aut i nauka może przynieść więcej korzyści.

W przypadku szkoleń „podstawowych”, dokładne koszty zazwyczaj zależą od indywidualnych negocjacji. Cena szkolenia dla zaopatrzeniowców uzależniona jest od ilości osób biorącej w nim udział, oraz liczby aut i trenerów. Opłaty za udział w programie jazdy defensywnej rozpoczynają od 200zł od osoby (za samą praktykę, bo za teorię często musimy dopłacić). Przy grupie szkoleniowej liczącej 12 ludzi w SJR wynosi ona 7600 zł brutto (za całość), przy 18 kursantach, należy za tę usługę zapłacić 9 500 zł.

 

Połączyć z eventem?

Przydatnym elementem zajęć prowadzonych przez niektóre szkoły są również wykłady praktyczno-teoretyczne z zakresu pierwszej pomocy i ratownictwa drogowego. Kursanci są instruowani we wszystkich aspektach związanych z wypadkiem, czyli jak zachować się i jak zabezpieczyć miejsce zdarzenia, w jaki sposób rozpoznawać objawy różnych przypadłości takich jak na przykład zadławienie, jak udzielać rannemu niezbędnej pomocy zanim przyjedzie karetka, itp. Warto tutaj zwrócić uwagę na aspekty psychiczne, bowiem w wielu przypadkach nerwy stoją na przeszkodzie właściwego zachowania się na miejscu zdarzenia.

Wielu osobom słuchanie podręcznikowych regułek na wykładach czy wykonywanie czasem monotonnych manewrów, może kojarzyć się negatywnie. Może, ale nie musi, bo zdaniem Zbigniewa Woźniaka, instruktora ze Szkoły Auto – szkolenia flotowe to także świetna okazja, aby zespół pracowników spędził ze sobą czas poza firmą i zintegrował się. Co więcej, większość ośrodków oprócz szkoleń organizuje również pikniki i imprezy firmowe. Na tego rodzaju eventach można „na luzie” sprawdzić się w różnego rodzaju sytuacjach, które na co dzień są podmiotem szkoleń. Z drugiej strony, członkowie Polskiego Stowarzyszenia Motorowego odraczają łączenia rozrywki ze szkoleniami doskonalenia jazdy, gdyż zajęcia mogą wtedy okazać się znacznie mniej efektywne.

 

Uwaga na przepisy

Przy wyborze szkoły dla naszych pracowników musimy pamiętać o jednym ważnym aspekcie – regulacjach prawnych. Od kwietnia 2008 roku działalność ośrodków doskonalenia jazdy normowana jest przez rozporządzanie Ministra Infrastruktury. W związku z tym, udając do danego punktu na szkolenie, mamy prawo sprawdzić, czy spełnia on wymagania od strony infrastruktury technicznej oraz, czy nasz instruktor posiada świadectwo instruktora techniki nauki jazdy, itp.

 

Szczypta adrenaliny

– Prowadzimy szkolenia dla bardzo różnych firm. Najczęściej menedżerom zależy na zwiększeniu bezpieczeństwa i dlatego wybierany jest „Safe Driving”. Zdarza się także, że po jakimś czasie przedsiębiorstwo zgłasza się ponownie i wybiera „Eco Driving” lub kolejny stopień „Safe Drivingu”. Z kolei „Offroad Driving” może służyć jako event, łączący przygodę ze szczyptą adrenaliny – mówi Michał Kopeć ze Szkoła Auto.

 

Wyjść z opresji

– Jeśli chcemy zmniejszyć liczbę wypadków drogowych musimy propagować szkolenia doskonalące jazdę. Przyczyną wypadków nie są bowiem ani stan dróg ani warunki pogodowe, tylko nieadekwatne do sytuacji zachowania kierowców. Brak wiedzy, doświadczenia i pewnych umiejętności, prowadzą do utraty kontroli nad pojazdem, a w konsekwencji do wypadku. Ośrodki doskonalenia techniki jazdy umożliwiają zdobywanie doświadczeń związanych z sytuacjami potencjalnie niebezpiecznymi na specjalnym torze pod okiem instruktorów. Zdobyte umiejętności rozpoznawania zagrożenia oraz podejmowania właściwych decyzji i działań, pozwalają kierowcy, nawet w trudnych warunkach drogowych, szczęśliwie wyjść z opresji – mówi Andrzej Słowiński, Tor Rakietowa.

 

Nieświadomie w niebezpieczeństwie

– Akademia Bezpiecznej Jazdy jest miejscem gdzie kierowcy mogą doskonalić swoje umiejętności, poznając zagadnienia związane z bezpieczeństwem jazdy których nie sposób nauczyć się na kursie nauki jazdy. Powszechna wiedza na temat takich szkoleń ogranicza się do skojarzeń z nauczaniem bezpiecznego radzenia sobie w sytuacjach krytycznych, poślizgami, awaryjnym hamowaniu. Tego typu zajęcia są ważne, lecz stanowią zaledwie jeden z elementów edukacji o bezpieczeństwie na drodze. Co raz częściej firmy decydują się na kursy, których celem jest nauka wczesnego rozpoznania i zdefiniowania zagrożenia. Zajęcia z odpowiedniej taktyki jazdy kładą główny nacisk na naukę bezpiecznego stylu prowadzenia samochodu, metody unikania groźnych sytuacji – mówi Jakub Bielak, Akademia Bezpiecznej Jazdy

Kursanci bardzo często sami nie wiedzą, że swoim stylem jazdy, który wydaje się im bezpieczny, prowokują stałe zagrożenie lub narażają się nieświadomie na niebezpieczeństwo ze strony innych. Nowoczesne metody treningu kierowcy to również ekodriving, przebojem wchodzący na nasz rynek. Stała współpraca z przedsiębiorstwami pozwala nam na wypracowanie kompleksowego programu „opieki szkoleniowej” nad kierowcami przedsiębiorstw. Poczynając od weryfikacji umiejętności nowych pracowników przyjmowanych do pracy, szkoląc kierowców na różnych poziomach i typach szkoleń oraz prowadząc stały monitoring rozwoju poszczególnego kierowcy – dodaje Jakub Bielak, Akademia Bezpiecznej Jazdy.

 

 

Poleć ten artykuł:

Polecamy