Pandemia przeniosła wiosenne zakupy do Internetu

Pandemia przeniosła wiosenne zakupy do Internetu

Już nie awaryjne zakupy w sieci, a prawdziwa zmiana nawyków stoi za wiosennym rozwojem polskich sklepów internetowych – wynika z danych zebranych przez Shoper. Kwietniowe wzrosty sprzedaży na platformie były jeszcze wyższe niż w marcu mimo luzowanych obostrzeń i stopniowego oswajania pandemii.

O 122 proc. więcej wydali w kwietniu kupujący w sklepach na platformie Shoper w porównaniu z kwietniem 2019 r. Wzrost był nawet wyższy od analogicznego skoku w marcu, również imponującego, o 94 proc. Dane z ponad 14 tys. sklepów korzystających z oprogramowania Shoper pokazują też, które sektory e-handlu pociągnęły sprzedażowe statystyki do góry.

Zostaliśmy w domu, kupujemy w sieci

Największe wzrosty liczby transakcji odnotowano w kategorii Delikatesy, czyli głównie w internetowych sklepach z asortymentem spożywczych. W marcu było to 295 proc. więcej niż w marcu 2019 r., w kwietniu analogicznie 374 proc. więcej. Warto przy tym mieć na uwadze, że sprzedaż online do niedawna stanowiła zaledwie jednoprocentowy wycinek przychodów branży FMCG, więc sklepy e-grocery mają ogromną przestrzeń do wzrostów.
W kwietniu preferencje kupujących nieco się zmieniły, widać, że wiosna przyszła na dobre a wraz z nią prace w ogrodzie, remonty i rekreacja na świeżym powietrzu. Największe wzrosty liczby transakcji (poza zakupami spożywczymi) odnotowały branże Dom i Ogród (+173 proc. w porównaniu z kwietniem 2019), Komputery (+133 proc.), Zdrowie i Uroda (+126 proc.) oraz Sport i Podróże (+107 proc.). W marcu największymi wzrostami liczby transakcji cieszyły się branże Zdrowie i Uroda, Dzieci, Upominki i akcesoria.

– Wyniki drogerii online wywindowała w górę sprzedaż żeli antybakteryjnych i maseczek. Za to skok w branży dziecięcej ewidentnie koreluje ze wzrostem zapotrzebowania na nowe zabawki w domu, który pojawił się nagle wraz z zamknięciem przedszkoli. Kwietniowe rekordy świadczą z kolei, że powoli dostosowujemy się do nowej normalności. Urządzamy i remontujemy swoje mieszkania, skoro mamy w nich teraz spędzać więcej czasu niż kiedyś. Nabywamy nowe komputery, by jednego wspólnego nie trzeba było już dzielić między pracę zdalną a lekcje online. Przestawiamy się też na spędzania wolnego czasu przede wszystkim aktywnie na łonie natury. Fakt, że wzrosty dotyczą wszystkich branż dowodzi zaś, że nie kupujemy w sieci tylko awaryjnie, a czynimy z niej podstawowe miejsce robienia zakupów – ocenia Oliwia Tomalik, Marketing Manager Shoper.

Sklepy otwierają e-sklepy

Za część powyższych wzrostów wartości sprzedaży i liczby transakcji na platformie Shoper odpowiada większa niż przed rokiem liczba sklepów, które na niej działają. Wśród nich najwięcej przybyło sklepów spożywczych. W kategorii Delikatesy w I kwartale 2020 r. powstało o 26 proc. więcej niż w pierwszym kwartale 2019 r. Duże przyrosty są również w branżach Upominki i Akcesoria (+21 proc), Książki Multimedia, oraz Zdrowie i Uroda (po 20 proc.).
– Nowych sklepów internetowych przybywa obecnie w każdej branży, ale najszybciej dzieje się to tam, gdzie pandemia ograniczyła zarobki sprzedawców i przechodzą oni na sprzedaż online. Gdy posiada się już zaplecze organizacyjne i infrastrukturę, dodanie internetowego kanału dystrybucji w modelu SaaS, który wykorzystuje Shoper, może zająć zaledwie kilka dni – zauważa Oliwia Tomalik.

(Shoper)

Poleć ten artykuł:

Polecamy