Boryszew do końca roku odbuduje spaloną fabrykę
Boryszew potwierdził zamiar odbudowy fabryki plastikowych, wtryskiwanych elementów galwanizowanych dla przemysłu motoryzacyjnego w Prenzlau. Zakład został zniszczony w kwietniu minionego roku przez pożar.
Środki na odbudowę zakładu pochodzić będą z kredytu, jakie przyznał Bank Gospodarstwa Krajowego, wypłaty z ubezpieczenia, środków własnych oraz dofinansowania lokalnych, niemieckich władz. Boryszew wystąpił o takie wsparcie do ILB (Investitionsbank des Landes Brandenburg, dofinansowanie Landu Brandenburgi). W ramach procesu dofinansowania Grupę wspiera PKO Bank Polski Niederlassung Deutschland.
Inwestycja w Prenzlau o łącznej wartości ponad 21 mln euro oznacza nie tylko odzyskanie utraconego potencjału ale przede wszystkim rozwój technologiczny i znaczące zwiększenie mocy produkcyjnych. W hali o powierzchni ok 15 tyś m2 zainstalowana będzie nowoczesna linia technologiczna do galwanizacji elementów plastikowych, o wydajności prawie 400 tys. m2 powierzchni galwanizowanych rocznie. Uruchomienie fabryki planowane jest do końca 2016 r.
– Powstający w Prenzlau zakład jest kluczowy z punktu widzenia naszych planów rozwoju segmentu motoryzacyjnego, uzyskamy nowoczesne i unikalne na skalę europejską możliwości technologiczne. – mówi Cezary Pyszkowski, członek Zarządu Boryszew S.A
– Jednym z najważniejszych powodów dla podjęcia tak istotnej decyzji była doskonale wyszkolona i zmotywowana kadra. Cieszę się, że możemy przekazać wszystkim informacje o realizacji tak ważnej dla nas inwestycji – mówi Lutz Suhrbier General Manager w Boryszew Oberflächentechnik Deutschland GmbH
– Finansowanie inwestycyjne zabezpieczone na aktywach zagranicznych jest wciąż rzadkością w polskiej bankowości. BGK jest na tym polu prekursorem, realizując misję państwowego banku rozwoju, który wspiera przedsiębiorczość. Dodatkowo dzięki okresowi finansowania dłuższemu, niż standardowo oferują banki komercyjne, wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom polskiej firmy, która zdecydowała się na ekspansję zagraniczną na bardzo wymagającym rynku niemieckim. – dodaje prezes Zarządu BGK Dariusz Kacprzyk