Magazyn spełniający wymogi dyrektywy Seveso
O Seveso, włoskiej miejscowości położonej około 20 km na północ od Mediolanu, zrobiło się głośno po wypadku w przemysłowych zakładach chemicznych, do którego doszło w 1976 roku. Na skutek tego wydarzenia odnotowano najwyższe w historii stężenie wydzielonego do atmosfery silnie toksycznego, organicznego związku chemicznego z grupy dioksyn.
Szacuje się, że w wyniku zatrucia rannych zostało 447 osób, a w ciągu zaledwie kilku dni od katastrofy znaleziono ponad 3 tysiące martwych zwierząt. W następstwie tego tragicznego zdarzenia ustanowiono m.in. Dyrektywy Seveso – regulacje prawne, dotyczące kontroli zagrożeń poważnymi awariami, związanymi z niebezpiecznymi substancjami. Przepisy te dotyczą także obiektów w Polsce. Jednym z nich jest magazyn sklasyfikowany jako zakład dużego ryzyka (ZDR) firmy Ekonip Logistics, zlokalizowany w podwarszawskich Radziejowicach. Poza wspomnianą dyrektywą podlega on również innym regulacjom, związanym z magazynowaniem, dystrybucją oraz transportem materiałów i produktów niebezpiecznych. Arkadiusz Badowski, dyrektor operacyjny w firmie Ekonip Logistics, wymienił się doświadczeniami z ekspertami powierzchni magazynowych i logistycznych z BNP Paribas Real Estate Poland oraz opowiedział o zasadach funkcjonowania takiego obiektu.
Materiały i produkty niebezpieczne, za których magazynowanie odpowiedzialna jest firma Ekonip Logistics, przybierają przeróżną formę, wagę i wielkość – od saszetki z 20 gramami oprysku po kontenery o pojemności 1300 litrów. Każda grupa produktów musi być przechowywana w odpowiedni sposób, dlatego powierzchnia magazynu (ok. 10 000 mkw.) podzielona jest na osiem stref składowania różnych substancji. Specjalny system zarządzania analizuje charakterystykę każdego produktu i wyznacza odpowiednią lokalizację w magazynie, unikając w ten sposób ewentualnego konfliktu pomiędzy niebezpiecznymi klasami produktowymi. Każda strefa wyposażona jest w detektory, które stale analizują powietrze pod kątem zagrożenia pożarowego. Wszelka prewencja jest wskazana – jeśli atmosfera zostaje zanieczyszczona chociażby w najmniejszym stopniu, w ciągu godziny powietrze wewnątrz strefy wymieniane jest dziesięciokrotnie.
– Specjalizujemy się w magazynowaniu, dystrybucji oraz transporcie materiałów i produktów niebezpiecznych od 20 lat – mówi Arkadiusz Badowski, dyrektor operacyjny Ekonip Logistics. – Firma została założona przez trzech braci i była pionierem w świadczeniu tego typu specjalistycznych usług. Zaczynaliśmy ze składowaniem chemii na potrzeby jednego, lecz niezwykle dla nas ważnego klienta. Aktualnie współpracujemy z kilkunastoma partnerami biznesowymi, a sam zakład rozbudowany i powiększany był pięciokrotnie.
W magazynie składowane są substancje łatwopalne, toksyczne, niebezpieczne dla środowiska. Są to m.in. ciężka chemia przeznaczona dla zakładów przemysłowych, wykorzystywana do oczyszczania i dezynfekowania różnych linii produkcyjnych, produkty branży oprysków i nawozów, utleniacze, produkty branży farmaceutycznej, kosmetycznej, a nawet hotelarskiej czy gastronomicznej, jak np. specjalistyczne proszki do prania, produkty do zmywarek czy toalet, aerozole. Dodatkowo składuje się tam łatwopalny etanol w stężeniu 60-90%, który jest wykorzystywany m.in. w branży farmaceutycznej.
Po wspomnianej tragedii w Seveso oraz w związku z pojawieniem się Dyrektyw Seveso, Ekonip Logistics podlega regularnym kontrolom i audytom, spełniając najwyższe standardy bezpieczeństwa.
– Wdrożone przez nas zabezpieczenia środowiskowe dają nam ogromną przewagę nad innymi dostawcami tego rodzaju usług – tłumaczy Badowski. – Planując ścieżki ewakuacyjne, staraliśmy się wziąć pod uwagę wszystkie możliwe scenariusze, aby stworzyć odpowiedni schemat działań, które należy podjąć w sytuacji zagrożenia. Obiekt oraz teren wokół są tak zaplanowane i zagospodarowane, aby w przypadku awarii żadna niepożądana substancja nie dostała się do gruntów. W tym celu zamontowano specjalne separatory oraz przekierowania na zaworach. Wewnątrz budynku odporność ogniowa wynosi powyżej 4000 MJ. Zamontowany jest też system tryskaczowy w standardzie NFPA – w zależności od rodzaju produktu, dobrana jest ich odpowiednia ilość – występują tryskacze sufitowe lub na każdym poziomie regału, nad każdą paletą.
Ekonip Logistics kieruje swoją ofertę zarówno do odbiorców detalicznych, jak i wielkich zakładów przemysłowych. W ich obiekcie, codziennie następuje załadunek i rozładunek ok. 250 ton niebezpiecznych produktów, składowanych na ok. 11 000 – 12 000 palet, co daje średnio ok. 6000 ton różnego rodzaju substancji chemicznych. W magazynie następuje również komplementacja i miksowanie palet pod konkretne zamówienia. Nikt nie ma wątpliwości, że codzienne funkcjonowanie zakładu dużego ryzyka byłoby niemożliwe bez niezawodnej, profesjonalnej i zaufanej kadry.
– W obiekcie pracuje obecnie ok. 40 osób, natomiast za stronę operacyjną odpowiada kolejne 30. Szkolenie każdego z pracowników trwa co najmniej 2 lata. Każdy członek zespołu jest dla nas bardzo cenny, dlatego cieszymy się, że większość naszej obecnej kadry to osoby, które są z nami od wielu lat – dodaje Badowski.
Rozmowę przeprowadzili konsultanci z działu Wynajmu Powierzchni Magazynowych i Logistycznych w BNP Paribas Real Estate Poland – Klaudia Biedrzycka i Daniel Soboń.