Jak ograniczyć ryzyko bezpośrednich inwestycji zagranicznych?

Jak ograniczyć ryzyko bezpośrednich inwestycji zagranicznych?

Bezpośrednie inwestycje zagraniczne uznawane są za najbardziej zaawansowaną formę ekspansji. Właśnie ta forma umiędzynarodowienia daje firmom największe możliwości zdobycia nowych rynków, wzrostu potencjału firmy i jej renomy, a w rezultacie także efektywności i rentowności. W sprzyjającym otoczeniu bezpośrednie inwestycje zagraniczne mogą być też skutecznym sposobem uzyskiwania bezpośredniego dostępu do nowoczesnych technik i technologii w sferze produkcji i zarządzania.

Obok szeregu korzyści związanych z ekspansją, nie możemy pomijać aspektu ryzyka inwestycyjnego, które w naturalny sposób jest wpisane w każdą działalność biznesową. Najważniejszą rzeczą jest jego właściwie zidentyfikowanie i oszacowanie, znalezienie sposobów jego ograniczenia, w tym także poprzez jego podział np. z partnerem finansowym, a następnie decyzja podjęta w oparciu wynik analizy porównującej spodziewane korzyści i ryzyko inwestycji.

Podczas ekspansji zagranicznej w oczywisty sposób poziom ryzyka rośnie. Wynika to stąd, iż działanie na zupełnie nowym rynku, w odmiennej jurysdykcji prawnej, innych realiach w sferze kulturowej i relacji biznesowych często znacznie odbiegających od tych znanych z kraju macierzystego wiąże się z koniecznością zaangażowania zasobów o wiele większych niż ma to miejsce w przypadku projektów realizowanych na rynku krajowym.

Mówiąc o ryzykach towarzyszących bezpośredniej ekspansji kapitałowej, należy wymienić kilka grup ryzyk. W pierwszej kolejności są to ryzyka gospodarcze, czyli związane ze zmianą kursu walut, stóp procentowych czy wahaniami koniunktury na rynku zagranicznym. W dalszej kolejności będą to aspekty prawne, do których zaliczamy ryzyka związane ze stabilnością prawa w danym kraju, sposoby prowadzenia procesów i egzekwowania prawa oraz umów, ale także różnice prawne w traktowaniu podmiotów publicznych, prywatnych, krajowych, zagranicznych, przepisy odnoszące się do podejmowania przedsięwzięć joint ventures. Kolejną grupę tworzą czynniki ryzyka politycznego, do których należą np. ryzyko dyskryminacyjnej polityki podatkowej i celnej, ryzyko ograniczeń handlu zagranicznego przez rząd danego kraju czy ryzyko wybuchu protestów społecznych lub politycznych. Wreszcie istnieje nie mniej istotna grupa ryzyk o charakterze społeczno-kulturowym związanych chociażby z różnicami językowymi, obyczajowymi, relacjami międzyludzkimi, strukturą społeczeństwa czy poziomem edukacji.

Wszystkie te ryzyka należy brać pod uwagę, planując ekspansję. Nie oznacza to jednak, że firmy powinny z ich powodu rezygnować z rozwoju na zagranicznych rynkach. Zwłaszcza że mają do dyspozycji różne formy ograniczenia i zabezpieczenia ryzyka – nie tylko dzięki właściwemu przygotowaniu się do inwestycji i pozyskaniu niezbędnych informacji, lecz także dzięki instrumentom finansowym dopasowanym do specyfiki tego rodzaju działalności. Jednym z takich rozwiązań jest zarządzany przez PFR TFI Fundusz Ekspansji Zagranicznej, który współfinansuje inwestycje kapitałowe polskich firm na rynkach zagranicznych.

Fundusz udziela finansowania w formie pożyczki lub objęcia udziałów w zagranicznej spółce zależnej i proporcjonalnie do swojego zaangażowania w projekcie dzieli ryzyko biznesowe realizowanej inwestycji, dzięki czemu zapewnia polskiemu przedsiębiorcy większe bezpieczeństwo kapitałowe.

Fundusz jest komercyjnym inwestorem finansowym i koncentruje się na dostarczeniu kapitału potrzebnego do realizacji inwestycji. Dlaczego jest to tak ważny aspekt w kontekście mitygowania ryzyka? Po pierwsze, fundusz część ryzyka przejmuje na siebie. Po drugie, mając zapewnione wieloletnie, stabilne finansowanie projektu, inwestor może skoncentrować się na podstawowej działalności biznesowej, a w środowisku międzynarodowym wymaga to szczególnej uwagi. Bardzo ważnym elementem strategii funduszu jest także to, że nie oczekuje bezpośredniego regresu do bilansu partnera w Polsce lub zabezpieczenia na polskich aktywach.

Wejście na nowe rynki zawsze się wiąże z ryzykiem i dlatego przedsiębiorstwa oczekują przejęcia jego części. Fundusz działa właśnie w ten sposób i jest to element wyróżniający go na tle innych instrumentów oferowanych przez instytucje komercyjne.

Co warte uwagi z punktu widzenia przedsiębiorców, którzy poszukują partnera finansowego do inwestycji zagranicznych, to fakt, iż fundusz zakłada wieloletni horyzont inwestycyjny. Typowa inwestycja funduszu może wynieść od kilku do kilkunastu milionów euro i zazwyczaj jest planowana nawet na 10 lat. Jest to czas, który pozwala inwestorowi zbudować trwałą pozycję na rynku zagranicznym, a tym samym ryzyka związane z wczesnym etapem aktywności międzynarodowej mogą już zostać zmitygowane.

Poleć ten artykuł:

Polecamy