Cyfryzacja pod lupą

Cyfryzacja pod lupą

Dane dotyczące poziomu cyfryzacji społeczeństwa i gospodarki nie są łaskawe dla naszego kraju. W większości obszarów plasują Polskę poniżej unijnej średniej. Są jednak pozytywne wyjątki.  Pandemia i spowodowane przez nią trudności wymusiły przyspieszenie digitalizacji na całym świecie – również w Polsce. Konieczność poszukiwania zarówno usprawnień, jak i oszczędności, nowe trendy oraz wciąż ewoluujące oczekiwania klientów należy traktować jako szansę na poprawę wskaźników cyfryzacji.

Stan ucyfrowienia

W porównaniu z innymi krajami regionu, ogólny poziom ucyfrowienia Polski wypada niezadowalająco. Potwierdza to ranking DESI, czyli indeksu gospodarki i społeczeństwa cyfrowego krajów Unii Europejskiej, w którym od kilku lat Polska nie może awansować z jednego z ostatnich miejsc. Wynika to przede wszystkim z niedostatecznej integracji technologii cyfrowych w przedsiębiorstwach. Z kolei w kategorii łączności, cyfrowych usług publicznych i kapitału ludzkiego Polska powoli zbliża się do średniego poziomu zaawansowania krajów UE. Powyżej unijnej średniej plasuje się natomiast dostęp do szerokopasmowego Internetu, a w przypadku polityki otwartych danych – Polska należy do europejskiej czołówki.

Komisja Europejska poprzez swoją Dyrekcję Generalną ds. Sieci Komunikacyjnych, Treści i Technologii (DG Connect) klasyfikuje Polskę na 24. miejscu, w końcówce rankingu Digital Economy and Society Index (DESI) 2021. Wspomniana edycja rankingu bazuje w większości na danych z 2020 roku, natomiast pozycja Polski wśród 27 krajów Unii Europejskiej nie zmieniła się w nim od czasu pierwszej edycji z 2016 roku. Na wynik DESI 2021 składały się 33 wskaźniki pogrupowane w 4 kategoriach związanych kolejno z kapitałem ludzkim, łącznością, integracją technologii cyfrowej oraz cyfrowymi usługami publicznymi. Z łącznym wynikiem 41 pkt. Polska wyprzedza jedynie Grecję, Bułgarię oraz Rumunię i mimo wyraźnego wzrostu, wciąż pozostaje daleko od unijnej średniej, która w najnowszym rankingu wyniosła 50,7 pkt. W ostatnich latach (2016-2021) poziom zaawansowania cyfrowego wyrażony wskaźnikiem DESI w Polsce rósł w tempie 8-11% r/r powoli goniąc UE. Dopiero jednak w 2021 roku Polska przekroczyła nieznacznie uśredniony wskaźnik DESI dla UE z 2018 roku (40,6 pkt).

Podejście do cyfrowej transformacji

Obserwowane w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy wydarzenia na świecie i problemy globalnej gospodarki tylko potwierdzają, że przedsiębiorstwa, aby wypracować oraz utrzymać pozycję konkurencyjną, wymagają zwiększenia poziomu swojej cyfryzacji. Dla biznesu to szansa nie tylko na zwiększenie skali, stopnia zdywersyfikowania oraz konkurencyjności działalności, ale także wypracowanie oszczędności w okresie rosnących kosztów prowadzenia biznesu. Transformacja cyfrowa jest stałym procesem i może być przeprowadzana nie tylko wśród podmiotów chcących niwelować zapóźnienia technologiczne, ale również przez innowatorów i liderów cyfryzacji, którzy powinni nieustannie dążyć do usprawnień i wdrażania nowych rozwiązań. Powodzenie transformacji cyfrowej zależy od wielu czynników – zarówno zewnętrznych, jak również występujących wewnątrz organizacji. W dobie pojawiania się i upowszechniania przełomowych technologii KPMG postanowiło opracować

wskaźnik, który pozwoli sprawdzić nastawienie i gotowość firm działających w Polsce do procesu digitalizacji. W styczniu 2022 roku menedżerowie zajmujący się cyfryzacją w swoich firmach odpowiedzieli na szereg pytań, składających się na cztery obszary: strategia cyfryzacji, implementacja technologii, cyberbezpieczeństwo i ryzyko oraz potencjał do transformacji. Skumulowane wyniki pozwalają zaprezentować ogólny obraz dojrzałości i nastawienia do transformacji cyfrowej krajowych przedsiębiorstw.

Strategia cyfryzacji

W obszarze strategii cyfryzacji przedsiębiorstwa w Polsce mają duże pole do poprawy. Wciąż tylko jedna na pięć organizacji posiada formalny dokument dotyczący strategii digitalizacji, a pozostałe raczej nie planują tego zmienić w najbliższym czasie. Przeprowadzone badanie wskazuje wyraźnie, że aktualne nastawienie do procesu i plany przyszłych postępów cyfryzacji są bardziej zaawansowane w firmach kierujących się taką strategią. Sam dokument choć stanowi istotny drogowskaz pomagający ukierunkować starania, nie wystarczy do zdobycia przewagi konkurencyjnej i sięgnięcia po korzyści związane z wykorzystaniem technologii. Niezbędne są do tego zasoby, które jednak w ciągu najbliższego roku większość firm planuje pozostawić na niezmienionym poziomie, zwłaszcza jeśli chodzi o pracowników oddelegowanych do zadań związanych z cyfryzacją.

Tylko śladowy odsetek (3%) respondentów przyznał, że kierownictwo ich firm przywiązuje bardzo małą lub nie przywiązuje żadnej wagi do transformacji cyfrowej. Zgodnie z opiniami ankietowanych odpowiedzialnych za digitalizację, dla kierownictwa największej części firm (38% wskazań) istota tego procesu jest duża, a dla kolejnych 13% wręcz bardzo duża. Natomiast już tylko 29% badanych wskazało, że ich firmy w dużym lub bardzo dużym stopniu inwestują w technologie cyfrowe dla poprawienia pozycji konkurencyjnej. Blisko połowa firm (46%) robi to w stopniu umiarkowanym. Tak duży dysonans pomiędzy powszechną potrzebą cyfryzacji i podejmowanymi działaniami obrazuje potrzebę zwiększenia zasobów niezbędnych dla powodzenia procesu transformacji cyfrowej przedsiębiorstw działających w Polsce.

Na początku 2022 roku jedna na pięć badanych firm planowała zwiększyć w ciągu roku wydatki na digitalizację względem obecnego poziomu, przy czym dla większości z nich będzie to co najwyżej umiarkowana zmiana. Pozytywny natomiast jest fakt, że tylko 6% badanych podmiotów zamierza tego typu wydatki ograniczyć. W przypadku zatrudnienia pracowników oddelegowanych do realizacji zadań związanych z cyfryzacją plany zwiększenia ich liczby w tym okresie ma już tylko 10% firm, a 1% chce ją ograniczyć. Zdecydowana większość firm w Polsce zamierza w ciągu następnych 12 miesięcy utrzymać na niezmienionym poziomie wydatki (73% wskazań) i liczbę pracowników (89%) potrzebnych do realizacji zadań związanych z procesem digitalizacji. Należy zadać pytanie, czy utrzymanie status quo to właściwa strategia?

Wyniki Monitora Transformacji Cyfrowej Biznesu pokazują, że organizacje, które posługują się strategią digitalizacji, są generalnie w większym stopniu nastawione i przygotowane do przeprowadzenia tego procesu. W badanej populacji firm z całej Polski 20% posiadało na początku 2022 roku gotowy dokument dotyczący strategii transformacji cyfrowej. Co ciekawe, najczęściej nie były to duże firmy, ale podmioty średniej wielkości zatrudniające między 50 a 249 pracowników.

Wśród nich odsetek organizacji posiadających formalny dokument strategii wyniósł 30%. Z kolei patrząc sektorowo, odpowiedź twierdzącą udzieliło 44% przedstawicieli firm z sektora finansowego i 32% przedsiębiorstw zajmujących się technologiami informacyjnymi, mediami i komunikacją. W branży motoryzacyjnej, gdzie odsetek był najniższy, tylko 6% posiadało taki dokument. Wśród 76% firm, które wyraźnie zaznaczyły, że nie posiadają dokumentu dotyczącego strategii transformacji cyfrowej, tylko 9% ma plany wypracowania takiego formalnego dokumentu w 2022 roku.

Warto zestawić te wyniki z odpowiedziami respondentów, którzy wskazali, że ich kierownictwo przywiązuje dużą lub bardzo dużą wagę do transformacji. Takie firmy znacznie częściej posiadają dokument strategii cyfrowej (33%), a jeśli jeszcze go nie mają, częściej planują jego wypracowanie w 2022 roku (14%).

Przygotowane strategie w większości okazały się być kompletne. Spośród przedsiębiorstw, które już posiadają taki dokument, 89% przyznało, że zostały w nim określone cele i sposoby realizacji transformacji cyfrowej. Tam gdzie ona istnieje, strategia jest wyraźnie ogłaszana – 86% przedstawicieli firm posiadających strategię cyfrową wskazało, że została ona zakomunikowana pracownikom.

Grupa 20% firm posiadających strategię cyfryzacji uzyskała jednocześnie wyższy wynik wskaźnika głównego monitora niż pozostałe firmy – 5,9 pkt wobec 4,5 pkt. W obszarze strategii cyfryzacji związanym z nastawieniem i planami inwestycyjnymi uzyskały one 5,1 pkt. Firmy, które nie stworzyły takiego formalnego dokumentu, uzyskały w tym obszarze wynik gorszy o 1,7 pkt. i niższe noty we wszystkich pozostałych obszarach Monitora Transformacji Cyfrowej Biznesu.

Implementacja technologii

Transformacja cyfrowa to przede wszystkim konkretne technologie wspierające działalność biznesu i oparte na nich narzędzia. W polskim środowisku biznesowym najbardziej rozpowszechnione są systemy do planowania zasobów przedsiębiorstwa (ERP), analizy danych biznesowych (BI) i zarządzania relacjami z klientami (CRM), których posiadanie lub trwający proces wdrożenia deklarowało na początku 2022 roku mniej więcej połowa ankietowanych firm. Ponadto badanie

pokazuje, że większość przedsiębiorstw korzysta już z technologii cloud. Chmura ma zastosowanie we wszystkich sektorach gospodarki, a jej wykorzystanie, zgodnie z deklaracjami firm, będzie dynamicznie rosło. Na przeciwległym biegunie znajdują się blockchain i przetwarzanie brzegowe, które w skali całego kraju są technologiami niedocenianymi i rzadko spotykanymi. Różne branże kładą nacisk na digitalizację różnych procesów biznesowych, natomiast w bliskiej przyszłości największy odsetek wszystkich badanych firm deklaruje przywiązywanie istotnej wagi do rozwoju narzędzi cyfrowych wspierających obsługę klienta.

Odpowiedzialni za cyfryzację menedżerowie i członkowie zarządów zostali zapytani w ankiecie o poziom wdrożenia poszczególnych technologii cyfrowych w ich firmach. Respondenci z organizacji niekorzystających z danego rozwiązania wskazywali dodatkowo, czy posiadają plany ich implementacji w ciągu następnych 12 miesięcy. Dane o odsetku aktualnie deklarowanych wdrożeń oraz planach firm pozwalają na wypracowanie macierzy wdrożeń konkretnych technologii cyfrowych w przedsiębiorstwach ulokowanych w Polsce. W styczniu 2022 roku rozwiązania chmurowe były najpopularniejszymi spośród 10 analizowanych technologii. 63% firm zadeklarowało ich wdrożenie, z czego w co piątej przynajmniej w dużym stopniu.

Rozwiązania mobilne, takie jak aplikacje na smartfony i tablety, okazały się drugą po chmurze technologią o największym spośród badanych stopniu penetracji w przedsiębiorstwach w Polsce (57%) i wysokim stopniu tych wdrożeń (30% wskazań wśród nich na duży lub bardzo duży stopień wdrożenia). Co piąta firma, która jeszcze nie wdrożyła rozwiązań mobilnych, planuje to zmienić w ciągu 12 miesięcy. Trzecią technologią, którą można na podstawie badania określić jako topową pod kątem obecnego wykorzystania (42% podmiotów) i perspektyw na najbliższe 12 miesięcy (plany wdrożenia w 23% pozostałych podmiotów) w przedsiębiorstwach w Polsce, jest wspomagany komputerowo proces decyzyjny (ang. Decision Support System).

Na polskim rynku trudno już znaleźć przedsiębiorstwa z sektora technologii informacyjnych, mediów i komunikacji, które nie korzystałyby z rozwiązań chmurowych. Rozwiązania mobilne najpopularniejsze okazały się w sektorze finansowym, a DSS znajduje zastosowanie najczęściej w budownictwie i nieruchomościach. Trzecią najpopularniejszą technologią w firmach w Polsce jest automatyzacja i robotyzacja – wdrożona w 54% badanych przedsiębiorstw. Styczniowe deklaracje ankietowanych wskazywały, że raczej nie będą one często wdrażane w pozostałych przedsiębiorstwach w 2022 roku (14% wskazań dotyczących planów wdrożenia wśród firm, które jeszcze tego nie zrobiły).

Tylko jednak w 19% z nich zadeklarowano wysoki lub bardzo wysoki poziom wdrożenia oprogramowania samoczynnie wykonującego procesy lub obieg zadań, workflow. Automatyzację i robotyzację można określić jako dojrzałą technologię, obecną w wielu polskich przedsiębiorstwach, ale o niskim potencjale dalszego rozpowszechnienia w krótkim okresie. W wykorzystaniu tej technologii przoduje motoryzacja. Do grona technologii pretendujących wśród firm działających w Polsce zakwalifikowały się: big data, komunikacja między maszynami (ang. Machine to Machine) i Internet rzeczy (ang. Internet of Things). Aktualnie nie są one bardzo szeroko rozpowszechnione wśród organizacji działających w Polsce. Stopień wdrożenia większości z nich również jest niewysoki, natomiast wiele firm deklaruje plany wdrożeń w ciągu następnych 12 miesięcy. Big data i IoT zamierza wdrożyć kolejno po 18% firm, które jeszcze ich nie wykorzystują, a M2M 17%. Narzędzia oparte o te trzy rozwiązania mają potencjał do stania się dojrzałymi lub topowymi rozwiązaniami w polskiej społeczności biznesowej.

Sztuczna inteligencja (ang. Artificial Intelligence), przetwarzanie brzegowe (ang. Edge Computing) i blockchain to relatywnie nowe technologie na polskim rynku, wciąż słabo rozprzestrzenione, o niskim stopniu zaawansowania wdrożeń i planach wykorzystania deklarowanych przez niewielki odsetek firm. Blockchain okazał się technologią najrzadziej stosowaną przez ogół firm (15%) i znikomym odsetku pozostałych, które planowałyby wdrożenie w ciągu 12 miesięcy (4%). Z kolei narzędzia wykorzystujące sztuczną inteligencję lub przetwarzanie brzegowe są używane odpowiednio w 20% i 16% badanych przedsiębiorstw. Technologie EC oraz blockchain były wdrożone na początku 2022 roku głównie w przedsiębiorstwach zajmujących się technologiami informacyjnymi, mediami i komunikacją, natomiast korzystanie ze sztucznej inteligencji częściej deklarowano w sektorze finansowym.

Branżowe plany

Odrębnie firmy zostały zapytane o plany cyfryzacji w czterech obszarach charakterystycznych dla każdego biznesu. Największy odsetek firm zamierza przez następne 12 miesięcy przykładać dużą lub bardzo dużą wagę do rozwoju narzędzi cyfrowych wspierających obsługę klienta (łącznie 45% wskazań). Transformacja cyfrowa obszaru operacji wewnętrznych będzie w takim stopniu istotna dla 40% badanych podmiotów, sprzedaży i marketingu dla 37%, a zarządzania operacyjnego (w tym produkcji) dla 35%. W najbliższym czasie digitalizację procesów sprzedażowych i marketingowych planują przede wszystkim firmy z branży motoryzacyjnej i dóbr konsumpcyjnych. Sektor finansowy będzie stawiał w największym stopniu na obsługę klienta, podobnie energetyka, wydobywanie i usługi komunalne oraz budownictwo i nieruchomości. Dla sektorów ITC oraz TSL tak samo ważna będzie cyfryzacja obsługi klienta i operacji wewnętrznych. Do tego ostatniego obszaru największe znaczenie w ciągu następnych 12 miesięcy będzie przykładać sektor life sciences.

Do transformacji cyfrowej zarządzania operacyjnego większość firm nie będzie przywiązywać dużej wagi, a rozwój tego obszaru przewiduje przede wszystkim branża TSL, choć digitalizacja wspomnianej obsługi klienta i operacji wewnętrznych będzie dla niej bardziej istotna.

– Wyniki naszego raportu potwierdzają tezę powszechną zarówno w Polsce, jak i na innych rynkach, że jednym z głównych ograniczeń transformacji cyfrowej są zasoby posiadane przez organizację – podsumowuje Jan Karasek, Partner, Dział Doradztwa Biznesowego, Strategy & Operations, KPMG w Polsce. – Poza wymiarem finansowym związanym ze skalą wymaganych inwestycji warto zwrócić także uwagę na inne aspekty tj. dostęp do wymaganej liczby specjalistów i menedżerów o odpowiednich kompetencjach oraz gotowość organizacji do zmiany i adopcji korzyści wynikających z transformacji. W przypadku transformacji, a szczególnie cyfrowej, nie można też ignorować aspektów zarządzania zmianą (ang. behavioural and organisational change management), aby uzyskać pełne wykorzystanie posiadanych już zasobów. Konieczne jest uruchomienie odpowiednio wcześniej szeroko zakrojonego, ogólnofirmowego programu zapewniającego koncentrację na potrzebach i obawach oraz ukierunkowanego na wyniki i minimalizację zaburzeń pracy operacyjnej.

Poleć ten artykuł:

Polecamy