Dobry czas na inwestycje

Dobry czas na inwestycje

ZAP-Mechanika to kolejna firma, w którą zainwestował Omikron Capital. Przedsiębiorstwo zajmujące się obróbką metali nabyte zostało z rąk prywatnych właścicieli. Inwestor chce dynamicznie rozwijać firmę poprzez rozwój sprzedaży, rozbudowę mocy przerobowych w oparciu o automatyzację oraz ekspansję na nowe rynki zbytu.

ZAP-Mechanika to firma z Ostrowa Wielkopolskiego, specjalizująca się w obróbce metali, przede wszystkim cieplnej oraz mechanicznej. Omikron Capital, który koncentruje się na inwestowaniu m.in. w prosperujące spółki przemysłowe i usługowe, nabył 100 proc. udziałów przedsiębiorstwa.

– Zakup ZAP-Mechaniki uważamy za bardzo duży sukces. Firma funkcjonuje na rynku już od ponad 20 lat. Negocjacje rozpoczęły się jeszcze przed pandemią COVID-19, a więc mieliśmy możliwość obserwowania przedsiębiorstwa w trakcie lockdownu i stopniowego odmrażania gospodarki. To tylko utwierdziło nas w przekonaniu, że to dobra inwestycja, ponieważ spółka poradziła sobie w tym okresie dobrze – mówi Tomasz Firczyk, założyciel i partner zarządzający Omikron Capital. – Inwestujemy tylko w stabilne firmy z określonym potencjałem wzrostu. Nie jesteśmy biernym właścicielem, lecz aktywnie angażujemy się w funkcjonowanie spółek portfelowych i wspieramy je swoim wieloletnim doświadczeniem. W przypadku ZAP-Mechaniki również mamy jasno sprecyzowaną strategię dalszego rozwoju – dodaje.

Większa sprzedaż i ekspansja na nowe rynki

Nowi właściciele ZAP-Mechanika zakładają dwu, a nawet trzykrotny wzrost spółki w ciągu najbliższych 5-7 lat. Pomóc w tym ma między innymi wsparcie eksperckie, inwestycja w nowy zakład, a także wzrost przez akwizycje. Przedsiębiorstwo zatrudnia obecnie około 140 osób, a rok 2019 zakończyło z wynikiem EBITDA na poziomie 9,7 mln zysku.

– Na początku chcemy wzmocnić zarząd oraz dział sprzedaży, znacznie go rozbudowując. Firma posiada nowoczesny, doinwestowany park maszynowy z autorskimi, unikatowymi na rynku systemami. Ma także profesjonalny, doświadczony zespół i doszlifowane procesy produkcji. Doceniamy wszystkie atuty firmy, dlatego cały czas jesteśmy w kontakcie z poprzednimi właścicielami, którzy przez najbliższy czas będą nas wspierać w procesie przekazania sterów nowemu zarządowi, tak, aby kontynuować wszystkie dobre praktyki – mówi Piotr Banaszkiewicz, partner zarządzający Omikron Capital. – Chcemy skupić się przede wszystkim na wzmocnieniu nowych obszarów i potencjale wzrostowym. Dlatego wraz ze wzrostem sprzedaży i poszerzaniem rynków zbytu rozważymy zbudowanie nowego, w pełni zautomatyzowanego zakładu, który zwiększy możliwości produkcyjne. Zaznaczając jednocześnie, że nie będzie się to wiązało z redukcją zatrudnienia – dodaje.

ZAP-Mechanika specjalizuje się w produkcji części maszyn, obróbki mechanicznej, cieplnej czy badań metalograficznych, głównie dla branży narzędziowej i hydrauliki siłowej. Natomiast większość jego odbiorców pochodzi z Europy Zachodniej. Kadra inżynierska przedsiębiorstwa i nowoczesny park maszynowy z powodzeniem umożliwiają oferowanie usług innym branżom. Na początku rozszerzenie oferty obejmie sektor spożywczy, medyczny, samochodowy, energetyczny, a w dłuższej perspektywie kolejne branże.

– Liczymy, że równolegle z poszerzaniem usług spółki skierowanych do nowych branż przemysł zacznie się rozpędzać po kryzysie wywołanym koronawirusem. Doświadczenia lockdownu prawdopodobnie zwiększą także znaczenie nearshoringu. Firmy, których łańcuchy dostaw w trakcie zamrożenia gospodarki zostały zachwiane lub przerwane, będą dążyć do większej dywersyfikacji dostawców. Zwłaszcza, gdy wcześniej zamawiały produkty np. aż z Azji. Część z nich, aby uniknąć problemów w przyszłości, będzie się starała mieć dostawców bliżej swoich zakładów. To spora szansa nie tylko dla naszej spółki, ale także dla większości rodzimych firm przemysłowych – prognozuje Piotr Banaszkiewicz.

Niepewność zawsze występuje

Mimo kryzysu wywołanego COVID-19 Omikron Capital nie zamierza zwalniać tempa i planuje w tym roku przeprowadzić jeszcze jedną transakcję.

– Obecna sytuacja powoduje dużo niepewności, warto jednak pamiętać, że w pewnym zakresie to stały element biznesu. Potwierdza to zwłaszcza koronawirus, który zmienił rzeczywistość bardzo szybko i wprowadził nową normalność. Ostanie miesiące pozwalają także łatwo zweryfikować, które przedsiębiorstwa posiadają stabilne fundamenty i są odporne nawet na bardzo silne zawirowania – mówi Tomasz Firczyk. – Działając na rynku private equity koncentrujemy się przede wszystkim na firmach przemysłowych i usługowych z sektora MŚP. Poza samym zakupem aktywnie wspieramy posiadane spółki m.in. wiedzą ekspercką i doświadczeniem zdobytym przy ponad 20 transakcjach. Jest to ważne szczególnie teraz, gdy większość przedsiębiorstw, by zachować konkurencyjność musi zwiększać automatyzację oraz dostosować się do nowych realiów, a to wymaga odpowiednich działań i strategii, które zapewniamy. Każdą kupioną firmę traktujemy wyjątkowo i stawiamy na jakość, a nie ilość zrealizowanych inwestycji – podsumowuje.

Omikron Capital skupia się na inwestycjach w firmy rodzinne, w których założyciele chcą wycofać się z prowadzenia biznesu lub szukają partnera biznesowego, który pomoże im wznieść przedsiębiorstwo na kolejny poziom. Jak wynika z raportu Deloitte “Firmy prywatne – wyzwania i możliwości” zaledwie co czwarta (26 proc.) firma rodzinna jest przygotowana do sukcesji na stanowiskach dyrektorskich. W takich przypadkach często założyciele szukają partnerów, którym mogliby powierzyć zbudowane przez lata przedsiębiorstwo i spieniężyć swój życiowy wysiłek.

Poleć ten artykuł:

Polecamy